Skocz do zawartości

Minifelietony


Smuggler

Polecane posty

  • Odpowiedzi 983
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
>>>Jak widzisz wcale nie pisałem by felietony dawać o grach. Swoją drogą Tobie przydałoby się GŁĘBSZE zapoznanie z ortografią, bo nic dziwnego, iż żadko czegoś takiego uświadczasz, skoro nawet nie ma takiego słowa(no chyba, że u alnalfabetów czy zagorzałych antyfanów CDA :P).

Przyganiał kocioł garnkowi, wypominając ortografię, a samemu pisząc "żadko". Felietony dla mnie są bardzo dobrym pomysłem. Zawsze można poznać ciekawy głos redaktora w danej sprawie często nie okołogrowej, co się ceni. Nie zawsze się z tymi opiniami zgadzam, ale to i lepiej, gdyż gdybym tylko potakiwał, to oznaczałoby, że sam nie mam żadnego poglądu na daną materię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ów felietonik elda, to jeno dobrze przemyślana reklama? He, he, już wyjaśniam.

Mówię tak, gdyż nie mam pojęcia, o czym piszecie, ani o czym ów traktował. Aktualny numer CDA zamierzałem sobie odpuścić (za wiele mam do roboty, a i pełniaki nietęgie). Ale teraz chyba z niezdrowej ciekawości wezmę i kupię. Reklama działa :) .

To nie była reklama :(.

Kupiłem CDA, z miejsca rzuciłem się na felieton elda... i no, nie tego się spodziewałem. Ale nie mój to business. (Choć ktoś by mógł powiedzieć, że teraz to interes wszystkich czytelników.)

A szanowny przedmówca to co popiera? Ogólną ideę? Czy konkretny przypadek? A z odwagą tutaj to jak z samobójstwem. Sprawą dyskusyjną jest, czy odwagą jest przerwać, czy żyć dalej.

Mam jeszcze inne przemyślenia a propos, ale wyznaję zasadę, że nawet jeśli ktoś wywleka swoje bebechy, nie uprawnia mnie to do grzebania w nich. Tyle, że z okazji nowego roku życzę eldowi szczęścia, nie mnie sądzić, czy na nie zasługuje.

Jeszcze tylko

Mały Kącik Mikrobiologiczny dla Smugglera

Lactobacillus Casei z wiadomego produktu tym się różnią od zwykłych pałeczek kwasu mlekowego, iż mają większą przeżywalność w kwaśnym środowisku żołądka, natomiast faktycznie wzmacniają ogólną odporność. Oczywiście bez cudów. Po prostu stanowią m.in. florę fizjologiczną przewodu pokarmowego (ale też np. pochwy), gdzie, co jest wiadome, nie szkodzą, a i hamują rozwój innych bakterii flory tzw. oportunistycznych, tj. powodujących infekcję w sytuacjach sprzyjających. A że większość popularnych infekcji u dzieci gnieździ się właśnie w p. pokarmowym... Naturalnie malutkie i drogie buteleczki lepiej zastąpić zwykłym jogurtem, oprócz probiotyków dostarczy on więcej składników odżywczych. Choć kto zmusi kiklulatka, by dziennie wypijał pół litra jogurtu? Suma sumarum, choć chwyt z "pogodoodpornością" to nadużycie, zalety L. Casei kompletną bzdurą nie są.

I jeszcze już absolutnie na koniec, poruszając "nudny i oklepany" temat alter ego Smugglera, po przeczytaniu recenzji Symulatora Lotów X, wycofuję się z De Tigesa. Jestem prawie pewny, że Smg to Pepin. Choćby wypomnienie wyzłośliwiania przez Allora i typowo smugglerowe "argh!". Dodatkowo jeszcze, wg mnie, Pepin zbyt rzadko i od zbyt niedawna pisze w CDA, by dostawać takie cukiereczki jak produkt Microsoftu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felietony w CDA to fajna sprawa bo można bliżej poznać opinie, czy wydarzenia redaktorów. Co do ostatnich felietonów to najbardziej podobał mi się Smugglera oraz Mac Abry. Bardzo odważnym krokiem był felieton Elda ale to redaktorzy wypisują co chcą więc się nie będę wtrącał. Jednak zachaczył o bardzo intymną część własnego życia. Skoro jednak chciał się tym faktem podzielić z czytelnikami to oznacza, że ufa nam i uważa nas za inteligentnych ludzi. Pozdro Eld.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo odważnym krokiem był felieton Elda ale to redaktorzy wypisują co chcą więc się nie będę wtrącał. Jednak zachaczył o bardzo intymną część własnego życia. Skoro jednak chciał się tym faktem podzielić z czytelnikami to oznacza, że ufa nam i uważa nas za inteligentnych ludzi. Pozdro Eld.

Zgadzam się z Tobą, Zick. Eld jest dorosłym facetem i w pełni zdaje sobie sprawe z własnych decyzji. Nikt nie ma prawa ingerować w jego życie osobiste, a już na pewno nie Kościół, czy "święta inkwizycja", jak to określił :wink: . Odważnie postąpił, dzieląc się tym z tyloma ludźmi. Pozdrawiam Eld.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej podobają mi się felietony Smugglera, co już zresztą zaznaczyłem na forum w temacie o nr 01/07. Pisanie wielkimi literami, stosowanie pogrubień, co chwilę potrójne wykrzykniki... Po co ta krzykliwość?

A poza tym, zgadzam się z treściami w nich zawartymi. Ale nie zmienia to faktu, że ich forma mnie odstrasza.

Co do felietonu Elda... Jeśli dzielenie się z paruset tysiącami ludzi swoimi prywatnymi sprawami poprawiło mu humor, to dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej podobają mi się felietony Smugglera, co już zresztą zaznaczyłem na forum w temacie o nr 01/07. Pisanie wielkimi literami, stosowanie pogrubień, co chwilę potrójne wykrzykniki... Po co ta krzykliwość?

A poza tym, zgadzam się z treściami w nich zawartymi. Ale nie zmienia to faktu, że ich forma mnie odstrasza.

>>>No dobra, postaram sie tak nie szarzowac :)

Co do felietonu Elda... Jeśli dzielenie się z paruset tysiącami ludzi swoimi prywatnymi sprawami poprawiło mu humor, to dobrze.

>>>Coz, ja dla przykladu bardzo niechetnie (nie tylko z wami, bo w redakcji tez) dziele se swym zyciem prywatnym, wychodzac z zalozenia, ze moje problemy sa moje, a nie nasze/wasze/wspolne. Z drugiej jednak strony rozumiem tych, co po prostu chca z siebie niektore rzeczy wyrzucic. Nie ma co potepiac albo pochwalac, kazdy odpowiada za swoje zycie, jakim by nie bylo, kazdy ma prawo podjac wazne decyzje i miec prawo do szczescia tak, jak je rozumie. A z dwoja zlego uwazam, ze lepszy jest rozwod, niz trwanie w zwiazku "dla dobra dziecka", bo lepiej miec jednego rodzica (albo i znow dwoje... ale juz w innej konfiguracji ) niz dwoje "oryginalnych", ale "toksycznych". Takie jest moje zdanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wiem kim jest SMG!!! A ja wiem kim jest SMG!!! Huuuuuura.

Smuggler to de tiges wydedukowałem to tak: de Tiges :arrow: tygrys :arrow: tygysie futro :arrow: Garfield ma tygrysie futro!

Turek jesteś genialny! :!:

Dostanę nobla?

Smugg nie odroznia karburatora od dyferencjalu, wiec nie moze byc mna. Po za tym ja pracuje dla PC Format i w CD-A jestem jednak raczej goscinnie, to chlopaki czasem o mnie zapominaja :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawa dla Elda za "całość" wyrażoną w jego najnowszym felietonie. Osobiście nie popieram rozwodów, ale i ja nie mógłbym mieć racji, bo prawdę odkrył bym jedynie będąc na miejscu danej osoby, która przeżywa takowy kryzys...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatni felieton Smugglera zdziwil, podobnie jak pewien wczesniejszy (EGMa zdaje sie był on). Chodzi o tematyke. Czy naprawde krytykowanie reklam ma jakiś sens? Ja rozumiem, wolnośc słowa, można sobie gadać co sie chce i na jaki temat ma sie ochotę. Ale przecież rzeczą oczywistą jest to, ze reklamy są bezczelne bo taka ich uroda. Jasne jest także, że stosuje się w nich chwyty poniżej pasa. Ale żeby od razu tak mialy czlowieka denerwowac? Taka ich natura chyba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatni felieton Smugglera zdziwil, podobnie jak pewien wczesniejszy (EGMa zdaje sie był on). Chodzi o tematyke. Czy naprawde krytykowanie reklam ma jakiś sens? Ja rozumiem, wolnośc słowa, można sobie gadać co sie chce i na jaki temat ma sie ochotę. Ale przecież rzeczą oczywistą jest to, ze reklamy są bezczelne bo taka ich uroda. Jasne jest także, że stosuje się w nich chwyty poniżej pasa. Ale żeby od razu tak mialy czlowieka denerwowac? Taka ich natura chyba.

Pisze o tym, co mnie wkurza. A zwykle sa to reklamy. Nie oczekuje, ze moje pisanie cos zmieni, ale przynajmniej mi troche ulzy, a pare osob, ktore wczesniej "lykaly" owe reklamy jak zimne piwo, teraz moze pomysla, czy to aby jednak nie piwo, a czyjs mocz... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze o tym, co mnie wkurza. A zwykle sa to reklamy. Nie oczekuje, ze moje pisanie cos zmieni, ale przynajmniej mi troche ulzy, a pare osob, ktore wczesniej "lykaly" owe reklamy jak zimne piwo, teraz moze pomysla, czy to aby jednak nie piwo, a czyjs mocz... :)

jezeli ktoś wczesniej łykał reklamy jak zimne piwo to wątpie zeby mu to pomoglo :)

a co do innych felietonów to po raz kolejny w 100% zgadzam sie z Mac Abrą. Szczególnie w sprawieświąt i nagłej wielkiej chęci niesienia pomocy. Aż, z przeproszeniem, rzygać sie chce. Oczywiscie pomoc jest ważna, a robienie tego za pomocą telewizji jest czynem jak najbardziej oczywistym. W końcu to medium, z którego kozysta najwiecej ludzi. Ale jezeli juz muszą to robic, niech robią z mniejszym natężeniem ale cały rok...

Swoją droga jeżeli mówimy o pomocy innym to jest to zagadnienie straszne. Okazuje się ze jezeliby opodatkowac(troche bardziej) 10% najbogatszych mieszkańców USA i tą kase przeznaczyć na pomoc najbiedniejszym, prawdopodobnie problem nedzy w USA by zniknął. Tylko dlaczego bogaci maja oddawać to na co zapracowali? Nie wszyscy są Gatesami, który oddał na pomoc ludziom w Afryce 30 miliardów dolarów(!)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję niniejszym Eldowi za wspominany wcześniej felieton :) Myślę, że każda kobieta na moim miejscu byłaby...cóż, co najmniej zadowolona ;)

To rzeczywiście wymagało odwagi i pewnego rodzaju ekstrawagancji... Odstąpił od znanej powszechnie zasady "NIE PISZEMY O ŻYCIU PRYWATNYM".

Eld > all

:cat: :cat: :cat:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję niniejszym Eldowi za wspominany wcześniej felieton :) Myślę, że każda kobieta na moim miejscu byłaby...cóż, co najmniej zadowolona ;)

To rzeczywiście wymagało odwagi i pewnego rodzaju ekstrawagancji... Odstąpił od znanej powszechnie zasady "NIE PISZEMY O ŻYCIU PRYWATNYM".

Eld > all

:cat: :cat: :cat:

O w morde :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za miłe powitanie... I o ile nie zostanę znowu wykasowana za 'naruszanie granic życia osobistego Elda' - to oczywiście z chęcią się poudzielam :) Dziękuję również za miły, choć mocno przesadzony komplement ^.^

...do Elda: TAK, MAJĄ CZEGO!!! (zrozumie) :D

:cat: :cat: :cat:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minifelietony?? Fajna sprawa. Pokazują czym się interesują i co frapuje naszych kochanych recenzentów. Apropo, Eld, bardzo fajne podsumowanie roku jeśli chodzi o rynek metalowy. Zwłaszcza cieszy mnie obecność Amorphis, Moonspell i In Flames w tym zestawieniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie minifelietony są jednym z najlepszych "działów" CDA.

Czytam je jako jedne z pierwszych po zakupie pisemka.

Popieram ich teraźniejszą formę "o wszystkim i o niczym", bo i czegoś ciekawego można się dowiedzieć (gł.Mac-Abra), poznać poglądy redaktora na dany temat (gł.Smugg), pośmiać się z besztania Romka G., piłkarzy itd. (gł.Eld) oraz dowiedzieć się czegoś o dobrej muzyce (również imć Eld oraz Hut).

Co do tegomiesięcznego felietonu Elda....no coż swoje opinie wyrazili inni forumowicze wcześniej, i pod większością z nich się podpisuję.

Dodam tylko że dla mnie (i zapewne dla wielu innych) był to najbardziej poruszający felieton w historii CDA.

No i oczywiście również gorąco witam nową piękność CDA - Anastazję! :D

(Nie martw się, Smugg przywykniesz, tak samo jak do szwedzkiego metalu 8):wink: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna rzecz poczytac felietony i to, co redaktorzy mysla i jakie maja poglady na swiat. Podobaja mi sie wszystkie, a najbardziej Mac Abry, Smugglera i EGM(jakze nie?). Felietony Mac Abry sa odrobinke kontrowersyjne(pamietam ze na AR sie czepiali), ale w koncu o to chodzi, ze ma to pisac, co go trapi. W wiekszosci felietonow sie z nim zgadzam(np. ROWNI I ROWNIEJSI Z 03/06 czy MYTH BUSTERS z 11/06), jest ok. Niestety tylko czasem felietony jednego autora mi sie nie podobaja. To, co pisze Hut, jest po prostu nudne. Pisze glownie o jakichs plytach, ktore mam gdzies. Wiem, moze to innych interesuje, ale mnie nie.

Chociaz na poczatku chcialem, aby zostaly ankiety dla redaktorow, to po pewnym czasie mi sie spodobaly.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię minifelietony, bo zawsze można wymienić poglądy na temat, o którym napomknie Eld. Szczerze mówiąc nie zawsze mogę brać udział w dyskusjach, bo np. nie mam najmniejszego pojęcia o muzyce metalowej. Interesują mnie o wiele spokojniejsze klimaty depeszowskie, więc kiedy czytam opinie o pewnych zespołach, to mogę jedynie strzelić głupią minę i przerzucić o kilka kartek wprzód :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...