Daria...
La,la,la,la,la...
... nie pytajcie, jak to się stało. Zakochałem sie w Darii Morgendorffer. Od pierwszego odcinka. I jedynego, póki co obglądniętego.
Kim jest Daria? No cóż, nastolatką/młodym dorosłym/nazwijcie-to-jak-chcecie. Kojarzycie Beavisa i Buttheada? Pojawiała się tam jako postać epizodyczna, albo drugoplanowa. Zwykła kujonica, można by rzec, a przynajmniej tak twierdzi Wiki.
Lecz jakiś czas przed zakończeniem emisji przygód dwojga legendarnych bohaterów, MTV złożyło propozycję Glennowi Eichlerowi, komediopisarzowi, który swoją karierę zaczynał w "National Lampoon" - czasopiśmie satyrycznym, które swoją marką sygnowało słynne filmy z serii "W krzywym zwierciadle". Tak, Chevy Chase i te sprawy. Tak się złożyło, że Glenn był również współtwórcą scenariusza do Beavisa i Buttheada.
MTV, wtedy jeszcze będące wciąż kultową stacją, chciało serialu z "mądrą dziewczyną, który by służył jako kontrast dla B&B". Glenn wziął więc postać ze znanego już serialu, stworzył pilotażowy odcinek, stacja zaakceptowała.
Lecz nie był to prosty spin-off, choć za taki przyszło niektórym uważać "Darię". Bohaterka została dość zmieniona, a raczej - ukazana w nowym, lepszym świetle. Inteligentniejsza od większości, zdystansowana, samotna, cyniczna, nawet chłodna. Homo sapiens nerdus dominatis.
Nie będę streszczać serialu, po prostu - zacznijcie oglądać. A może ktoś tu się urodził w lepszej epoce i wypowie się, co sądzi o tym serialu?
PS. A jednak powiem, jak poznałem Darię. Cinema Snob kiedyś tam zrobił recenzję pornoparodii B&B (nie, Darii tam nie było), obejrzałem ją z polskimi napisami na polskim kanale tłumaczy Cinema Snoba i reszty paki od Nostalgia Critica(
PS2. Czemu pisze tę notkę? Powiedzmy, że miałem dziś oglądać dalej, ale nie mogę
PS3.
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze