Swirex

Dla pocieszenia napiszę ci, że w części sformułowań zgadzam się z tobą w sprawie użytkownika, który wypowiedział się poniżej. Nie sądzę też, by jego blog był wart zamieszczania na liście "polecanych" obok Qbusia, czy Ghosta. Przeczytałem parę wpisów i się podłamałem po przebrnięciu przez pierwsze wrażenie. Jeszcze chyba się nie spotkałem z tak błędną oceną dwóch użytkowników...

Z okolic Trójmiasta kojarzę tylko Dębki, w których spędziłem kilka dni tego lata Poza tym, nikt nie mówi, że trzeba cokolwiek robić publicznie Twój wybór. Jak nie chcesz o tym rozmawiać, to także warto odpowiedzieć wprost

Nie szkodzi Która część linii brzegowej cię gościła? Ja znam ten kawałek w okolicach Koszalina (połowa drogi Szczecin - Gańsk). Cieszę się, że enneagram i pan Wiseman spotkały się z zainteresowaniem z twojej strony. Co do włosów, jeśli chcesz, to możemy tę złożoność sprawy rozłożyć na czynniki pierwsze i rozwiązać problem

Cześć To zabawne, że do mnie zajrzałeś

Ano widzisz... Miałem podobny stosunek do tego typu testu, ale na enneagram się skusiłem za sprawą kolegi. I zdumiałem się, jak bardzo wyniki zgadzają się ze stanem faktycznym (sprawdzane na wielu znajomych ). Ponieważ podzieliłaś się swoim "numerkiem", to ja chyba powinienem się odwdzięczyć: 6w7. Jeśli cię zainteresował enneagram, to mogę ci podesłać link do strony z "tłumaczeniem

Przyszedłem tu przez blog Qbusia (którego pozdrawiam! ) i co znalazłem? Całkiem sporo tutaj o sobie napisałaś. Do tego w sposób chyba rzadko spotykany. Ciekawie się czytało, ale jeszcze mnie coś zastanowiło... Znasz może enneagram?

Jak na razie na jutrzejszy dzień nic nie zaplanowałem, więc nie sądzę, by którakolwiek godzina byłaby nieodpowiednia Postaram się dostosować.

Zdążyłem zauważyć Miło, że jednak są osoby pamiętające tego charakterystycznego bohatera

Niestesty przyznać się muszę, iż sygnaturka była robiona już dawno przez kogoś innego, choć sądzę, że na dzień dzisiejszy sam także taką mógłbym zrobić

Dziękuję za miły komentarz Szkoda tylko, że na forum zbyt często nie wchodzę (choć może to trochę zmienię?). Przyznam szczerze, iż na różnych forach jestem zazwyczaj rozpoznawalną osobą (np. dość oryginalny awatar)