Skocz do zawartości

tiges

Goście redakcji
  • Zawartość

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tiges

  1. Ok, to żebyś wiedział o czym mówimy. Czarna dziura wielkości Marsa to: ..... 1000 mas Słońca! Ta ma 12 ... jest maleństwem. Nie powinna być widoczna. Jest też za mała aby wpłynąć tam na cokolwiek. Podobnie jak inne gwiazdy (a największe mają 30MS). 5 lat i nie poprosili jakiegoś astronoma o podstawowe informacje? Jest Krótka Historia Czasu Hawkinga. Książka dla dzieci. Wystarczyło pożyczyć z pobliskiej biblioteki. A co do Nexusa, to po tym jak żona przeszła, to specjalnie zwróciłem uwagę na informacje kiedy przybyli: 14 miesięcy wcześniej, a rok temu był bunt (taka była informacja od Turianina, którego się spotyka na początku. Kolejne nieścisłości?). I jakoś poradzili sobie lepiej od tych lebieg z nexusa. Angarowie już znali ludzi. Już Mass Effect 1-3 był głupiutki, ale się bronił postaciami i ciekawą historią (choć przez 3 gry Żniwiarze twierdzili, że nie pojmiemy ich działania, żeby Starchild wyjaśnił wszystko w 10 sekund . A i tak trylogię skończyłem z 5 razy conajmniej). Ale tu nagromadzenie niedorzeczności przekroczyło nomen omen masę krytyczną
  2. No ok, choć ta mapa wygląda jak z masywną czarną dziura w środku galaktyki. Bo na zwykłą to jest o wiele za duże. No ale jak ktoś uważa za kopię Twi'leków ze Star Wars za kreatywne. Za pierwszy dialog z Archontem taki sam jak ze Zwiastunem (nie zrozumienie naszych powodów!), za 4 różne sposoby na zgadzanie się Rydera, za ekipę z łapanki, albo z ogłoszenia do gazety (bo skąd tam nagle tyle bandytów i banitów, którzy skolonizowali układy lepiej niż ten cały nexus). Przy okazji tak wyglądają mgławice: https://www.google.pl/search?q=mgławica&safe=off&client=firefox-b-ab&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwje8LW0jsDTAhUmKpoKHVN3Aj4Q_AUICCgB&biw=1680&bih=941 A nie to coś z tą czarną dziurą nie wiadomo skąd. Zresztą ładnie to było zrobione w ME: http://www.shadowbroker.pl/wp-content/uploads/2013/09/Mgławica_Węża_ME2.jpg
  3. Tylko szkoda, że ta wizja nie trzyma się kupy nawet z ME1-3, gdzie np. przekaźniki mass to był mega problem, nikt nie wiedział jak działają, ale pozwalały się przenosić i po ich zniszczeniu był problem z lotami. A tu latamy se po andromedzie w te i we wte. Brak wizji, brak wyobraźni (płaczący Angar? 2 mln lat świetlnych od Ziemi i dostaliśmy kolejnego humanoida? To już Elkorowie i Hanararzy byli lepsi). Ech, szkoda gadać
×
×
  • Utwórz nowe...