Skocz do zawartości

Kacik Yody

  • wpisy
    194
  • komentarzy
    947
  • wyświetleń
    94264

Wierszyk na wakacje


MajinYoda

791 wyświetleń

Dzisiaj, zgodnie z zapowiedzią, prawdziwa gratka dla wszystkich czytelników mojego bloga. Czuję się dość niepewnie, ponieważ skomentuję nie poważną książkę naukową, lecz książeczkę z wierszami "kierowanymi do dzieci i ich rodziców" jak chce Autorka (kolejna gratka dla fanów Prof. S. Jonalistów). Nie będzie to jednak interpretacja wiersza znana ze szkoły - chyba nikt z nas tego nie lubił, nie? smile_prosty.gif Ale nie mówcie mojej polonistce, dobra?

Przedstawiam książkę "Komputerze pokaż swe oblicze" autorstwa (fanfary!) profesor Agnieszki Szewczyk (tej od Małego Seryjnego Mordercy), wydaną w 2012 roku smile_prosty.gif.

Nietypowo nie będzie moich wstawek w cytatach, a zamiast fragmentów - cały wiersz pt. "O grach i innych ważnych sprawach". Interpunkcja jest, oczywiście, oryginalna. Będzie długo, ostrzegam! Gotowi?

Cytat

Każdy, kto kiedyś grał na komputerze,

przyjmie tych słów kilka – głęboko wierzę.

By sprawdzić jeszcze, co z tego wynika,

 i pamiętać zawsze – by nie dostać bzika.

Jak to właściwie dzisiaj stać się może?

Nie można mówić o żadnym horrorze.

 Gracz jest odporny na krew i cierpienie,

 zabijać, niszczyć – to jego marzenie.

Zaczyna się "prawie" niewinnie. Od razu widać, że w oczach Pani Profesor (PP) jesteśmy co najmniej Hulkami ("I have an army" - "We have gamers" biggrin_prosty.gif). Aż dziwne, że nas masowo do wojska nie biorą tongue_prosty.gif.

Cytat

Coś chyba jednak stoi na głowie.

A co? – Kto myśli – na pewno odpowie.

Niszczyć, zabijać nie wolno nikomu,

choćby komputer działał w twoim domu.

Ja nie odpowiem, Pani Profesor. Ja się naprawdę nauczyłem, ale nie pamiętam. Notatki miałem słabe... I nie było tego na wykładzie!

Cytat

Nawet gdy sądzisz, że to jest na niby,

z bólu, rozpaczy płaczą nawet ryby,

Zastanów się, myśl… – zadajesz cierpienie.

Myślisz? – Już słyszę twoje westchnienie…

Chciałbyś się znaleźć na miejscu ofiary?

Pamiętaj: nigdy nie unikniesz kary.

A twoje myśli tak się krwią nasycą,

że będziesz niósł ciężar – stanie się kotwicą.

Płaczące ryby to, chyba, fenomen w świecie przyrody? Jakiś Nobel z biologii dla PP jest potrzebny smile_prosty.gif. A tak serio - ciekawe jak mam dostrzec płacz ryby, skoro żyją w wodzie? A jeśli myśli stają się kotwicą - to albo nie należy więcej pić albo zaciągnąć się na okręt - tam kotwica zawsze się przyda smile_prosty.gif.

Cytat

Ta cię zatrzyma na twej drodze życia,

och, będziesz żądny mordu, wroga, bicia.

A tyle jest spraw pięknych ‒ spójrz wokoło,

Spróbuj, zacznij już spędzać dzień wesoło.

Pomyślał Adolf Hitler po wyłączeniu Mein Kampferstrike biggrin_prosty.gif. A skoro mnie ta kotwica zatrzyma - to chyba nie będę mógł się ruszyć - czyli wystarczy się do mnie nie zbliżać oraz będę łatwym celem do schwytania. O ile Policja mnie znajdzie wink_prosty.gif.

Cytat

Zdarza się czasem, że świat wirtualny,

myli się, gmatwa, staje się realny.

Z gier odwzorujesz te złe zachowania,

wyjdziesz na ulicę ze swego mieszkania.

I FUS-RO-DAH nielubianemu sąsiadowi w twarz! Co? Nie próbowaliście nigdy? Ja też nie...

Cytat

Będziesz rozwalał, zabijał w realu.

Skakał z balkonu (było na portalu).

A będziesz silny tylko na ekranie,

w życiu inaczej – kto wie, co się stanie?

Awatar przetrwa – ma wcieleń bez liku,

Ty wylądujesz na twardym chodniku.

Noga złamana, oj! krzyczysz straszliwie,

ojej, jak boli ‒ skarżysz się płaczliwie.

Czy ktoś wie o jaki portal chodzi? Wiem, że do rymu potrzebne, ale bez przesady biggrin_prosty.gif. W dodatku, skoro gracze są "odporni na krew i cierpienie", to jesteśmy nie tylko Hulkami, ale także Czarnymi Rycerzami wink_prosty.gif!

Spoiler
Cytat

Kumpel, którego skopiesz i uderzysz,

nie wie, że ty w tę wirtualność wierzysz.

To z krwi i kości zbudowany człowiek.

Nie postać z gierek – zapamiętaj sobie!

Myślisz: „ja przecież nic złego nie robię”.

Tu chcę stanowczo wytłumaczyć tobie:

Cios wirtualny boli równie silnie

jak w realu – choć wygląda niewinnie.

Nie wiesz, że ciebie serce też boli

bo występuje w całkiem nowej roli.

Zamiast połączyć się z innych cierpieniem

to jest kuźnią zła – staje się kamieniem.

Ermm... tam się PP zagubił rym. Dodatkowo - czy skopanie nie jest rodzajem uderzenia? Skomplikowane są myśli wieszczów... Bardzo mnie ciekawi również kogo wirtualny cios boli? Biedny Śniący - Rest in P(i)e(a)ce(s) (Tak, wiem, jeśli uznać, że te zlepki polygonów i pikseli to "żywe istoty" to mogą odczuwać ból... tylko czy trzeba robić z tego aferę?). Swoją drogą - nic dziwnego, że jesteśmy tacy "twardzi" - myśli to kotwica, serce to kamień... A podłoga to lawa! Aaargh...

Cytat

Niejeden z braku innego zajęcia

gra jak szalony z „duchami do wzięcia”.

Szatan, bies, diabeł – różne ma imiona,

kusi do złego – aż tego dokona.

Słyszałem o dziewczynach do wzięcia, ale o duchach - nigdy. To pewnie te dwa z książki, którą ostatnio opisywałem biggrin_prosty.gif.

Cytat

Czasem udaje koleżankę z klasy,

czyni w twych myślach same wygibasy.

co masz za dobre – prędko złem określi,

zło dobrem zrobi – jak w strasznej powieści.

Nie wiesz, co robić, bo chytra to sztuka.

Poznał, że człowiek w życiu dobra szuka.

 Nie w smak mu – magię i czary dodaje,

wmawiając, że to takie obyczaje.

Eee... czy w pierwszej strofie PP nadal mówi o grach? Bo te "wygibasy koleżanki z klasy (w myślach)" to chyba coś normalnego u faceta? Gorzej jakby to miał być kolega smile_prosty.gif. A reszta to wypisz-wymaluj poprzednia książka - inspiracja jest ewidentna!

Cytat

Ile gier takich, gdzie Diablo króluje,

 a człowiek potem ciężko pokutuje.

W sieci stron wiele wróżb i ofert wróżek.

Nie wspieraj się jednak na kruchym murze,

bo katastrofa bliska!

To zabawa ‒ mówisz. Lecz ekran to żadna murawa,

na której pokopiesz piłkę do woli.

Ekran jest złudny – a kto za nim stoi?

Gier z Diablo to chyba 6 było (licząc dodatki itp.)? Plus za dokopywanie wróżkom - precz z nimi smile_prosty.gif.

Cytat

Ekran przyciąga całe rzesze fanów,

mimo odblasków, jonów i trojanów.

Bywa tak czasem, że twórcze skupienie

zmienia się w fatalne uzależnienie.

Tkwisz przed ekranem, nie wiesz, co się dzieje,

sądzisz, że wokół nic już nie istnieje.

Ty i komputer – to twe drugie życie,

nie, nie… to pierwsze – chyba tak mówicie.

Z uzależnienia w sumie nie powinienem się śmiać... Ale dlaczego nie? smile_prosty.gif Zawsze lepiej uzależnić się od komputera niż np. pisania głupot wink_prosty.gif.

Cytat
Nie słyszysz, jak mama na obiad woła,

głodu nie czujesz, sprawa niewesoła.

Wszystko, co nie jest związane z ekranem,

złości cię, męczy. I wstajesz nad ranem,

by sprawdzić maile, fora i portale,

choć nic ważnego nie dzieje się wcale.

Boli cię głowa, strzyka w kościach często,

od jonizacji jest już wszędzie gęsto.

Nie znam się na fizyce, ale z tego co pamiętam jonizuje wszystko (także suszarki), a nie tylko ekrany i komputery (prosiłbym o poprawienie mnie, jeśli się mylę smile_prosty.gif).

Cytat

Wszak ty musisz grać! Musisz, musisz, musisz!

I czuć komputer, bez niego się dusisz.

Komputer pęta – gorzej niż więzienie,

Gdzie twój rozsądek, gdzie twoje myślenie?

Komputer wzbudza twoje pożądanie,

chcesz mieć gadżety – choć grosz nie zostanie.

Kto ma grę nową, jest super chłopakiem,

A kto jej nie ma – miernotą, dziwakiem.

Właściwie to nawet nie wiem, jak to skomentować... Inna sprawa, że w takim razie jestem dziwakiem - nie mam nowych gier smile_prosty.gif. Ostatnia "nówka", jaką kupiłem, to czwarty Asasyn...

Cytat
Śmiejesz się z niego, a także z rodzica,

co gubi się w sieci lub nie zachwyca,

twoją sympatią ? wirtualnym panem,

z którym się żegnasz dopiero nad ranem.

Bądź więc ostrożny, gdy nie znasz człowieka,

który na ciebie wirtualnie czeka.

Nie zgódź się nigdy spotkać go w realu.

Może cię skrzywdzić ? prawda w każdym calu.

Zatem pamiętaj: ?ratuj się kto może?.

Pomyśl rozsądnie o miłym wieczorze.

Czym się tu zająć? ? z myślami się bijesz.

Sposobów wiele ? wiem, że je odkryjesz.

Nad ranem, tak? Hmm... Dodatkowo jaki człowiek na mnie wirtualnie (w grach) czeka? Zlepek pikseli i polygonów to raczej nie jest człowiek... A z myślami nie ma co się bić - przecież są kotwicą!

I tu kończy się ten dziwny wierszyk. Dosyć nietypowo, ale kto wieszczowi zabroni?

Jeżeli chcecie przeczytać całość:

Spoiler

PS. Przez wakacje nie będę zamieszczał regularnych wpisów. Myślę, że w połowie sierpnia wrócę z nowymi tekstami smile_prosty.gif. Życzę więc Wam gorącego lata (aa!) z dala od głupoty ludzkiej!

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Czy ktoś wie o jaki portal chodzi?

Pewnie chodzi o Portal, tyle, że w takim wypadku PP chyba powinna cofnąć się do podstawówki, gdzie omawiano odmianę przez przypadki. Who knows...

Słyszałem o dziewczynach do wzięcia, ale o duchach - nigdy.

Polecam seanse spirytystyczne :P Przy okazji w przerwach od wyrywania duchowych panienek będziesz sobie mógł z Adolfem zagrać partyjkę w Mein Kampferstrike'a :D Das ist wunderbar!

chcesz mieć gadżety ? choć grosz nie zostanie.

Kto ma grę nową, jest super chłopakiem,

A kto jej nie ma ? miernotą, dziwakiem.

I tu cała teoria idzie się kochać, bo jakoś nie chcę mieć nowych gadżetów :P Szkoda mi wydawać kasę tylko dla szpanu. Także też nie wiem, jak do skomentować.

Jak zwykle wpis zacny :)

P.S.- przeczytałem całość tego "wierszyka". Mój mózg skapitulował w połowie i poszedł na piwo, co było niespotykane nawet przy dziełach romantyków. Doceń poświęcenie :P

  • Upvote 2
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...