Jak zabłysnąć na Forum Actionum? Naga prawda tylko u mnie! EDIT: Dla jasności - to prowokacja!
Witam w moim poradniku! Opiszę tutaj dokładnie co trzeba robić, by zabłysnąć na Forum CDA! Do działa! Do dzieła!
Metoda pierwsza: Wkurzanie dzieciaków.
Jako przykład posłuży mi tu dariusxq oraz naturalnie jego blog.
Jego blog wyświetlono 17500 razy (dane z dzisiaj). Sam dariusxq napisał ledwie 115 wpisów, jednak mimo to blog ten skomentowano 1534 razy!
W czym więc leży sukces dariusxq'a?
W odpowiedniej taktyce obranej na początku. Otóż obraził się on na język polski, zaprzyjaźniając się z emotkami (w OGROMNYCH ilościach; głównie takich - ) oraz Pokemonami. Na swoim blogu postanowił pisać o... właściwie o niczym i o wszystkim. Urządza świetne konkursy w stylu "Liczymy do stu" itp. Często też prosi o radę (np. co robić, gdy się jest głodnym). Mimo wszystko to wciąż blog, więc trzeba się podzielić swoimi odczuciami (http://forum.cdaction.pl/index.php?autocom=blog&blogid=117&showentry=6125). Nie wspominam już o dzieleniu się wszystkim z forumowiczami ("Wróciłem ze szkoły", "Zrobiłem kupke", "Ide spać"itd.)... Smak sławy poczuć chciał Panpankracy i... widać co z tego wyszło: http://forum.cdaction.pl/Panpankracy-m89739.html.
Metoda druga: Dyskutować.
"Takie to małe, a jakie nieznośne"... Mówi Wam to coś? Tak, chodzi tu o Yennefer - obecnie Forumowiczkę Miesiąca. Yennefer zna chyba każdy. A jeśli nie, to prędzej czy później trafi kosa na kamień pozna. Dodam tu tylko dwa linki:
http://forum.cdaction.pl/index.php?s=&...t&p=1210145
http://forum.cdaction.pl/index.php?s=&...st&p=811848
EDIT: Na prośbę wyżej wymienionej postanowiłem zacytować parę jej wypowiedzi:
"A ja bym chciała wiedzieć, czego ty ode mnie chcesz, chłoptasiu? Popisałeś się bucostwem na wstępie, powiedziałam raz jasno i wyraźnie, żebyś ze mnie zszedł, masz jakiś problem z czytaniem?
Trzepanie
przy hentajach skończyło się ślepotą czy co?
czwartek, 07 styczeń 2010 - 20:56"
"Rozważ zabranie [beeep] w troki z mojego profilu, zanim się
wkurwię
*
środa, 06 styczeń 2010 - 18:29"
"To fajne [beeep] macie tam w Gdańsku.
poniedziałek, 04 styczeń 2010 - 21:01"
*Cytując powinno się cytować dokładnie, więc ino zakryłem ten bluzg.
Metoda trzecia: Na zielono.
Nazwa metody może mało mówiąca, ale inaczej nie potrafiłem jej nazwać. Chodzi mi w tym przypadku o SZWENIA. O smaku sławy sam świetnie napisał w "Smaku sławy... A wszystko dzięki CDA", więc dodam tylko parę cytatów z jego profilu:
"5 marca 2009 r. - Główna nagroda - Konkurs z Klarą #2 by Marek Lenc Inc."
"10 czerwca 2009 r. - Wygrywam WWWeekendowy konkurs CDA #7: "Howdy, kowboju!" - Nagroda: Call of Juarez: Więzy Krwi!"
"24 listopada 2009 r. - Gregorius nagrodził mój "Felieton o brutalności" w "Konkursie dla pismaków #3""
metoda czwarta: Na zagadkowicza.
Tutaj posłużę się naszymi weteranami: MathRavenem, 47 i Sedinusem. Metoda niby łatwa w założeniach, jednak trudna do wykonania. To nie jest tak, że wejdę, zgadnę, będę weteranem. O nie! Ich troje ciężko pracowało na swój tytuł długi czas. http://forum.cdaction.pl/Nowi-pomocnicy-ek...ndZ-t67169.html
Metoda piąta: Na bluzgacza.
"Ale c to jezd otrografja? Naco mito? Ja tam wole zjehadż smuklera i go zfyzyfadź! Aco! Pszeciesz moszna nie? zblózgam smugggga i bedem słafny!"
Wyjątkowo nie podam przykładów. =7
Metoda szósta: Na Edka.
PanEdek również ma świetny pomysł. Ma ciekawego bloga, widać, że ma chłopak (albo pan) "pomysła" i poczucie humoru. Może sławny nie jest aż tak, by pisali o nim na blogach (z wyjątkiem mojego), ale powinien być.
Metoda siódma: Zostać moderatorem.
Ten punkt wyjaśnił Sciass w swoim komentarzu.
Metoda ósma: Na Szpakowskiego.
Znaczy komentować, komentować, komentować i jeszcze kilka razy skomentować blogi innych i to najlepiej w połączeniu z metodą piątą: na buzgacza - wtedy efekt jest piorunujący, a na sławę pozostaje tylko czekać! Jako bonus taki ktoś może nawet dostać się do unikatowej grupy: "Odrzutki"...
Metoda ogólna: Być kimś.
Kimkolwiek. Czy ktoś usłyszy o kimś, kto wcale się nie udziela, ma szarobury profil itd.? Odpowiedź jest chyba jasna. Oczywiście - wyjątki cuda się zdarzają, ale nie ma co na nie liczyć. (i mówi to ministrant...)
(to już prowokacja maksymalna jest =7)
To by było na tyle. Pozdrawiam:
MarkosBoss
PS Głosujcie: http://forum.cdaction.pl/index.php?autocom...;showentry=8998
35 komentarzy
Rekomendowane komentarze