Skocz do zawartości
  • wpisy
    57
  • komentarzy
    136
  • wyświetleń
    38655

Avatar 3D - recenzja


Luke13

525 wyświetleń

74ed87b51f358a0.jpg

Reżyseria: James Cameron

Obsada: Sam Worthington, Michelle Rodriguez

Czas trwania: 162 min

Gatunek: wszystko po trochu :wink:

Chyba niewiele jest osób, które nie słyszały o Avatarze. Zapowiadany na wielką rewolucję film 25. grudnia zawitał do polskich kin. Czy aby na pewno twórcy nie przesadzili z przechwałkami? Zapraszam do przeczytania recenzji.

REWOLUCJA?

Do stworzenia filmu opracowano nowatorski sposób rejestracji gry aktorów. Kamery umieszczone blisko twarzy wychwytywały nawet najdrobniejsze jej ruchy. Ponadto reżyser dysponował technologią polegającą pracy z animowanymi odpowiednikami scenerii i postaci. Dzięki niej praca na komputerze przypominała tą ze zwykłego planu. Te wszystkie działania miały się przełożyć na niespotykaną dotąd jakość obrazu. Rzeczywiście jest on czysty jak łza i robi wrażenie. Porażają wspaniałe krajobrazy, przepiękne i realistycznie wyglądające stworzenia zamieszkujące planetę.

A CO Z FABUŁĄ?

W większości dzieł, w których prym wiodą efekty specjalne lub ogólnie poziom wyświetlanej animacji jest pozbawiona dobrej historii. W Avatarze mamy do czynienia z podobnym zjawiskiem. Fabuła nie jest specjalnie odkrywcza. Ludzie przybywają na planetę zwaną Pandora. Nie bez powodu oczywiście. Ich cel to wydobycie wartych 20 milionów dolarów za kilogram minerałów. Niestety problemem jest żyjąca na największych złożach tego cuda tubylcza rasa Na'vi. Są to pięciokrotnie większe niż człowiek istoty o niebieskim kolorze skóry potrafiące ujeżdżać różne dziwne stworzenia oraz wyśmienicie strzelać z łuku. Lekarstwem na ten pechowy traf ma być program Avatar. Plan jest prosty. Były marine Jake Sully (obecnie jeżdżący na wózku inwalidzkim) ma pokierować poprzez mózg swoim Avatarem i zdobyć zaufanie plemienia. Kiedy dyplomacja zawodzi, a pomiędzy Jake'iem i przedstawicielką obcej rasy Naytiri powstaje uczucie ludzie postanawiają zgładzić Na'vi. Eks-marine nie pozwala na to i przyłącza się do mieszkańców planety aby wraz z nimi stanąć do obrony natury i... ich samych.

WERDYKT!

Przyszedł czas żeby odpowiedzieć na postawione przeze mnie we wstępie pytanie. Twórcy jednak trochę zagalopowali się przy zapowiedziach filmu. Owszem, jakość obrazu jest bardzo dobra, ale tak duży szum wokół produkcji nakazywał liczyć na coś więcej. Cała ta otoczka psuje końcowe wrażenia. Avatar to kawał porządnego kina z przyzwoitą fabułą i olśniewającymi widokami. Mimo wad warto go obejrzeć. Koniecznie w kinie.

9-/10

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Również oglądałem Avatara, tyle tylko, że chyba w jakimś miernym kinie. Przez cały czas występowało zjawisko ghostingu przez co z tych przepięknych krajobrazów niewiele było tak naprawdę widać. Po za tym na tak malutkim ekranie jak w tym kinie ciężko było uzyskać efekt 3d. Cały czas coś po bokach rozpraszało. Poszedłem do zwykłego kina 3d w Cinema City bo ludzie narzekali, że w Imaxach występuje niesamowity ghosting i lepiej Avatara obejrzeć "czystego" na małym ekranie niż rozmazanego na wielkim. Cóż po moich przeżyciach mogę powiedzieć: lepiej Avatara zobaczyć rozmazanego na wielkim ekranie, niż rozmazanego na małym. Na film zamierzam wybrać się jeszcze raz, teraz już do prawdziwego kina 3D.

Być może i są w tym kraju dobre multipleksy Cinema City, ja jednak byłem w trzech i trzy prezentowały tak samo niski poziom. Więcej szukać nie będę, mam nadzieję że Imax mnie zadowoli:]

Link do komentarza

Obejrzałam jeden raz na 3D (tanie... czwartki [chyba czwartki] w Helliosie). Feeria barw, piękne zdjęcia, niezła muzyka, niepewność co do zakończenia do samego końca filmu... Film ogólnie rzecz biorąc całkiem niezły. ;P

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...