Skocz do zawartości

Z pamiętnika krasnoluda...

  • wpisy
    87
  • komentarzy
    193
  • wyświetleń
    42857

Przygody Debila z Krypty 13 - cz.II


Milven

711 wyświetleń

Hub... Hub... Miasto duże... Nie lubić mnie... Kupić coś... Sprzedać... Urg...

scr00000.png

Ja i karzeł z "Mysło-i-Powidło" zamienić sie. Ja mu dać puku-puku grubego i skórka. On mi pigułki. Ja w Krypcie takie widział. Jak był ten smieszny Celt, to ja łyknął. Ja chcem wiencej. Łyk...

------------------------------

Uch, dobre, ale mało. Za pistolet Mauser Gizma i pancerz skórzany (nie pamiętam, skąd miałem dwa, jeden zabrałem Czaszce z baru Neala w Złomowie, a raczej jego trupowi - ten skrypt działa niezależnie od INT) wytargowałem trzy opakowania Mentatów. Warto wiedzieć, ze pistolet Gizma jest nadzwyczaj wartościowy. Grubo ponad 2000 kapsli. Pancerz też poszedł za okrągłe 800.

Co zrobiłem po łyknieciu? Pryznam się, złamałem nieco zasady i użyłem broni palnej.

Najpierw zadłużyłem się u Lorenzo i po dramatycznej walce z użyciem granatów, Colta Rangemastera i maszynowego H&K, pokonałem jego samego wraz z gorylami. Niestety, nawet z użyciem wytrychów nie byłem w stanie otworzyć sejfu... Ni ładunki, ni łom nie mogły - ekhem - spenetrować pancernych zabezpieczeń. Co jest dziwne - jakby się zastanowić, powinienem być w stanie rozwalić ściany dynamitem...

Poszedłem do Butcha, aby dostać questa na karawany. Po co? Chodzi o zniżkę o Beth. Dzięki temu zawsze pancerz metalowy jest ciut tańszy Poza tym - zobaczę, czy po zaklepaniu miesjca w karawanie można pojechać nie zależnie od INT.

Niestety, nie poszedłem do Harolda, w zamian skierowałem swoje nogi ku rekrutowi Bractwa. Hehe, i tu po raz drugi użyłem broni palnej i zakupionych granatów. Ta walka była dużo prostsza. Do tej pory trzymam strzelbę. Zagadałem do kolesia z Bractwa, więc mam nadzieję, że kiedy tam trafię...

...a, co ja wam będę opowiadał. Zajrzałem też do Lemmy'ego, który po naprężeniu mięśni dał cynk dilerowi. Kupiłem dwa Rad-X, trochę stimpaków, no i znalazłem źródło nowych metatów. Ale - prawdę powiedziawszy, nie zamierzam kupować ich więcej. Gra debilem traci wtedy sens.

Jako, ze do karawany było stanowczo za dużo czasu, ruszyłem ku Cytadeli Bractwa Stali. W między czasie...

scr00005.png

----------------

Bractwo... Puszki... Nie chcom mnie...Cabbot nie miły... Ten drugi fajny.. Pigułki mi dał... Urg. Miałem nie jeść...

Tu pada chyba jedyny wyjątkowy konent dla debili w F1. Ten drugi strażnik mówi nam, że na południowy wschód są fajne bronie i daje Rad-X. No i tu pada fajny dialog. Polecam sprawdzić.

Trudno. Nie chcom mnie i tu. Ide do guli. Może mnie polubiom...

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Fajnie się ten tekst czyta. Mam pytanko:

Jedziesz na tej kopii z GOGa, czy na wersji z CDA, bo zamierzam zagrać. A wersja na GOGu nie jest po polsku i trzeba by było skombinować spolszczenie.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...