Max Payne (seria)

[Gość kabura]

Co sądzisz o grze Max Payne 2

[Lord Munio]

It's Pain! :lol: Ogolnie gra jest bardzo dobra. Swietna fizyka przedmiotow, ciala itp.

[Gość Goofy]

Nie przeszedlem jedynki :oops: , ale mam zamiar przejsc dwojke!!

Integracja Maxa z otoczeniem jest tu niesamowita! i to sie wlasnie liczy, a poza tym grywalnosc, grywalnosc i jeszcze raz grywalnosc :!:

[Gość Joviel]

Moim skromnym zdaniem jedynka jest duzo lepsza od dwojki. :roll:

[Gość dziobak]

Może być fajna giera. Mam nadzieję, że nie będzie tak krótka jak pierwsza część.

[Gość Mrocz]

Mi tam się dwójka bardziej podoba, gdyz poprawiono wszystko co dokuczało w jedynce Ja już przeszłem gra jest świetna

I niech Captain Baseballbat Boy będzie zwami

Has no Fear, Vlad is hear :D

[Cardinal]

Hmm, a mnie się znowu podoba bardziej dwójka od jedynki. Wydaje mi się, że grywalność wzrosła a gra jest nieco trudniejsza. Poza tym mam nadzieję, że nie skończy się równie szybko co część pierwsza, ale sześć rozdziałów... W każdym razie programiści załamali mnie zdradą Vlada, lubiłem gościa

[Gość JHMN]

Podobała mi się już część pierwsza, więc tej grze mogę wybaczyć jej wadę - długość (a raczej krótkość). Reszta jest bardzo dobra - grafika, muzyka, dźwięki, fabuła, klimat, bronie, grywalność itd., itp. - nie ma sensu opisywać.

[wojtek]

W sumie, to do jedynki sie nie umywa, co to kurde ma z 10misji i koniec ? Przecież to nawet ja przechodze w 2 dni...Jedynka miała lepszy klimat, była duuużo, duużo dłuższa i wogóle była lepsza. Jedyne co mi sie w 2 bardziej podobało to fizyka obiektów i postaci, to im nawet wyszło, no ale w końcowych napisach jednak pisało: "To be continued" więc może MP3 będzie dobry...

[Cardinal]

Wiesz, Wojtek, bo tą grą należy się delektować^^ Tak samo jak nie wypijasz dobrego wina jednym haustem, tak samo nie przeechodzi się całego Payna w jeden dzień. Ale pozostają jeszcze wyższe poziomy trudności, więc nie jest źle.

To jest właśnie atut - wysokie replayability. Grasz i grasz, niby cały czas w to samo, ale gra się nie nudzi.

Ktoś sobie wyobraża, jak wyglądałby MP w Maksiu? To byłaby rzeźnia - wszyscy walą bullety naraz i nikt nie wie o co chodzi^^

Aha, zapomniałem powiedzieć, że wstawka z babcią z shotgunem jest mega, ale to już było w Predatorze

[Gość Randori]

Jedynka była lepsza - dłuższa i wogule a upchneli na 1 cd, Max 2 jest na 2 cd a jest krotki - ale grywalnosc to on ma i to spora ale zdecydowanie za krotki.

[Gość KonMan]

Mi siębardziej podoba 2 jest o wiele lepsza a czy krótka to nie wiem bo całej gry jeszcze nie przeszedłem aktualnie jak ostatnio grałem a było to dosyć dawno z powodu braku czasu to jestem na posterunku policji po zadymie w hotelu i nie wiem co tam teraz mam zrobić ale gra i tak mi się podoba bardziej od jedynki nawet jeśli będzie krótsza to opłacało się :lol:

[Gość (s)aint]

Fizyka świetna. Misja w której mamy ochraniać gościa przebranego za laleczke po prostu wymiata

[Gość KonMan]

Według mnie gra jest dobra! Ale nadal są zdania że mogła by być lepsza!!!!!!!

Każda gra zawsze może być lepsza ale mojim zdaniem robota im wyszła i nie narzekam na Max Payna 2. Może jak przejde całą to zmienie zdanie ale nie sądze.

[Gość Radyan]

Aha, zapomniałem powiedzieć, że wstawka z babcią z shotgunem jest mega

Co racja, to racja. Ja za pierwszym razem sprzątnąłem babunię (trochę odruchowo - człowiek z bronią - likwidować), ale potem sumienie mnie tknęło i wczytałem quicksave'a coby ją oszczędzić.

Poza tym babcia takie salta robiła, aby moich strzałów uniknąć - większość kaskaderów sie chowa

[Gość KonMan]

Aha, zapomniałem powiedzieć, że wstawka z babcią z shotgunem jest mega

Co racja, to racja. Ja za pierwszym razem sprzątnąłem babunię (trochę odruchowo - człowiek z bronią - likwidować), ale potem sumienie mnie tknęło i wczytałem quicksave'a coby ją oszczędzić.

Poza tym babcia takie salta robiła, aby moich strzałów uniknąć - większość kaskaderów sie chowa

A hehe byłem jush u tej babuni ale nie miałem zamiaru jej zabijać bo tak zabijało się sprzątaczy ale gdyby nie animacja z tym gościem co mył ściany to rozwalił bym go bez zastanowienia

[Cardinal]

Robiła UNIKI?! Bosze, jaki ja głupi, że do niej nie strzeliłem, a sejwa już nie mam :twisted: Teraz chyba przejdę od nowa, żeby się przekonać... Hmm, albo i nie. W każdym razie jak ktoś przejdzie całą grę, to niech oreintacyjnie da znać, ile mu to zajęło.

[Gość KonMan]

Hmmm nie wiem czy w dobrym miejscu to pisze bo jest chyba dział o pomocach w grze ale jak jush jesteśmy w temacie to może mi ktoś powie jak dalej przejść. Bo jestem na posterunku po zadymie w hotelu i nie wiem gdzie jest ta laska :idea:

[Siekiera]

W każdym razie jak ktoś przejdzie całą grę, to niech oreintacyjnie da znać, ile mu to zajęło.

Dwa wieczory, po kilka godzin dziennie. W sumie Max mi nie podszedł, dlatego grałem szybko, nie delektując się. Max 1 też jakoś tak bez emocji przemknął na moim kompie, przeszedłem, odinstalowałem bez żalu, i zapomniałem. Za mało jak dla mnie jak za ponad 100 zł.

[Cardinal]

Dwa wieczory? Mało, strasznie mało... Co prawda ta gra ma wielkie replayability, ale to nie to samo. Nie widziałem jeszcze zakończenia, ale postawię pół domu, że jest tak skonstruowane, by 3 mogła bez problemu się wpasować w fabułę.

[Gość Radyan]

Cardi - konieczne zobacz tą babuszkę...

Jest zrobiona jak każdy przeciwnik, czyli turla się, robi salta, chowa za doniczką... Chyba nie muszę dodawać, że wygląda to komicznie

[Reaper_PL]

Uwaga Spoiler:

W Maxie Paynie 2 nie podoba mi sie zakonczenie. Maxio pozabijal wszystkich zlych kolesi, Mona lezy martwa, a jego samego juz nie drecza koszmary. Takie troche kombinowane te zakonczenie calej sagi, mogli juz zrobic aby zgina, ale chyba autorzy gry chcieli sobie zrobic furtke do Maxa 3, tylko nie mam pojecia o czym moze byc ( chociaz o ile sobie przypominam nie wiemy co sie stalo w jedynce z siostra Mony - moze to bedzie motyw na koleja czesc ).

Jezeli chodzi o reszte to gra jest swietna. Grafa, muza, klimat, Levele w Noir York City, koszmary, majstersztyk. Drazni mnie tylko mozliwosc uzywania z chirurgiczna precyzja 2 Desert Eaglow na raz ( tego nawet najstarsi gorale nie umieja )

[Gość mac]

Gra jest bardzo dobra, ma świetną fizykę i ładną oprawę graficzną. Nie wiem czemu mówicie że jest krótka. 3 Party po 7 chapterów każdy to jest 21 misji. Przeszedłem ją w kilka dni. i do tego dochodzą jeszcze inne tryby rozgrywki.

Cardinal - stracisz chyba te pół domu, bo po takim zakończeniu nie da się raczej nic nowego dodać.

(nie czytajcie dalej jeśli nie chcecie sobie zepsuć gry)Vlad zabije Monę, jakiegoś dziadka na wózku inwalickim i wysadzi kolesia przebranego za Captain-baseball-bat-boy'a. A max trochę oberwie i zabije Vlada. Kapitan policji i policjantka zginą.

[Gość Goofy]

Ech... gierka świetna, szczególnie fizyka otoczenia i klimat, ale fabuła trochę już naciągana/przeciągana i Max Payne 2 jest zdecydowanie za krótki! Dwa lata czekania i osiem godzin gania! :evil:

Ja juz nie wiem jak wy to robicie, ale ja przez dwa dni uzeralem sie z pierwszym rozdzialem!!

A pozniej zaczalem grc z powrotem w HoM&M 3 i nie wiem kiedy do Maxa wroce ale na pewno zrobie to z przyjemnoscia

[Siekiera]

Powiem szczerze, w nowym Maxie urzekło mnie jedno. Brak sterylności otoczenia, która tak mi doskwiera w innych grach. Tak samo było w Devastation, ale tu jest to lepiej wykonane. Wszędzie zalegają rozmaite śmieci. Pudła, deski, kartony, butelki, opony, stare krzesła, kable, liny na budowie, itd. Super. Jednym słowem nasyfione jak w realu .

Drugim plusem maksia są niektóre ciekawe misje. Np ta kiedy bronimy tego kolesia w stroju pajaca, epizod w surrealistycznym pałacu rozrywki, z tymi kartonowymi postaciami, rewelka, no i kiedy jako mona śmigamy ze snajperką i zapewniamy wsparcie maxsiowi.