Skocz do zawartości

Pzkw VIb

Moderatorzy
  • Zawartość

    7619
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    11

Posty napisane przez Pzkw VIb

  1. Czyżby 'Ciudad Trujillo'? Autor Andrzej Wydrzyński. Taki tytuł nosi przynajmniej moje wydanie z 1988 r. (wydanie VII, wydawnictwo 'Książka i Wiedza'). To raczej książka sensacyjna niż kryminał. Jest przyrównywana do 'Dnia szakala' Forsytha, gdyż też opisuje zamach na głowę państwa, choć w tym przypadku na dyktatora republiki bananowej (konkretnie Dominikany). Tom pierwszy nosi tytuł 'Biała róża', a na jego zakończenie przy znalezionych zwłokach znajdują się właśnie płatki białej róży. Drugi tom nosi tytuł 'Cezar wysp karaibskich'.

    • Upvote 1
  2. Ooo! Jak to miło się dowiedzieć, że ktoś jeszcze czyta Jane Austen. I bardzo Cię proszę, nie pisz 'romansidło', takim słowem można określać harlequiny wydawane taśmowo. Jeśli miałbym, tak na pierwszy rzut coś polecić, to 'Kochanicę Francuza' Fowlesa.

  3. Zapewne fakt, że część moderatorów po prostu bardzo nie lubi Trepliev nie miał żadnego znaczenia przy decyzji, co nie podbiel?

    Zapewne fakt, że już ze dwa razy uratowałem jej dupę interpretując jej wypowiedzi na jej korzyść, a teraz nie reagowałem też nie miał żadnego znaczenia? W zasadzie, to Abie zawalił sprawę o tyle, że zostawił sprawy do załatwienia podbielowi. Podbiel powinien mieć jednak tą satysfakcję. I teoretycznie może mieć. Zawsze mogę odbanować Trepli tylko po to, żeby mógł ją ponownie zbanować. A potem dla każdego z chętnych moderatorów. Tylko wtedy zrobiłaby się współczesnym proMateuszem.

    Dziwi mnie, Lordzie, jakoż iż sam byłeś na tym forum modkiem, i znasz tę robotę od podszewki, że wypisujesz takie głupoty.

    • Upvote 8
  4. @Bazil

    Pozwolę sobie tylko na wyimki, bo ni chce mi się analizować całej sytuacji

    interesuje mnie, o jaki "całokształt artystyczny" chodzi

    Odpowiem na to Twoimi własnymi słowami:

    Chcę się odwołać od warna (i zarazem urlopu), jaki oberwałem 15 września w związku z wypowiedzią w (znowu) temacie o "tfurczości" pana P.

    I to jest właśnie Twój 'całokształt artystyczny' na tym forum. Nie jestem psychiatrą, ale mam wrażenie, że zafiksowałeś się na 'Eragonie' Paoliniego jak Edyp na własnej matce. Popatrz się jak piszesz 'pan P'. To ja będę brutalny: Paolini, Paolini, Paolini. Wyduś to w końcu z siebie. Co Ci gość takiego zrobił? Ojca gazetą zabił? Nie, napisał jakąś głupią książkę, która sprzedała się na świecie. A Twoja twórczość nie jest w stanie przebić się nawet przez to forum. Dobiła Cię pewnie ekranizacja, a już na pewno dubbing, w którym czołową rolę ma Joanna Brodzik. Sorry, frustratów tu nie potrzebujemy.

    Proszę mi nie wytykać powtórnie zachowań sprzed tamtego warna, bo za nie, o ile mnie pamięć nie myli, dostałem już karę - czy mam rozumieć, że jestem za nie karany drugi raz?

    Znasz pojęcie recydywy? Za drugi taki sam występek jednak karze się surowiej, gdyż skoro pierwsze pacnięcie po łapkach nie pomogło, to może pacnięcie w dupkę pomoże. I tak masz szczęście - teoretycznie wylot z forum jest po pięciu ostach, ale za trzy takie same przewinienia też ląduje się na śmietniku. Ty masz już cztery za to samo i dalej egzystujesz.

    od otrzymania poprzedniego takiego urlopu - co miało miejsce blisko pięć bitych lat temu - na forum odzywałem się sporadycznie i przeważnie w ogóle nie wdawałem się z nikim w żadną polemikę

    I to jest okoliczność obciążająca. Moderacja postów nie służy gnębieniu forumowiczów, tylko ich ochronie. Jak masz grono moderatorów za bandę idiotów, to się przeliczyłeś. Nie wystarczy posiedzieć cicho przez roczek albo pół i potem móc wyskoczyć z głupim tekstem. Właśnie podczas założonej moderacji należy wykazać się aktywnością, żeby wykazać poprawę.

    co innego poprzednim razem, gdy mi się "pospolity cham" wyrwał

    Jak się uderzę młotkiem w palec, albo sparzę przy gotowaniu obiadu, to też potrafię szpetnie zakląć, ale wystukanie na klawiaturze 13. liter raczej nie jest spontaniczne.

    mogę złożyć uroczyste zapewnienie, że nie będę już więcej nic pisał w tym temacie. I tak żałuję, że w ogóle to zrobiłem miesiąc temu.

    Przyjmujemy samokrytykę, ale jak wiadomo najwyższą formą zaufania jest kontrola, więc nic z tego.

    • Upvote 5
  5. Nikt nie mówi o jakichś 5 tys. na rękę zaraz w pierwszej pracy czy za noszenie pudeł, zasiłkach jak w UK, czy nie wiem - likwidacji PItu, składek czy danin, czy coś w tym stylu. W porównaniu do znajomych z pracy ( zadeklarowanych korwinistów ) uważam się za umiarkowanego .. w żądaniach ?

    Zależy jak leży. Ja tam bym kazał niektórym dopłacać do możliwości pracy, bo więcej z nich szkody niż pożytku. Wyobraź sobie sytuacje, że mamusie dzwonią za synków do firm i proszą o przyjęcie ich do pracy. No to będzie samodzielny pracownik, jak sam nie potrafi szukać sobie pracy. Myślisz, że to dziwne? Nie, to normalne. Sam u siebie w robocie odbieram po kilka takich telefonów tygodniowo. Jak większość forumowiczów już wie, a reszta pewnie się domyśla, jestem policjantem. No wybacz, ale jak słyszę, że mamusia dzwoni po to, żeby się spytać o możliwość pracy dla synka, to na usta cisną mi się takie oto odpowiedzi: a/ baranów nie przyjmujemy, b/ przykro mi bardzo, ale PFRON nie refunduje jeszcze przyjmowania do służby ludzi bez rąk, a pani syn chyba jest takim przypadkiem, skoro sam nie jest w stanie wybrać numeru telefonu na klawiaturze, c/ nikogo nie ma w domu. Niestety rozmowy są nagrywane, więc żadna z preferowanych przeze mnie odpowiedzi nie jest możliwa. Raz tylko nie wytrzymałem i jak pani powiedziała, że chce zapisać syna do Policji, to jej odpowiedziałem, że może syna zapisać do przedszkola.

    Mi za najlepszy przykład wystarczy

    Proszę Cię, pisz po polsku. Krótka forma zaimka osobowego na początku zdania jest niedopuszczalna, powinno być 'mnie'.

    Nie spodziewałem się, że ktoś w twoim wieku będzie w ogóle zaglądał na forum czasopisma o gierkach.

    Co oznacza, że nie masz pojęcia o strukturze klienteli. Już dawno zauważono, że najwięcej zysków z gier nie generują pryszczaci młodzieńcy, ale osoby 30+, które stać na kupno gry, i do tego mają jeszcze czas w nie zagrać. Do tego dochodzi jeszcze jedna sprawa: pokolenie, z którego pochodzę jest tak naprawdę pionierskim. To ludzie w wieku podobnym do mojego zaczynali przygodę z komputerami w Polsce. Jeden dostał od ojca atarynkę z Pewexu, drugi zarabiał na C64 lub ZX Spectrum. Tak było. A ponieważ te kompki nie były kompatybilne, to chodziło się od domu do domu, żeby zagrać w jakąś grę. O grze przez sieć już nie mówię, nie było czegoś takiego. Zaczęło się dopiero jak NASK udostępnił łącza, ale wtedy w instytucie, w którym studiowałem, cały transfer zabierali profesorowie i docenci, którzy bynajmniej nie wykorzystywali go do badań naukowych.

    A jak chcesz przyjmować kryterium wieku, to ja komputer w domu mam od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Masz tak samo długo?

    • Upvote 5
  6. Ten fragment z propagandą, to chodziło mi o to, że na Zachodzie tak faktycznie jest, natomiast u nas - już nie zawsze.

    Nie mówię, że wszyscy to wyzyskiwacze, ale jednak przeważająca większość tak robi, wystarczająco duża żebym mógł generalizować. Mi chodzi po prostu o to, że zdecydowana większość zatrudniających ma mentalność 19wiecznego kapitalisty. Jasne, można mówić, że była u nas wojna, komuna, że my się budujemy, że mamy ciągły wzrost, no ale sorry - jak widzę, jaka jest różnica w zarobkach, poziomie życia, zachowaniu pracodawców, urzędników, sądów itp. po przejechaniu granicy to nóż się w kieszeni otwiera. Dla mnie to jest upodlenie.

    A mnie wnerwia podejście części obecnego młodego pokolenia. Są jak mewy z filmu 'Gdzie jest Nemo', siedzą na rei i wołają 'daj, daj, daj'. Zarabiać chcą jak w USA, a nawet języka polskiego nie znają, o amerykańskim i waleńskim już nie wspomnę. Nie będę wskazywał palcem przykładu, bo bym zadymkowi oko wybił. Ja zarabiam jakiś tysiąc ponad średnią krajową, ale pracowałem na to 25 lat.

    A jak chcesz pogadać o pracy urzędów państwowych, to bardzo chętnie sobie podyskutuję. Pod warunkiem, że masz jakąś konkretną wiedzę, a nie własne miazmaty. Jako podstawę do dyskusji polecam choćby Jugendamt.

    • Upvote 2
  7. - ale to "firma-gospodaż"

    Wprawdzie nie jestem przedsiębiorcą, ale jakbym nim był, to w życiu nie przyjąłbym do roboty osoby sadzącej takie byki. Nawet na stanowisko magazyniera, a co dopiero do procesu produkcji, który zmienił się przez ostatnie kilkaset lat. Dawniej jak się chłopca na termin do szewca wysyłało, to nie musiał on wiedzieć jak się pisze słowo 'gwóźdź'. Wbijał po porostu metalowe kołki w drewniane chodaki, i tyle. Teraz jest to bardziej skomplikowane.

    - ale to ...pracownicy ze stażem, czy nowi zarabiają te "przekracza obecnie średnią krajową"?

    No nie, nowi zarabiają tylko 90% średniej, ale po trzech miesiącach dostają podwyżkę z wyrównaniem, po roku zarabiają już 150%, a po pięciu 786% + tygodniowe premie.

    Jak widzę takie głupie wpisy, to mi się maczeta w kieszeni otwiera. Pałę z języka polskiego już zarobiłeś, teraz dostajesz pałę z matematyki za nieznajomość pojęcia średniej, zresztą możemy sobie pogadać o jakiej średniej chcesz mówić arytmetycznej, ważonej, czy może o medianie? Do tego mogę dołożyć Ci pałę z socjologii, ekonomii i paru jeszcze przedmiotów. patrząc się na Twoje podejście i Twoją twórczość na forum mogę stwierdzić, że nie nadajesz się nawet na strażnika gminnego w posterunku w Igołomi, a co dopiero na jakiekolwiek inne stanowisko.

  8. Mógłbyś rozwinąć? Bo z ręką na sercu przyznam się, że zamierzam głosować na .Nowoczesną, a skłamałbym, mówiąc, że pamiętam co działo się w zeszłej dekadzie (rządy PiS ledwo przypominam sobie przez mgłę). Jestem po prostu ciekawy.

    To ja z polecenia behemorta:

    Mniejsza już o pomysły gospodarcze Kaczyńskiego, aż tak głupi nie jest, żeby wszystko rozwalić. Pokazał to już w 2005 roku, gdzie, fakt, skonsumował (czyli przeznaczył na podwyżki zamiast na dalszy rozwój kraju) sporą nadwyżkę wynikającą ze światowej koniunktury, ale ogólny kierunek zachował. Natomiast moją obawę budzą pomysły związane z ogólnym pojęciem wolności, swobód obywatelskich i praw człowieka. IMO Kaczyński dąży do demokratury. Skąd taki pogląd? Otóż właśnie z lat 2005 - 2007. Jako pracownik administracji państwowej uważam ten czas za najczarniejszy od 1989 roku. Ludzi na kierowniczych stanowiskach zwalniano nie za brak kompetencji, ale za niezgodność poglądów. I mówię tu o nie o stanowiskach politycznych, tylko o administracyjnych. Apolityczna Policja? Daj pan spokój. Zwolniono wszystkich komendantów wojewódzkich z wyjątkiem nadinsp. Klimka, którego przeniesiono z Radomia do Opola. Co ciekawe Klimek był w latach 80. dowódcą batalionu ZOMO, który pacyfikował Nową Hutę. Jakoś ta przeszłość nie przeszkadzała. Tak samo jak przeszłość sędziego Kryże. Jak chcesz wiedzieć, to byłem wtedy bliski odejścia ze służby i zastanawiam się nad tym teraz. Nie tylko ja, sporo ludzi, bo i tak ich wywalą za 'działanie na szkodę państwa' albo inne brednie.

    Anegdotka: rok 2006, siedzimy sobie z kumplem w robocie i dzwoni do nas dyżurny policyjnej izby zatrzymań. Będąc w dużym szoku mówi, że przyjechali panowie z CBA, wrzucili gościa do tzw. 'przejsciówki' i pojechali. W demokratycznym państwie prawa, a takim ponoć jesteśmy, wymaga się choćby jakiego takiego protokołu z zatrzymania osoby. Jak wtedy mój kolega powiedział: 'nawet jak mojego dziadka zamykali w Auschwitz, to sporządzali protokół'.

    • Upvote 6
  9. Podałem definicję słownikową, nie mam zamiaru kruszyć kopii o takie pierdoły.

    W dobie internetu łatwo jest skopiować i wkleić definicję słownikową. Z jej stosowaniem jednak mogą być problemy. Widać to w tym cytacie:

    Nie ucz mnie proszę o języku polskim

    Bardzo bym prosił o wyjaśnienie dlaczego użyłeś tutaj miejscownika zamiast dopełniacza. Jeśli dla Ciebie są to 'pierdoły', to pisz lepiej w suahili, będzie tak samo poprawnie, tak samo zrozumiale, ale bez porównania o niebo śmieszniej.

    I nie ucz moderatoru jak ma serfować swoją funkcję, bo wielkie kaka może upadnąć na Cię.

  10. Na Twoim miejscu zastosowałbym się do cytatu z Twojej sygnaturki.

    Wyrażenie 'zerżnąć jak szmatę' jest jednoznaczne i wulgarne. A Twoje tłumaczenie świadczy tylko o Twojej ignorancji i nieznajomości języka polskiego. Otóż szmatę, jako przedmiot, wyżyma się, nie rżnie. Wtedy można mówić o przypadku podkreślonym przez Ciebie. Bo wyżymanie to synonim wyciskania, czyli w odniesieniu do osoby właśnie, kolokwialnie ujmując sprawienie manta. Ostrzeżenie jest jak najbardziej zasadne, a Ty albo kiepsko kombinujesz, albo jesteś z grona tych osób, które nie odróżniają słów 'przynajmniej' i 'bynajmniej'.

    • Upvote 14
  11. @bowmanek

    Bardzo zainteresowały mnie Twoje posty. I nie chodzi tu o problem uchodźców, ale o matematykę. Piszesz, że masz 20 lat. Wynika z tego, że Twój dziadek musiał kształcić się za czasów PRL. Piszesz też, że był stolarzem i odszedł na emeryturę po 39. latach pracy. Jako osoba wychowana w tamtym systemie coś wiem o ówczesnym naliczaniu stażu pracy. Otóż szkołę podstawową kończyło się w wieku 15. lat. Jeśli ktoś szedł do zasadniczej szkoły zawodowej, a takie były właśnie kształcące stolarzy, to od tego momentu liczył mu się staż pracy. Po skończeniu ZSZ albo decydował się na dwuletnie technikum uzupełniające, albo szedł do armii. W każdym z tych przypadków dalej miał naliczany staż pracy. Mój teść w wieku 54. lat (był tokarzem) miał właśnie w ten sposób wypracowane 39 lat i pracował dalej. I pewnie pracowałby do dziś, ale go jakiś udający Hołka baran zabił na drodze. Mój ojciec ma 70 lat i dalej pracuje, teściowa 65 i też zapieprza do roboty. Jak widzę takie podejście jak Twoje, to upadek cesarstwa rzymskiego jest małym pikusiem. Fajnie jest uczyć się do 30. roku życia, a na emeryturę przechodzić w wieku 50. lat. I niech państwo płaci za obydwa okresy.

  12. LTMek

    Jakby gdziekolwiek w internecie zobaczył, że Polaków nazywa się 'polaczkami', to pewnie wywołałby aferę na skalę międzynarodową. Natomiast sam nie ma oporów przed nazywaniem Niemców 'niemiaszkami'. Jak dla mnie powinno się go zgłosić do National Geographic Wild jako przykład kobry plującej, która samo sobie w oko napluła. Na razie 14 dni urlopu, a za następny taki wyskok dostanie nominację do forumowej Nagrody Darwina.

    • Upvote 1
  13. Zachowują sie bardzo pragmatycznie i przede wszystkim przyzwoicie. Przyjmą wszystkich, dadzą schronienie i nakarmią... potem rozpatrzą wniosek o azyl i jak go nie przyznają odeślą.

    A tam. Walnęli babola i teraz spychają to na innych. Wojna w Syrii trwa już 4 lata, a napływ uchodźców zaczął się dopiero po tym jak oświadczyli, że będą przyjmować bez ograniczeń. Myśleli, że będzie to parę tysięcy, a przecież nie od dziś wiadomo, że w Turcji i Libanie przebywa około 4 mln. syryjskich uchodźców. Tak naprawdę sprawa jest o wiele bardziej złożona. Sprawa została zawalona przez takie organizacje jak ONZ, UE i NATO, które nie zareagowały odpowiednio w momencie wybuchu wojny domowej. Jak wiadomo w RB ONZ jest Rosja, która ma tam prawo veta, a która wspiera Asada i uznaje Syrię za swoją strefę wpływów, więc to upadło. NATO na bliskim wschodzie jest postrzegane jako amerykański miecz, też trudno zaogniać sytuację. A UE się wypięło, zamiast finansowo wspierać inicjatywy, które miałyby na celu poprawę jakości życia uchodźców w krajach, w których przebywali wydawali tylko oświadczenia o solidarności z nimi. Pozwolę sobie tutaj na pewne porównanie: Polska Akcja Humanitarna prowadzi akcję budowy studni w Sudanie, nie nawołuje do przygarniania Sudańczyków. Sudańczyk woli mieć studnię u siebie, niż ciepłą wodę w kranie w Polsce.

    Tu nie chodzi o tożsamość narodową, tylko o przeświadczenie, że ci uchodźcy, to potencjalni terroryści. No o to, że zwykle nic dobrego nie wychodzi z przyjmowania imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Jakie cuda się działy z muzułmanami w skandynawii? A w takiej Francji? Od lat regularnie dochodzi tam do zamieszek wywołanych przez muzułmanów.

    Jak widzę takie brednie, to się mi przypomina stary dowcip o bacy, który był sądzony za pędzenie bimbru. Skazali go za bimbrownictwo, bo znaleźli u niego aparaturę. A baca powiedział, żeby go jeszcze za gwałt skazali, bo też ma aparaturę.

    Powiem szczerze - pieprzysz jak mały Kazio po dużym piwie. I na problemie znasz się jak kura na pieprzu. Terrorysta = człowiek + worek dynamitu. O ile człowieka łatwo przemycić w tej fali uchodźców, to z dynamitem może być problem. Imigranci/uchodźcy nie są atrakcyjnym materiałem dla takiego ISIS na zamachowców. Taki uchodźca może co najwyżej zabić łopatą strażnika w obozie. Bez kontaktów, bez pieniędzy, bez dostępu do broni. Na Twoim miejscu bardziej bym się bał sąsiada. Skąd wiesz, że nie przeszedł na islam i nie dzierga pasu szachida, Jak już się bać, to obywateli z paszportami UE, gdyż tacy mogą się poruszać po większości obszaru strefy Schengen bez ograniczeń.

    • Upvote 3
  14. przez takie działania instytucja referendum może upaść na lata

    ??? Tak. Upadnie na lata. Tragedia. Szczególnie, że ostatnie odbyło się w 2003 roku (dotyczyło wstąpienia do UE), a wcześniejsze w 1997 (dotyczyło przyjęcia konstytucji). I właściwie to by było na tyle, jeśli chodzi o te 30 lat. W każdym innym głosowała zbyt mała liczba Polaków.

    Dobra, źle się wypowiedziałem, nie na lata, ale na dziesięciolecia. Właśnie przez to, że będą ogłaszane co tydzień. Z pytaniami w stylu 'czy 2real4game ma założyć sukienkę czy spodnie'. Jak mnie coś zaswędzi na lewym jajku to zbiorę odpowiednią ilość podpisów i w referendum spytam się czy to wesz, czy menda. Jak dla mnie wyglądasz na gościa, który nie ma fioletowego (bo zielone to za mało) pojęcia o funkcjonowaniu państwa. Może dla Ciebie któreś z pytań było ważne, ale jak się okazało dla innych nie. A ja proszę o referendum żeby dzieci szły do szkoły w wieku dwóch lat, a na emeryturę przechodziło się w wieku 85. Dzieci już mam dorosłe, więc wali mnie sytuacja innych, a prawa emerytalne nabyłem już dawno, niech więc inni się męczą. Brednie? Oczywiście, ale takie same jak referendalne propozycje prezydenta.

    • Upvote 1
  15. No i po referendum. Co nam dało? Właściwie nic. Pokazało tylko, że większość ludzi w Polsce to parapety. Narzekają jak to źle i niedobrze, a gdy mają szansę na coś wpłynąć, to tę szansę olewają i narzekają dalej.

    A ludzie, którzy poszli na to referendum to taborety. Ciosane kołki z drewnianym deklem, które nie rozróżniają głosowania w ważnych dla państwa sprawach od wyborczej hucpy. Tyle ode mnie w stylu Twojej narracji. Teraz na poważnie.

    Jak usłyszałem, że Bronek chce ogłosić to referendum, to mi szczena opadła. To był najgorszy sposób na ratowanie swojej sytuacji. I w tym punkcie zgadzam się z PiS, że zatwierdzenie tego referendum przez senat było partyjniactwem. Natomiast takim samym partyjniactwem była próba zorganizowania kolejnego referendum przez prezydenta Dudę. Nie chodziło o rozstrzygnięcie, ale o przekaz medialny. Najgorsze jest to, że przez takie działania instytucja referendum może upaść na lata. Przez 30 lat głosowałem we wszystkich wyborach i referendach. Pierwszy raz nie poszedłem, na ewentualne 'dudowe' też bym nie poszedł. Zgadzam się z opinią konstytucjonalistów, którzy mówią, że referenda powinne być zarządzane tylko w sprawach o znaczeniu ustrojowym. W mojej opinii referenda skończą jak komisje śledcze w sejmie. Ta pierwsza, która miała wyjaśnić aferę Rywina, była potrzebna, a następne to był tylko cyrk i lansowanie się polityków. I teraz co chwilę słychać głosy o powołanie kolejnej komisji. I teraz pewnie będziemy mieli pomysły na nowe referenda.

    • Upvote 3
  16. Normalnie i dosłownie: nie znam nikogo, kto by wtedy pomstował jakie "to oburzające", "jaki to cios" (dla kogo?), "w jakich czasach my żyjemy?" i inne takie. Zainteresowanie było, ale z powodu wrzawy medialnej. Bo to medialna sensacja: ze strzeżonego terenu państwowego muzeum skradziono kawałek, znanej skądinąd z lekcji historii i mediów, bramy do byłego KL Auschwitz.

    No to gratuluję znajomych. I empatii. Wiesz, jestem ateistą i dla mnie krzyż może być dwoma prostopadle ułożonymi patykami, ale nie będzie mi 'dyndać' jego profanacja, gdyż wiem, iż dla wielu ludzi jest on ważnym symbolem. I takim samym symbolem jest napis na bramie największego obozu zagłady. Pisząc tak obrażasz nie tylko pamięć pomordowanych tam, ocalałych i innych ofiar nazizmu, ale wszystkich ofiar wszelakich totalitaryzmów. Mam powinowatą, która pochodzi z Ugandy i wychowywała się za czasów Idi Amina (sprawdź sobie co to był za przyjemniaczek). Od lat mieszka w UK, ale syna przywiozła do Polski specjalnie po to, żeby pokazać mu obóz w Auschwitz. Żeby wyjaśnić mu jak działają systemy totalitarne. A kradzieżą napisu była zszokowana. Patrz, jakiejś Murzynce z Ugandy nie 'dynda'. To raz.

    Dwa - stara dobra zasada - nie znasz się na czymś, nie pisz. Owszem, w mediach była sensacja, ale to był skutek nie przyczyna. Gadanie o sprawczej roli mediów w tym przypadku jest brednią. Masz nie tylko małego peszka, ale wręcz ogromniastego pechona, gdyż lista organizacji, które pisały w tej sprawie do Policji nie zmieściłaby się nawet na tej rolce srajtaśmy z reklamy z Amadeuszem. Swoje wyobrażenia możesz sobie zachować dla siebie.

    Trzy - patrząc się na Twoje zachowanie nie wiem czy jesteś trollem, czy zagubionym gimbusem, który trafił do tego tematu przez nadmiar ambicji. Podstawowych pojęć nie znasz, jak ktoś Ci odpisuje normalnie to udajesz Greka (patrz dyskusja z behemortem o mieniu szczególnego znaczenia). Na razie przyjmuję wersję, że jesteś czasowo upośledzony forumowo i daję czas do dostosowania się. Bo na razie swoimi postami jawisz się tak płytkim jak talerzyk deserowy.

    • Upvote 9
  17. Dlaczego. Jest. To. Mienie. O. Szczególnym. Charakterze?

    Bo jest? Wybacz, nie będę tak naukowo jak behemort wyjaśniał Ci tego zagadnienia. Skoro nie docierają do Ciebie argumenty prawnicze, to wyłożę sprawę jak chłop krowie na rowie. Jak nasram na ślubne zdjęcie Twojej babci to pewnie zapienisz się jak wściekły pies, ale najwyżej mogę dostać mandat za nieobyczajny wybryk. Sorry, zdjęcie Twojej babci jest ważne dla Ciebie, ale niekoniecznie dla ogółu społeczeństwa. Twoja osobista tragedia. Natomiast spójrz choćby na kradzież napisu 'Arbeit Macht Frei' z obozu w Auschwitz. Parę kilo złomu żelaznego, którego cena nawet nie powinna by pozwolić na wszczęcie dochodzenia, tylko na postępowanie o wykroczenie. A tu halo na cały kraj.

  18. @zadymek

    To w tym momencie ustosunkuj się do słów Ryszarda Nowaka z Komitetu Obrony Przed Sektami, który na wieść o tym, że Biedroń ściągnął portret JPII ze swojego gabinetu oświadczył, iż jest to świętokradztwo, gdyż JPII jest przedmiotem kultu religijnego. Ultraortodoksyjny katolik nazywa papieża przedmiotem. Jak dla mnie, ateisty, jest to niepojęte. Nigdy żadnego człowieka nie traktowałem jak przedmiot. Poza tym Biedroń nie ściągnął ze ściany papieża, tylko jego zdjęcie. Czyli każde zdjęcie Papy jest tak samo święte jak on sam? Uuu... to już mi pachnie herezją. Podsumowując wg mnie prokuratura powinna wszcząć postępowanie przeciwko Nowakowi za obrazę uczuć religijnych, a Kościół powinien zastanowić się nad wykluczeniem Nowaka za bałwochwalstwo.

    • Upvote 3
  19. @grz

    Ty się ciesz, że sprawę załatwił Aiden. Bo ja posprzątałbym w zupełnie inny sposób. Akurat Trepilev jest u mnie na cenzurowanym, ale nie zwalnia mnie to z trzymania porządku na forum. Nie ukrywam, że LJ uważam za wylęgarnię trolli i nie zaglądam tam, gdyż normalnie mam ciśnienie 220/180 i nie chcę mieć wyższego. Ale czasami mam wrażenie, że tę stajnię Augiasza trzeba trochę posprzątać.

    • Upvote 9
  20. Nie, nie dostaniesz urlopu. Dostaniesz baniaka jak stąd do Alfa Centauri. Zważywszy iż światło potrzebuje aż trzech lat, żeby tam dolecieć, a Ty raczej nie osiągniesz takiej prędkości, to nie liczyłbym na powrót na forum za życia najbliższych pokoleń. Naśmiewanie się z cudzego cierpienia jest wyjątkowo chamskie i nie będziemy tego tolerować, nawet w LJ.

    Co do innych użytkowników 'dyskusji', to w zasadzie paru też należałoby się co najmniej solidne opeer, ale po pierwsze rozumiem emocje, po drugie nie będę już wnikał szczegółowo co kto napisał.

    Tak naprawdę, i muszę to stwierdzić z przykrością, że moderacja też się tutaj nie popisała. Bazyli powinien wylecieć od razu, a jego post nigdy nie powinien zostać ujawniony. Ale nikt nie jest idealny i za to przepraszam.

    • Upvote 23
  21. Jak już przeczytałeś 'Ja Klaudiusz' (I jak sądzę 'Klaudiusz i Messalina'), to proponuję 'Belizariusza' tego samego autora. A z bardziej swojskich klimatów polecam Karola Bunscha. Szczególnie trylogię z czasów Łokietka, czyli 'Wawelskie wzgórze', 'Wywołańcy' i 'Przełom'.

    • Upvote 2
×
×
  • Utwórz nowe...