Skocz do zawartości
  • wpisy
    16
  • komentarzy
    99
  • wyświetleń
    9091

Polski "dubbing" w grach - Po co to komu?!


MatrixOneBNR

1130 wyświetleń

Naprawdę nie rozumiem podkładania polskiego głosu do gier. Przecież ludzie, którzy robią grę, starają się jak mogą, żeby ona wypadła doskonale. A Polacy wszystko partaczą. Polscy "podkładacze" głosu w ogóle się nie starają, i ich tembry zupełnie nie współgrają z postaciami z gier. Kupiłem Turoka, i po dwóch godzinach grania postanowiłem, że w to już nie zagram. Ze względu na polskie głosy. Bo po co to komu? Wymówką nie jest nawet nieznajomość języka angielskiego. Bo ja nic nie mam do napisów, chodzi mi o głosy! Dlaczego nie można wydać gry z napisami? Graliście w Mirror's Edge'a? Ledwo co powstrzymałem się od rzucenia gry w diabły. Angielskie głosy brzmią o wiele lepiej, i są "wgrane" w otoczenie... No bo skąd Polacy na planecie z dinozaurami? Dżizas! Jak spytałem jednego kolegę o powód - Dlaczego po Polsku? - odpowiedział mi "eee...noo... Bo mi się napisów czytać nie chce". Naprawdę, dzisiejsza młodzież jest taka niedouczona, żeby NIE CHCIAŁO IM SIĘ CZYTAĆ NAPISÓW DO GRY?! Przecież to...to...to... nie... ja po prostu nie wiem... Czuję się rozbity... Moja podświadomość robi mi pokaz slajdów... Widzę starego dziadka, któremu nie chce się przeczytać czy to toaleta męska czy damska... Widzę Polaka proszącego Anglika żeby mówił po polsku... Ludzie, co z wami? Czy to taka udręka grać w gry po Angielsku? Ja jestem najlepszą osobą w klasie z anglika, i mówię to bez ogródek, bo to prawda. A mojego anglika w CAŁOŚCI wyuczyłem się z gier. I teraz kiedy jedni kują słówka do sprawdzianu, ja siedzę tu i piszę ten wpis, na którym pokazuję, jak mi wstyd za polską młodzież. Widzieliście Fallouta 3? Był wybór - całkiem po angielsku, z polskimi napisami i w całości po polsku. Apeluję - wybierzcie to na środku.

18 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Ta najlepszy w Falloucie był polski lekto mówiący głosem jakby dopiero się obudził : Wojna, wojna nigdy się nie zmienia...(najgorsze, że to jest w tej wersji z napisami!).

Jedyny dubbing w grach jaki trawie to ten z gothica, tam jak najbardziej pasowało.

Link do komentarza

Mnie to w ME aż tak nie doprowadza do frustracji, ale rzeczywiście dubbing kuleje. Zgadzam się z twoją opinią absolutnie, napisy FTW, też moje mistrzostwo anglika w połowie zawdzięczam grom. ;)

Link do komentarza

W sumie najgorszy dubbing jaki słyszałem był w FarCry, ale np. Gothic miał fajnych lektorów, i miło mi się ich słuchało po polsku :) tak samo taka leciwa gra "Flojd" najlepszy dubbing w historii spolszczanych gierek (wyszedł o niebo lepiej niż w oryginale!!!) :) Gra gruntz też miała niezgorszy, lepszy niż w oryginale.

Ja uważam że gry powinny mieć wybór czy chce się oryginalne głosy czy dubbing, i to jest optymalne rozwiązanie.

Link do komentarza

niko22 - koleś to mówił tak z "namaszczeniem", był smutny. Nie widziałem w tym nic złego ;]

Vlauer - ;)

Miver - Wybór to dobre rozwiązanie, ale i tak wszyscy będą wybierać polską wersję. To powinno być tępione, bo nasza młodzież prezentuje sobą jedno wielkie nieuctwo. Nawet Wiedźmin, który w oryginale był po polsku był dla mnie nie do zniesienia. Musiałem przełączyć na angielski.

Link do komentarza

Ja sądzę, że najlepszy dubbing wyszedł polakom w Gothicu, Wiedźminie, Raymanie, Heroes V i Warcraft 3 (TFT również, chociaż tutaj też niektóre kwestie ****** po całości), reszta średnia/słaba. No i można zaliczyć jeszcze Fifę, bo tam są polskie komentarze, ale...

uważaj na język -Matrix

Link do komentarza

Co prawda to prawda - Oryginalne ścieżki są najlepsze. Tylko nie rozumiem dlaczego panu MatrixOneBNR przeszkadzał Dubbing w Wiedźminie - Obstawiam, że to przez wiek i rodziców wchodzących do pokoju :P.

Link do komentarza

Źle uważasz. Moja matka nie ma nic do moich gier. Po prostu nie cierpię partactwa, a Polakom nic nie wychodzi. Włącznie z grami. I ich polonizacją.

niko - ahh, ty mówiłeś o polskiej wersji? To źle zrozumiałem. Ja polskiej nawet nie włączałem., grałem jedynie w angielskiego fallouta. Polski miałem u kolegi...

Link do komentarza

Dubbing musi być doskonały aby był dość dobry, dla mnie... tj w Gothicu

Generalnie to preferuję lektorów a już zwłaszcza w filmach, bo Polacy nie potrą skopiować tonu i charakteru głosu postaci. A jak mówi lektor to zawsze coś tam słychać oryginalnego głosu. Chociaż trzeba przyznać że, jak już coś jest dubbingowane to tłumaczenie jest na dużo dużo wyższym poziomie niż lektor niż napisy.

Chociaż ostatnio napisy mnie zadziwiają jakością.

Link do komentarza

Mi tam nie przeszkadzał dubbing w żadnej grze. I nie rozumiem dlaczego ludzie tak nie lubią języka polskiego w grach. A co już ma ktoś do polonizacji w Mass Effect czy dubbingu w Wiedźminie, to w ogóle. Głosy były dobrane dobrze i trzymały klimat (przynajmniej według mnie).

Inną sprawą jest uczenie się angielskiego. Moim zdaniem z gier można się nauczyć wymowy, ale gramatyki już średnio.

Kończąc myślę, że ludziom powinno się pozostawić wolny wybór.

Link do komentarza

Ja tam wolę napisy po polsku i zawsze kiedy mam taką możliwość to je wybieram. Jednak nie odmówię dobrze zrobionemu dubbingowi. No właśnie, dobremu czyli takiemu jak, np. w Gothicu albo Wiedźminie (nie wiem jak mogłeś w to grać po angielsku, pół radości zabite).

Link do komentarza

Dla mnie dubbinhg albo jest dobry albo nie pownni być go wcale. Napisy+ oryginalna ścieżka bardzo mi odpowiadają. Dlatego najbardziej cenię sobie te wydania gier, które dają możliwość wyboru.

Link do komentarza

Wosq, niby masz rację. ZMUSZONO mnie do grania w Assasin's Creeda po polsku, i dub nie jest tragiczny. Ale... Ten dziadek... "zrobi sobie krzywdę, a ja mu wtedy nie pomogę!".... Normalnie nóż się w kieszeni otwiera...albo ostrze...otwiera, a raczej rozpruwa starucha...

CobraCommander - OMG, serio?! grałem w Szaniec, ale po angielsku... zaczynam żałować ;D

Link do komentarza

Nom zgadzam się ze wszystkimi którzy mówią że polski dubbing to jakaś farsa. Zdubingowany Assassin's Creed wyszedł im w ogóle bez stylu, polecam zdecydowanie zagrać w wersję angielską, jest o niebo lepsza od polskiej... Tak samo jak w Dragon Age: Początek. Normalnie tragedia. Wersja z napisami o wiele lepsza. Nie wiem co oni widzą w tym dubbingu ale powinni przestać dubbingować gry bo niezbyt dobrze im to wychodzi.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...