[Betonowe wyspy klonów]

Też czasami mam takie przemyślenia i niektóży mówią że jestem dojrzały jak na swój wiek i wogule ale w szkole jestem zupełnie inną osobą tak jakby każdy dostosowuje sie do otoczenia żeby go nie wyśmiali. Naprzykład ci którzy przed całą klasą kogoś wyśmiewają lub obgaują a jak jestes z nimi prywatnie to jakby przyjaciele. Świat mnie dobija jest tyle żęczy taka pustka w głowie tyle żeczy których nie wiem.To męczarnia.

[Niedługo szkoła....]

a co do infy to mam 5 ... ale wątpie żeby autorowi tekstu chodziło o rozwijanie tematu jedynie informatyki

.

[Niedługo szkoła....]

ja to skomentuje tak... powrut do pierdolo... szkoły na którą sie traci połowe swojego nędznego życia potem praca emerytura i co i gówn. z życia bo umrzesz i po 2 pokoleniach nikt cie nie będzie pamiętał... jak nie będe sławny po dobroci to wysadze nowy jork i git... będą mnie pamiętać przynajmniej pokolenia, taki jest mój tok myślenia...narazie bo może się to zmieni,choć nie mam pewności co do realistyczności życia.

[Jesper Kyd]

powiem tak: -są lepsi