Bek tu oldskul
Przez kilka ostatnich miesięcy snułem plany kupienia ps3 albo x360. Nie mogłem patrzeć na moich kolegów mogących pykać sobie do woli w Uncharted czy Killzone 2. Sprawdziwszy ile zostało się złociszy w skarpecie (czyt. Bank BPH ) kombinowałem jaka konsola w jakiej wersji i za jaką cenę by mi pasowała. Nie mogąc się zdecydować uznałem, że pierw sprzedam PS2 i telefon, a za pozostałe fundusze kupię konsolę i nakupie gierek. Rozejrzawszy się na Znanym Polskim Serwisie Aukcyjnym po ile stoi PS2 lekko zawiodłem się - nie sprzedam konsoli za więcej niż 180 zł. Kilka dni później całkiem przypadkiem na tym samym Znanym Polskim Serwisie Aukcyjnym moją uwagę zwróciły ceny gier na PS2 ( w granicach 15 - 40 zł ) wtedy, chyba jakiś oldskulowy skrzat huknął mnie w potylicę i w mojej głowie pojawił się pomysł pier*olenia next-genu i nakupienia sobie hiciorów na PS2 za pół darmo. Znalazłszy dobry internetowy sklep, zamówilem dwie części Silent Hill, Resident Evil Outbreak, Resident Evil 4, Mafię i pare innych kultowych gier. Wczoraj przyszła paczka... Żadne słowa nie oddadzą zapachu dobrej gry na PS2... Ci co chcą, niech mają dobrą grafikę, full hd, ale ja jednak, przynajmniej na tą chwilę, zostanę przy niesamowitej grywalości i zakupkanych majtkach po nocnym seansie z Silent Hill 2.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze