The Consuming Shadow: Część Druga I Ostatnia Wpis opublikowany przez Rankin Grudzień 9, 2013 616 wyświetleń Share More sharing options... Obserwujący 0 what the actual [beeep] Zgłoś wpis
MarcinCthulhu 19 Napisano Grudzień 9, 2013 Zgłoś Share Ciekawa gierka nawet, klimat taki lekko schizowy jak u Lovecrafta Cytuj Link do komentarza
Rankin 7533 Napisano Grudzień 9, 2013 Zgłoś Share Wskutek przedwczesnego końca (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że próbę samobójczą można odeprzeć) nie pokazałem nawet połowy mindfuckowych zagrywek, jakie gra serwuje.Jest to o tyle ciekawe, że z początku człowiek zwyczajnie nie docenia gry i dopiero z czasem, jak wiesz coraz więcej o tym, co MOŻE się wydarzyć, zaczynasz się wciągać. Cytuj Link do komentarza
MarcinCthulhu 19 Napisano Grudzień 9, 2013 Zgłoś Share No ja tak odpaliłem pierwszą część filmiku i na początku chciałem wyłączyć ale akurat miałem gitarkę w rękach i mi się nie chciało kliknąć spacji ani nic więc oglądałem a już po 2 minutach się wciągnąłem i zobaczyłem całe, wiec jak pojawiła się druga część też obejrzałem, ale nie spodziewałem się takiej końcówki. Cytuj Link do komentarza
LaserGhost 3297 Napisano Grudzień 9, 2013 Zgłoś Share Mi samobójstwo załączyło się za pierwszym podejściem. Kliknąłem raz, ale że nie zauważyłem reakcji, mogłem tylko patrzeć na koniec. PROTIP trzeba klikać aż się sekwencja zgasi.A giera super. B. Croshaw idealnie tym razem trafił jeśli idzie o design. Grafika jest akurat skromna, dzięki czemu nie rozprasza a tworzy odpowiednią atmosferę. Sama mechanika "rogalowa" jest też na tyle okrojona, że wymusza planowanie bez konieczności użerania się z inwentarzem/statystykami. Kiedy przeczytałem o inspiracjach Lovecraftem i Eternal Darkness, nieco zazgrzytałem zębami, bo obydwie inspiracje są ostatnio zdecydowanie zbyt powszechne w horrorach, ale tu mi to nie przeszkadza.Ale wkurzyłem się, gdy ni z gruchy, ni z pietruchy zabił mnie jeden z potworów, po wystrzelaniu w niego sześciu kulek i potraktowaniu obuchem z dwa razy. Może w następnym update potworki zostaną nieco zrebalansowane. Cytuj Link do komentarza
Rankin 7533 Napisano Grudzień 10, 2013 Zgłoś Share Mi samobójstwo załączyło się za pierwszym podejściem. Tu akurat myślę, że się wszyscy załapali, klasyczny schmuck bait w duchu sławnej dziury "uwaga, nie skakać, grozi śmiercią" z Neverhood. Cytuj Link do komentarza
Holy.Death 992 Napisano Grudzień 10, 2013 Zgłoś Share Ciekawa rzecz. Dlaczego kolejnej części nie będzie? Cytuj Link do komentarza
Rankin 7533 Napisano Grudzień 10, 2013 Zgłoś Share Dlatego, że bohater tego Let's Play (bo w sumie taki Let's Play wyszedł) zginął śmiercią kompletnie niespodziewaną.W sumie mógłbym zrobić kolejny, czemu nie - ale równie dobrze można po prostu samemu zagrać, gra jest darmowa, waży niewiele, a sesje, jak widać, nie są długie - pół godziny - godzina zazwyczaj starcza. Cytuj Link do komentarza
Holy.Death 992 Napisano Grudzień 10, 2013 Zgłoś Share O, to chętnie zobaczę na własne oczy. Dzięki za cynk. Cytuj Link do komentarza
8 komentarzy
Rekomendowane komentarze