Skocz do zawartości
  • wpisy
    25
  • komentarzy
    636
  • wyświetleń
    3641

Eutanazja


GregoryHouseMD

677 wyświetleń

Eutanazja. Czy powinna zostać zlegalizowana? Dlaczego sprzeciwia się temu Kościół i czemu naciska na rząd? Wszystkiego dowiecie się tutaj;

Eutanazja jak najbardziej powinna być legalna. Każdy ma prawo decydować o własnym losie, i każdy zna konsekwencje. Wszystko byłoby ok, gdyby nie... Kościół, oczywiście. To on naciska na rząd i najbardziej się temu sprzeciwia. Dlaczego? Bo leży to w jego interesie. Może dzięki temu straszyć "wiernych", a sprzeciw powoływać na wolę Boga. Mówi się, że każdy może popełnić samobójstwo. Niby jak? Gdy ktoś jest sparaliżowany, ma uszkodzenie mózgu, czy niedowładność kończyn, to jak ma to zrobić? Oczywiście, nie uważam że należy uśmiercać każdego starca z problemami zdrowotnymi, a jedynie tych, którzy wyraźnie sobie tego życzą, lub gdy są w tak cieżkim stanie, że nic już nie da się zrobić. Dlatego, należałoby zrobić to tak; rodzina lub pacjent decydują się na eutanazję, a trzech lekarzy weryfikuje wniosek. I tyle. Żadnych zbędnych procedur, żadnego problemu. Niestety, na to poczekamy jeszcze długo. Polska jest (niestety) katolickim krajem i przez to Kościół ma WIELKI wpływ na politykę. Miejmy nadzieję, że to się zmieni. Przecież nikt nie chce leżeć na łóżku i czekać na śmierć nie mogąc zrobić nic. Bezczynność to najgorsza rzecz jaka może przytrafić się człowiekowi.

71 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Kościół nie ma nic z tego, że pacjenci leżą dłużej w łóżku i dłużej cierpią, wg kościoła po prostu człowiek nie powinien ingerować w żaden sposób w życie ( eutanazja/aborcja/in vitro ), ponieważ jest ono nadane przez Boga i tylko przez Niego może być odbierane.

Link do komentarza

Tak? No to jesteś godnym pożałowania ignorantem. Każdy lekarz króry ma styczność ze śmiertelnie chorymi ludźmi stosuje eutanazje, narażając swoją karierę dla dobra pacjenta. Dlatego, nie wypowiadaj się o czymś, o czym nie masz pojęcia.

Link do komentarza

Ale pomyśl. Jeżeli lekarz jest choć trochę wierzący. Zresztą nawet jak nie jest, to i tak, gdy każą mu przeprowadzić eutanazje (czyli ZABIĆ drugą osobę i to jeszcze obłożnie chorą/starszą) to jak on musi się czuć? Jak ty byś się czuł, gdybyś miał zabić drugą osobę? Poza tym ludzie w takim stanie myślą egoistycznie, by ich ból jak najszybciej się skończył, nie myśląc nawet, że może być lepiej. Dlatego się decydują na eutanazję. I wyobraź sobie, że jesteś lekarzem i masz ją przeprowadzić? Zabijesz bez sumienia zniedołężniałego człowieka, którego stan może się jeszcze znacznie poprawić? Odbierzesz mu nadzieję na lepsze życie? Jeśli tak, to to, co będzie cię dręczyło, to będzie sumienie. A sumienie jest powiązane z Bogiem.

Link do komentarza

Niepotrzebnie wtrąciłeś w to kościół, to prawda że sprzeciwiają się wielu rzeczom, że nasz rząd się liczy z kościołem przy podejmowaniu wielu ważnych decyzji. Ale myśle, że tu chodzi o coś innego. Tak jak napisał MarkosBoss, w wielu przypadkach, choć niestety w nie wszystkich, stan pacjenta się poprawia. Ludzie potrafią się obudzić ze śpiączki, ktoś sparaliżowany może odzyskać sprawność (serio, moja ciocia miała wypadek samochodowy :(. przeżyła, ale miała sparaliżowaną cała lewą strone. Przeszła długą rehabilitacje, i teraz jest w stanie sama zjeść/się ubrać itp), oczywiście to niemożliwe żeby ktoś sparaliżowany odzyskał 100% sprawność. A osoby które cierpią myślą tylko o tym, żeby przerwać ten ból, a nie o tym, że mogą wyzdrowieć i żyć dalej, a więc to zakłóca ich rozsądne myślenie, i dlatego pacjent nie powinien decydować w tej kwestii.

Nie będę się dłużej rozpisywać, ale powiem że mi też kościół katolicki się nie podoba, to że się wpieprzają w polityke jeszcze bardziej, ale ja nie mam zamiaru nikogo przez to dyskryminować.

Link do komentarza
Gregory ignorantem to jesteś Ty. Dodatkowo powiem Ci- jesteś nikim skoro uważasz że jeden człowiek może odebrać życie drugiemu, usprawiedliwiając to czymkolwiek. Szkoda słów na Ciebie.

Co dzień ktoś ginie i ty to masz gdzieś ale gdy widzisz ze ktoś cierpi to chcesz żeby cierpiał bo ci to sprawia przyjemność ja mam podobny nawyk:dry: .

Link do komentarza

Dobrze, ale osoba sparaliżowana ma prawo decydować o sobie. A co powiedzie o ludzi któzy mają nieuleczalnego raka i zostało im góra parę miesięcy? Tam nie popraw. Albo ludzie w stanie wegetatywnym. Jesteście ignorantami, bo myślicie tylko o Bogu. Ja tym razem liczę się z drugą osobą. Bo jej dobro jest dla mnie ważniejsze, od chorych poglądów Kościoła. I szczerze mówiąc, mam gdzieś czy urażę Boga. Czy przeprowadziłbym eutanazje? Tylko na życzenie pacjenta. Ale tak, zrobiłbym to. I nie, nie miałbym wyrzutów sumiienia. Zrobiłem mnóstwo złych rzeczy i jakoś mnie nie dręczą. Sumienie, to kolejna rzecz która nie musi istnieć. Decyzję o swoim życiu może podejmować tylko właściciel tego życia.

Link do komentarza

Przeraża mnie to że już 15-latek chce mordować ludzi (chodzi mi o eutanazje), naoglądał się taki dr. Hausa i poprzewracało mu się w główce.

Link do komentarza

Jak przejrzałem twoje tematy, to jak na osobę niewierzącą strasznie interesujesz się religią, dlaczego?

Mnie też się nie podoba to, że kościół miesza się w wiele spraw, ale ani ja, ani ty, tego nie zmienimy, więc po co o tym pisać? To tylko prowokuje do kłótni, i obraża osoby wierzące, więc jeżeli ktoś jest tu ignorantem to właśnie ty.

A poza tym, wyobraź sobie, że twoja mama leży w szpitalu po wypadku i bardzo cierpi. Lekarze dają CI do wyboru: Przeprowadzić eutanazje na twojej mamie tak żeby nie cierpiała, albo poczekać rok, będzie cierpieć, ale jest szansa że wyzdrowieje i będzie żyć dalej. Co byś wybrał? Byś uśmiercił na pewno bardzo bliską ci osobę, nawet jeśli byłaby szansa że po pewnym czasie wyzdrowieje?

Link do komentarza

Eutanazja to samobójstwo, nie mordestwo. Jeżeli cierpiący człowiek chce to cierpienie zakończyć, to jakim prawem ja mam mu tego zabraniać? Ja nie wiem jak to jest, nie wiem co on przeżywa - chce umrzeć, pozwólmy mu. Jestem za eutanazją, ALE pod warunkiem podpisanego testamentu śmierci - żeby nie było żadnych niedomówień, "ja chcę umrzeć, jakbym miał być roślinką do końca życia" i tyle.

@Wuzel - niezły przykład, rok czekania aż wyzdrowieje, toż to ewenement na skalę światową. Przypadki "poczekamy i zobaczymy czy wyzdrowieje" nie trwają dłużej niż tydzień. Może mylisz to ze śpiączką? Ale wtedy ofiara nie cierpi.

@Mloody - piękny avatar, ciekaw jestem ile masz lat i czy zdążyłeś już zostać antysemitą i być przeciw imigrantom i kolorowym w naszym kraju.

Link do komentarza
Eutanazja to samobójstwo, nie mordestwo.

To morderstwo. Lekarz odbiera życie drugiemu człowiekowi, czyli go zabija. Czyli jest to morderstwo. Proste.

A to że ktoś wyraża zgodę na swoją śmierć, jest przykładem egoizmu. Od biedy można też uznać to za "morderstwo i samobójstwo w jednym"

Link do komentarza

NO i tu cię doktorze house mam! Twój tekst: "Wybacz, ale nie piję, nie palę itp. Nie bawi mnie to. I zabijać też nie mam ochoty." No i tu pojawia się sprzeczność. Zabiłbyś kogoś (eutanazja), ale zabijać "też nie masz ochoty". Sam sobie zaprzeczasz, kolego.

Link do komentarza
zostaw go on ma problemy religijne w wieku 15 lat juz sie boje co z niego wyrośnie...

O wypraszam sobie :P ja też mam 15 lat, ale jak już mówiłem są ludzie bardziej i miej dojrzali, i tacy, którzy mają coś ciekawego i mądrego do powiedzenia, i tacy, którzy mogą powiedzieć co najwyżej "lol".

Link do komentarza

A tam walnę też swoje 3 grosze. Niestety ludzie ale muszę z przykrością stwierdzić że według mnie eutanazja powinna być dozwolona. Sam na blogu najeżdżałem na kościół i za dobrze na tym nie wyszedłem. Niestety człowieku muszę to powiedzieć jesteś pojebem zachowaj swoje zdanie dla siebie i pisz o czymś w miarę normalnym. Mogę się założyć że piszesz te wpisy tylko dla komentarzy. I pewnie na widok komentarzy udajesz się do łazienki w celu zwalenia sobie. Sorry za obrazę ale to jest już na serio przegięcie.

Link do komentarza

A wiesz co proponuje Ci żebyś jeszcze zrobił wpisy o tym że masz złe oceny w szkole dlatego że ludzie wierzący tobą gardzą, albo że to wina kościoła że zostałeś poczęty, albo to wina kościoła, że ludzie tak krytycznie wyrażają się o twoim blogu. Jakby co wiem o edycji komentarza, ale teraz tego nie zrobię bo kościół mi karze nie edytować komentarza :P

Link do komentarza

PCS,jesteś idiotą. Mam gdzieś komentarze i gdzieś co myśłicie. Nie chcesz, nie czytaj. A jednak czytasz, czyli cię to interesuje. Moje poglądy, mój blog. Masz swój, i nim się zajmij. Nie, nie zassałem żadnego sezonu z netu, oglądam nowe odcinki online, a jeśli pojawiają się w sklepach (czytaj w Empiku) to je kupuję. Tu też nie trafiłeś. Gościu! Kiedy sobie czytałem twoje wypocinki, myślałem że pęknę ze śmiechu. Co się tak na mnie uwziąłeś? Co do ściągi, nawet tego nie czytałęm. Ludzie mają podobne poglądy, wiesz? Zdarza się. A ty od razu, prezpisał. Słowa mogą ranić, wiesz? Jak tak ci się nie podoba, to co tu robisz? Jesteś kolejną żałosną osobą, która nie ma własnego życia i zajmuję się czyimś i z nadmiaru czasu dodaje idiotyczne komentarze. nnymi religiami zajmę się później, nie martw się. Ach, jeszcze jedno... Jak chcesz wyjeżdżać kolejnymi komentarzami, zastanów co piszesz. I ile ty masz rację.

P.S. Oceny mam dore, sorry.

DO Markobossa. Odpowiem zaraz na resztę twoich pytań itp...

Link do komentarza

Zabijać nie mam ochoty. Ale jeśłi ktoś chce umrzeć, z racjonalnego powodu, pomogę mu. I jest to według mnie słuszne. Chodziło mi o zabijanie typu wyjście z pistoletem, powystrzeliwanie ludzi a potem strzał w głowę itp.

Link do komentarza
Odbierzesz mu nadzieję na lepsze życie? Jeśli tak, to to, co będzie cię dręczyło, to będzie sumienie. A sumienie jest powiązane z Bogiem.

Bardzo głęboko się mylisz, jeśli uważasz iż wszyscy mogą podchodzić do danej sprawy - w tym wypadku eutanazji - tak samo jak ty. Ludzie są różni, więc i reakcje na tego typu czyny będą różne; kogoś może dręczyć sumienie, a ktoś inny się tym nie przejmie, bo uważa to za słuszne.

Dodatkowo powiem Ci- jesteś nikim skoro uważasz że jeden człowiek może odebrać życie drugiemu, usprawiedliwiając to czymkolwiek. Szkoda słów na Ciebie.

A wojna to co? Człowiek ma zginąć tylko dlatego, żeby człowiek po drugiej stronie nie zginął? Jednak koszula bliższa ciału, więc ja jestem w stanie zrozumieć tego typu postępowanie i też twierdzę, że są przypadki, kiedy można uzasadnić odebranie życia (np. obrona własna).

A osoby które cierpią myślą tylko o tym, żeby przerwać ten ból, a nie o tym, że mogą wyzdrowieć i żyć dalej, a więc to zakłóca ich rozsądne myślenie, i dlatego pacjent nie powinien decydować w tej kwestii.

Istnieje coś takiego jak wolna wola, której teoretycznie nikogo nie powinno się pozbawiać. Nawet bóg jej człowieka nie pozbawił. Tutaj problem może istnieć w przypadku eutanazji i osób sparaliżowanych, bo akurat te osoby same użytku ze swojej woli nie zrobią i będą potrzebowały kogoś do pomocy.

Przeraża mnie to że już 15-latek chce mordować ludzi (chodzi mi o eutanazje), naoglądał się taki dr. Hausa i poprzewracało mu się w główce.

Chyba należy odróżniać mordowanie ludzi od mordowania ludzi na życzenie tychże ludzi. W pierwszym przypadku zazwyczaj ludzi zabija się wbrew ich woli, w drugim sami o to proszą.

matko boska, józefie, no sorry za słowa ale [beeep] mnie strzela jak czytam ten blok.

Nie czytaj w takim razie. Nie ma przymusu czytania.

(btw80% przypadkow to decyzja dzieci czy [beeep] wie czego zeby szybciej majatek dostac)

Jakie jest źródło tej statystyki?

Sorry wszystkich za bluzgi, ale tego typu blogi na stronie cd-action powinny być zabronone.

Zgłoś skargę to moderacji.

A to że ktoś wyraża zgodę na swoją śmierć, jest przykładem egoizmu.

Może. Jednak innym przykładem egoizmu jest zmuszanie innych do życia, nawet jeśli sobie tego nie życzą. I kto wie czy nie jest to bardziej okrutne.

Akurat moja religia należy do tych najbardziej wiarygodnych.

Być najwiarygodniejszym spośród niewiarygodnych nie oznacza być wiarygodnym.

Zabiłbyś kogoś (eutanazja), ale zabijać "też nie masz ochoty". Sam sobie zaprzeczasz, kolego.

Można coś zrobić niechętnie, bo może się to wydawać koniecznie; House nie chce zabijać ludzi, ale jeśli pojawia się kwestia osoby sparaliżowanej, która chce eutanazji to uważa, że powinno się jej ją udostępnić. Nie ma tutaj żadnego błędu. Nie trzeba mieć ochoty na zabijanie, żeby popierać eutanazję.

Niestety człowieku muszę to powiedzieć jesteś pojebem zachowaj swoje zdanie dla siebie i pisz o czymś w miarę normalnym.

Czytałem twoje wpisy, więc nie sądzę abyś ty mógł się czymś specjalnie błyskotliwym pochwalić... Może zachowaj swoje zdanie dla siebie? Każdy może pisać głupoty (tutaj pytanie co dla kogo jest mądrością, a co dla kogo głupotą), w pewnym ograniczonym zakresie, a jak się coś komuś nie podoba to niech nie czyta.

House - Mam wrażenie, że jesteś takim drugim Hwaldarem, który pisał posty w podobnej tematyce i w podobnym tonie na forum. Sęk w tym, że na blogu przeszedł niesamowitą metamorfozę i zaczął pisać używając mniejszej ilości argumentów aksjomatycznych. Akurat w tym wpisie nie jest źle, ale poprzednie wypadają pod tym względem gorzej.

Link do komentarza

Przyznam szczerze, trochę przesadziłem ze swoim komentarzem. Ale niestety mówię poważnie gościu przestań poruszać już takie tematy bo na serio źle na tym wyjdziesz. Sam mam kilka "kontrowersyjnych" wpisów na swoim blogu, ale akurat nie byłem na tyle hardkorem by poruszyć, aż tak mocno drażliwy temat.

Link do komentarza

Jako już pisałem w poście, o którym prosiłeś o odpowiedź na 5 pytań:

W pewnym stopniu tak: zauważmy, że wielu, którzy o nią proszą osobiście, popełniłoby samobójstwo wtedy, kiedy mieliby taką możliwość. Z drugiej jednak strony zauważmy, że wielu z tych, którym udzielono pomocy, diametralnie zmieniło swoje poglądy na pro-życiowe.

Takoż uważam, że tak, każdy ma prawo decydować o życiu i śmierci, ale wyłącznie o własnych... Nie zgadzam się z tym, żeby rodzina decydowała za niego, nieważne jak liczne przedstawiciele się stawią.

Normalnie, bym był skłonny zaakceptować (PO PORZĄDNYCH ARGUMENTACH) takie rozwiązanie, ale... jesteśmy ludźmi.

Zbyt wiele krzywdy i chorego wielbienia mamony widziałem, aby się na to zgodzić. Gdyby tego nie było, to może i bym był pozytywnie do tego rozwiązania nastawiony, jednakże patrzajcie, że ludzie by i całą swoją rodzinę wymordowali (przynajmniej tę niepotrzebną część), by zgarnąć więcej dla siebie. Mało jest ludzi, więcej jest bestii.

Poza tym, jak wiemy, służba zdrowia nie działa u nas zbyt dobrze, łagodnie mówiąc - takoż wystarczy drobny zatarg z przeszłości, a okazuje się, że nagle pacjent, którego oficjalnie nie znaliśmy, poprosił o śmierć, takoż się zgodziliśmy... Nie, w ludzi przestałem już dawno wierzyć... z nielicznymi wyjątkami, które, na szczęście, nie pozwalają mi stracić najgłębszej nadziei.

Co do powinności lekarzy wobec tego zabiegu... To jest to temat sporny. Większość religii zabrania i takiej formy pozbawienia. Czy słusznie? Myślę, że tak, gdyż każdy człowiek winien mieć swój kodeks, lecz niekoniecznie oparty na wierze. Nie chce dokonać zabiegu? W porządku, niech nie dokonuje. Powinno mu się umożliwić odmowę wykonania zabiegu przy braku konsekwencji ZAWODOWYCH i, przede wszystkim, PRAWNYCH. Jeżeli prawo zmieni się na takie, w którym każdy lekarz będzie MUSIAŁ dokonać zabiegu, to podepta się ich przekonania i poglądy... A do czego dążą, na ogół, zwolennicy eutanazji? Do wprowadzenia właśnie takiego zapisu...

A co do odzyskanej chęci życia i zmiany poglądów na pro-życiowe? No cóż, to można uznać za wstępny dowód, przyszłość pokaże, czy jakiś lepszy, że na chęć odebrania sobie życia nie ma wpływu TYLKO BEZSILNOŚĆ. Pokuszę się o stwierdzenie, że to nie ona jest czynnikiem chociażby w połowie decydującym.

Napisałeś, autorze:

"A co powiedzie o ludzi któzy mają nieuleczalnego raka i zostało im góra parę miesięcy? "

No cóż, w takim przypadku, zaczynają zamykać ludzi i pozostawiać ich w\z pułapkami w pomieszczeniu\na głowie... Nie, no, żartuję oczywiście, za dużo "Piły" się naoglądałem :-p

A teraz na serio - może zamiast od razu uznawać, że każdy, kto ma wstępnie zdiagnozowanego nieuleczalnego raka jest chodzącą bombą (wszakże w historii jest kilka przypadków "cudownych ozdrowień", lecz nie ma co się łudzić - jest to mniej niż jedna milionowa procenta), zatroszczyć się o to, żeby jakiejś radości jeszcze w życiu doznał. Naprawdę, mogłyby moje organy wewnętrzne być mielone na żywca, a to byłby ból tak wielki, że umarłbym OD NIEGO, ale jeżeli w zamian pomógłbym innej osobie i uzyskał od ukochanej osoby czułe chwile, to warto by było. Tak, wiem, łatwo to mówić teraz, gdy sobie wygodnie siedzę przed komputerem... Ale mam nadzieję, że nikt mnie tak nie będzie testował...

"Bo jej dobro jest dla mnie ważniejsze, od chorych poglądów Kościoła."

Po pierwsze, nie chorych obiektywnie, jedynie w twoim odczuciu, także nie uznawaj się za źródło prawdy wszelakiej.

Po drugie, czy aby człowiek wie, co jest dla niego dobre?

Panie "Mloody" - morderstwo nie jest koniecznie złe. Złe są natomiast pobicia, tortury fizyczne i psychiczne dokonywane przez członków organizacji, której logo masz w avatarze...

Gorzka ironia - młody smark poucza wszystkich naokoło, że taki a taki jest 100% ZUY, a jednocześnie wielbi zbrodniczą ideologię... Eutanazja = zło; Zarzynanie "kolorowych zwierząt" = dobre, bo mniej zarazy -.- Żałosna argumentacja.

Pewno właśnie wydałem wyrok i już jestem na liście proskrypcyjnej "prawdziwych, nacjonalistycznych polaków". Pech i tyle.

Pan\Pani\Penis - Gość, Dzisiaj, 14:30; Jeżeli to ma być żart, to wyszło w stu procentach. Jeżeli nie - to radzę, odejdź od komputera... najlepiej na zawsze, bo to zbyt zaawansowana maszyna dla Ciebie. Później ukończ podstawówkę (tam przynajmniej uczą polskiej pisowni na poziomie minimum prymitywnym). Następnie wróć na tego bloGa (może już nie istnieć do tego czasu), przeczytaj swój post i umrzyj ze wstydu.

Ach, zapomniałem, ty nie mówić dobra polskaaa... Więc po twojemu - wyp***dalaj i nie wracaj!

Religie były i są TAKŻE po to (i są potrzebne nawet teraz, patrząc na CO PO NIEKTÓRYCH), żeby regulować moralność. Wyobraź sobie, że byłoby więcej takich "Mloodych" i wyobraź sobie, że tylko Kościół stara im się pomóc... Powiedz teraz, że należy się go pozbyć, bo jest ZUY (konkretnie niedoskonały).

Religie mają takie a nie inne poglądy wobec tego czy tamtego. I mają prawo je rozpowszechniać i głosić... To od człowieka zależy czy je przyjmie czy nie... No chyba że jest tępym baranem i ksiądz mu wszystko wmówi... Albo taki Mr Richard Dawkins...

@Gość, Dzisiaj, 14:51

To doprawdy, jeszcze mało rzeczy obrzydliwych widziałeś w życiu, chłopcze. Zresztą słownika poprawnej polszczyzny też nie za bardzo...

Autorze, napisałeś:

"To on (Kościół) naciska na rząd i najbardziej się temu sprzeciwia. Dlaczego? Bo leży to w jego interesie. Może dzięki temu straszyć "wiernych", a sprzeciw powoływać na wolę Boga."

Owszem, może dzięki temu "straszyć" wiernych... Ale tego nie robi... Przynajmniej u mnie... A jak to robi, to wielu z zażenowaniem kręci głowami... Oni przychodzą do "Domu Ojca" nie na kazanie, dlaczego Kościół jest jedyną prawdą i światłością...

Ale nie ma co uogólniać. Może się zdawać inaczej, ale to niewielka mniejszość tak głosi.

A takie głoszenie leży w gestii Kościoła, ponieważ bezpośrednio, takie poglądy ma od dwóch tysięcy lat, więc dziwnym by było, gdyby nagle diametralnie zmienił głoszone poglądy. Pośrednio, to od 4-4,5 tysiąca lat.

"Każdy ma prawo decydować o własnym losie, i każdy zna konsekwencje. " - oj, z tym się nie zgodzę... Nie każdy zna konsekwencje.

Może ja za bardzo wierzę w Boga... ale może ty za bardzo wierzysz w ludzi...

"Oczywiście, nie uważam że należy uśmiercać każdego starca z problemami zdrowotnymi,..."

No cóż, przynajmniej tym się różnisz od holenderskiej służby zdrowia... Byłem, widziałem, poznałem, zamarłem.

Link do komentarza

I popatrz. Nie poruszyłeś, bo się bałeś. Ja się nie boję, bo mam ludzi gdzieś i mogę być szczery. Brutalnie. To że łąmie kolejną zasadę etyki, czy moralności? Trudno, dla mnie to po prostu kolejna złamana zasada.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...