Skocz do zawartości

piotrekn

Forumowicze
  • Zawartość

    3467
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez piotrekn

  1. Ja proponuję temat o Portalu. Mamy nowy objaw marketingu wirusowego w kierunku Aperture Science, a to za sprawą nowego update z tajemniczym achievementem. Oczywiście spora część graczy na forach Steam już się natrudziła tłumacząc sygnały morse'a i odkrywając m.in. hasha MD5 z numerem telefonu do BBSa Valve czy sygnały typu "LOL"... Myślę, ze warto powymieniać opinie i skonsolidować zebrane przez internetową społeczność materiały w jeden, krótszy niż 44 strony wątek. A przynajmniej zamieścić w kilku pierwszych postach.

  2. Możesz usunąć z mózgu elementy odpowiadające za nadmiar agresji oraz myślenie abstrakcyjne. Co lepsze - upośledzony, ale jednak spokojny obywatel czy morderca?

    Przytoczę tu myśl przewodnią Clockwork Orange. Kiedy - Twoim zdaniem - poziom agresji stałby się nadmiarem? Wyeliminowanie agresji to również niemożność obrony. Powiesz pewnie, że założyłoby się taką blokadę wszystkim ludziom. Wydaje mi się, że agresja odpowiada również za np. chęć współzawodnictwa. Wyeliminujesz i to. Chodzi o to, że agresja jest nam potrzebna w życiu, jest ona wręcz w pewnych aspektach życia niezbędna. Rzecz w tym, aby to wszystko przewyższała moralność, ta wewnętrzna blokada, o której już pisałem.

    Skoro ty szafujesz tytułami, ja napiszę: "Powrót z gwiazd" S. Lema, w którym na całej Ziemi (z wyjątkiem powracających kosmonautów) żyje społeczeństwo pozbawione agresji. Naprawdę wartościowa książka.

  3. Tego się nie spodziewałem - już dwie osoby oddzielają chrześcijaństwo od islamu. Islam, jakby nie było, jest swoistym odłamem chrześcijaństwa, ale do tego stopnia ma inne podstawy, że nie wiadomo czy w ogóle by zaistniał ani jak wyglądał. Jedno jest pewne - byłby inny.

  4. To raczej aluzja do Lema, do "Dzienników Gwiazdowych" a jeszcze ściślej do "Opowieści Ijona Tichego", prawda?

    Tam też znalazło się (może nie bezpośrednio) stwierdzenie, że nawet jeśli nasze mózgi są zamknięte w beczkach a wszystkie doznania sensoryczne podawane są z maszyny to nie mamy żadnej możliwości tego odkryć, ponieważ musielibyśmy wyjść świadomością poza nasze mózgi. Na co się w najbliższym czasie nie zapowiada.

  5. Jeśli Cię to tak dręczy, to akurat w MW2 Bliskiego Wschodu jest tyle, co kot napłakał - góra pół godziny pierwszej misji. Ponadto straszniejsza od tego, co mówisz jest raczej sytuacja ze sławetnego zadania na lotnisku. Nawet pomimo biernego udziału, wstrząsający efekt pozostaje. Bez odrywanych kończyn i kałuż krwi wielkości boiska.

  6. Ja również nie uważam, żeby przeżycie upojenia alkoholowego (a później kaca) jakoś pozytywnie mnie ubogaciło, nie mówiąc o zaciąganiu się dymem w kaszlu z wizją płuc wypełnionych smołą. No, chyba, że miałeś na myśli jeno ów okres buntu, który co inteligentniejszych potrafi doprowadzić np. do lepszego poznania samych siebie...

  7. Inna kwestia jest taka, że nie wiem zbyt dokładnie ile jest przypadków do rozpatrzenia (tj. ile jest tych równoległych światów), co oznacza, że nie musimy być jedynym spośród całej puli, na którym zaistniało życie w takiej formie a nie innej. Warto zajrzeć tutaj.

  8. Ze snem jest taki fajny bajer, że jednak u większości kończy się on komendą "Usuń" (co niekoniecznie musi wynikać ze statystyki w tym temacie/na forum), dlatego mnie np. również godzinę 23 a 6 dzieli raptem pół godziny.

    Co do teorii Hinaty20: to, co przedstawiasz to jakaś karykatura reinkarnacji, zainspirowana może Tormentem czy czymś... dla większości jednak pozostaje to w kwestii fikcji i skrajnego oddalenia od jakiegokolwiek rozsądku (pasowałoby chociaż jakoś swojej teorii bronić, choćby po określeniu "piekło" oraz paru innych uwagach), głównie przez to, ze nie ma JAK się poprawić, skoro się nie pamięta Z CZEGO.

  9. Świat ogranicza się do Dobra i Zła.

    I tu muszę się nie zgodzić: pojęcia dobra i zła są do tego stopnia względne, że nie ma opcji istnienia jakiejś wiecznej kary lub nagrody. Choć może to moje osobiste odczucia, że nie podoba mi się "arbitralne" ocenianie przez jeden byt czy życie człowieka było dobre czy złe. Bo w jakieś jeszcze bardziej odgórne systemy wartościowania tym bardziej nie wierzę.

    A co do reinkarnacji jako formy pokuty - błąd. Holy.Death wspomniał, że w tym wypadku pokuta jest bezcelowa (nic w końcu nie pamiętasz), a jedyne, co można osiągnąć, to kara celem "wyrównania rachunków" (co swoją drogą też jest bezsensowne, ponieważ zakłada niejaki sadyzm, czy to bytu, czy czegoś, co określimy mianem Wszechświata).

  10. Obawiam się, że nie do końca łapiesz sens tej wypowiedzi...

    O ile dobrze pamiętam, Holy.Death nie uznaje moralności obiektywnej (ja w każdym razie na pewno), z perspektywy której próbujesz chyba pisać. Ja nigdzie nie wyczytałem w jego postach, że mordy na jeńcach, zagładzanie ludzi, zabijanie na wojnie jest dobre. Ja tylko wyczytałem, że zabicie człowieka jest złe w RÓZNYM stopniu zależnie od okoliczności (choćby temat obrony koniecznej). A kwestia co jest gorsze, to już zależy od człowieka, gdyż każdy ma inny system wartości. A co do bycia zabitym przez strzał w tył głowy... cieszyłbym się, że umieram akurat tak. Można gorzej. A nawet jeszcze gorzej. Co gorsza, można jeszcze po tym żyć...

    Jeśli chodzi o aborcję... są rzeczy dużo straszniejsze, niż śmierć czy świadomość niebytu. niektórym jednak chyba ciężko to pojąć ([ironia]przecież nawet samobójstwo jest złe[/ironia]). Nawiązując do tej moralności obiektywnej, którą tu też widzę, znów zapominasz o okolicznościach i o tym, że prawdopodobnie samym matkom (przyszłym) ciężko podjąć taką decyzję.

  11. Wiedziałem, że jest jakiś kruczek. Okazała się nim Ewangelia!

    Spory kawał ludzi na Ziemi nie uznaje Ewangelii, w tym ja. Dla mnie nadrzędną zasadą jest moralność (moja prywatna, obiektywnej nie ma). Co mi powiesz?

  12. Chyba nikt nie oczekuje ogromnego ruchu, ale np. ja osobiście wszedłbym na parę gier aby się o jakichś easter eggach dowiedział, a fanem nie jestem na tyle żeby cały Internet przeszukać.

    A teraz coś całkiem ode mnie: potrzebna jest w zaawansowanej wyszukiwarce opcja wyszukiwania dokładnego stwierdzenia a nie grupy fraz. Ja nie po to szukam czegoś, żeby zobaczyć w czyimś poście jedno z dwóch szukanych słów, potem znaleźć to samo w cytacie, potem cytat cytatu, a potem cytat cytatu cytatu. A przynajmniej powinien wystarczyć cudzysłów zwykły (bo zwraca brak wyników i ja nie wiem czy to przez cudzysłów czy przez brak wyników).

  13. Jest sprawa pod tytułem "Przypominanie o nowych numerach". Czy moglibyście zainstalować jakiś moduł do Kalendarza Google, który jednym kliknięciem dodawałby nowe wydarzenia? Moglibyście przy tym przypominać ludziom o różnych odrobinkę mniej ważnych wydarzeniach, jak np. targi czy inne PGA :)

×
×
  • Utwórz nowe...