[Chei dzjecj cas du skoly]

Amerykanie mają jeszcze miesiąc i inteligencją się nie wyróżniają

[Zepsuj moje marzenie ;)]

Widziałem twarz Smugglera...

[Niedzielniaki #3]

Łooooooo, ty już uciekaj z kraju... Albo błagaj o łaskę!

[OSAAAAMAAAAAA!]

A zauważyliście, że ma zegarek na prawej ręce?

[Monty Python]

A.Lincoln(US of A) ;D

Jeszcze Jehowa... mnóstwo tego jest

[Kilka słów o największej wojnie - Konsole vs PC]

Kagex- mnie zabezpieczenia i te wszystkie programy też zniechęcają, ale czasami muszę się na kogoś powkurzać i ciągle zostaję przy moim ciepłym PieCyku. Jak gram w takiego PoPa, AC, czy symulatora lotów to też wolę pada podłączyć, a nie się z klawiaturą bawić. W np. takim PoPie liczy się umiejętność utrafienia postacią w odpowiedni punkt w odpowiednim czasie i do tego lepszy jest padzik, a nie WSAD. Gdybym był zmuszony grać w takiego Coda na padzie pewnie bym się przyzwyczaił, a że wychowałem się na myszce to na myszce zostanę.

Większość z nas też była PCtowcami (vide ja) ale znudzeni olewaniem...

I tu się pojawia pytanie, dlaczego olewają PCtowców?

Tak sobie myślę, czemu MS, Sony, Nintendo i inni producenci platform do grania nie mogliby połączyć frontu i wszystkie gry wydawać na wszystkie platformy, a nie się w jakieś podchody bawić?

[Kilka słów o największej wojnie - Konsole vs PC]

To dziwne, bo dla mnie to większość konsolowców (szczególnie poza granicami naszego kraju) jest bandą snobów, które tylko czekają aż im się jakąś gierkę pod nos podetknie... No cóż, podzielmy się n00bami po połowie . Tak czy siak, w FPSach i RTSach nic nie zastąpi myszki!

@Bahamut

Co za problem nauczyć się grać na klawiaturze albo pada podłączyć? Bo o ile mi wiadomo, do konsoli klawiatury i myszy nie podłączysz.