Nie pamiętasz hasła?
Bro fist, bo ja też.
Bethezer
Ale akurat tego nie masz co żałować. Zbyt dobra gra, żeby ją sprzedawać. Dla przypomnienia sobie klimatu w zasadzie można od czasu do czasu sobie powtarzać.
Przeze mnie?
O.o
"Ma tylko 15 wgniecięć, o których zapomniałem wspomnieć i porysowaną płytę... ale przecież to szczegóły tylko!" ?
Perhaps... ale jakoś ciężej zdobyć, mimo iż cena podoba.
A jest tam coś wyjątkowego?
Lepiej nie mów. Ale mimo wszystko - ja nigdy chyba bym nie sprzedał ŻADNEJ swojej gry. A tym bardziej BioSh. xD
Świętkoradztwo!
Still, pls. >.>
Jak można było pozbyć się takiej gry...
Jak mogłeś w ogóle się jej pozbywać?! O.o
Bioshocka.
Ech... gdyby moja wersja miała acziki, to byś mnie nie pobił.
Rankin
Kinetic Harvest lepszy :V
Kinetic Harvest też dobry.
Muahahaha!
No, mniej więcej.
Things.
Szkoda...
Daj znać, jak zobaczysz.
A tak z ciekawości... czemu do tej pory nie inwestowałeś w to? Mało opłacalne twoim zdaniem?
No, psionikę odkryć.
W ogóle - to można zbadać w miarę szybko?
To czemu tak słabo?
Też dobry motyw. A czemu nie masz psioników?
A przesłuchanie polegało na wymuszaniu odpowiedni za pomocą psioniki?
Bardzo treściwe. Swoją drogą - jak się nazywa tamtejsza wersja MiBa?
Jak cię tam kosmyty żrą, Ranku?
So many ships, so little time...
xD
Ale mimo wszystko - ja nigdy chyba bym nie sprzedał ŻADNEJ swojej gry. A tym bardziej BioSh. xD
