Skocz do zawartości

Comics & Others :D

  • wpisy
    120
  • komentarzy
    618
  • wyświetleń
    126899

Magia Pegazusa w komiksowym ujęciu


CorniC

1018 wyświetleń

z%C5%82ota_czw%C3%B3rka_quattro_arcade_1.JPG

Wielu z nas swoją przygodę z elektroniczną rozrywką zaczynało od konsoli NES, problem w tym, że na przeróżnych bazarach okupywaliśmy się w jej tanią podróbkę czyli Pegasusa. Któż nie strzelał do kaczek, zastanawiając się ja działa ta konsolowa giwera, któż nie łykał grzybków jako wąsaty hydraulik, któż nie nauczył się przeklinać bo ten idiota obok pozwolił na zniszczenie ,,orzełka" w Taknach. Gier legend z Pegasusa jest multum (Contra!), ale jako, że od młodości ciągnęło mnie w stronę komiksów, toteż przyuczany przez magazyn MixKomix wybierałem kartridże na których nalepione były obrazki z superbohaterami (najczęściej postaciami Marvela), często czekło mnie gorzkie rozczarowanie, a to w opakowaniu Spider-Mana było sławetne 99999 in 1, a to trafiła się zepsuta dyskietka,lub dublet... Mniejsza o to jest kilka komiksowych gier w które możecie zagrać na Pegazusach równie łatwo dostępnych dziś, co w latach 90, oczywiście wyłącznie na obciachowych targach i bazarach, raz po to by zapoznać się z klasyką, a dwa zobaczyć jak kiedyś komiksy wpływały na gry.

captain_america_and_the_avengers-140289-1.jpeg

Captain America

Jak w większości gier na Nes'a/Pegazusa klasycznie idziemy w prawo i dokonujemy pacyfikacji zastępów przeciwników. W roli jednoosobowej armii zamiennie występują Kapitan Ameryka i Hawkeye. Gra jak na swoje czasy była dość złożona, a także na swój sposób nieliniowa, po przejściu planszy sami decydowaliśmy który z bohaterów i gdzie ma się udać. Grafika jest paskudna nawet ja na swoje czasy, mimo to twórcy postarali się serwując wiele różnorodnych plansz, a także różnorodnych przeciwników. Sami bohaterowie też zostali z resztą wyposażeni w umiejętności o jakich nie śniło się Mario, mogli strzelać, rzucać, wieszać się na krawędziach, co kiedyś było imponującym sposobem interakcji z otoczeniem. fabuła była podawana w postaci komiksowych dialogów, ale nie warto się o niej rozpisywać, na tej konsolce z resztą toporność warstwy fabularnej była zasadą. Gra posiadała też tryb multi, jeden gracz grał którymś z dwóch Avengerów, a drugi wybranym mistrzem zła.

captain-america-avengers-3.jpg

Captain America & Avengers

Tym razem nie platformer, a rasowa bijatyka wcielamy się w jedną z czterech postaci (do wyboru Iron Man, Kapitan Ameryka, Hawkeye i Vision) idziemy cały czas w prawo i dokonujemy regularnej rzezi... O ile opisywana wyżej gra była trudna, o tyle ta dla współczesnego gracza jest nie do przejścia, tu przeciwnicy nie wybaczają błędów i biją zanim zdążysz się pozbierać. Atutem tej gry jest wykorzystanie całego spektrum postaci z komiksów o Avengers, mamy więc wielu superłotrów, ale też szeregowców kojarzonych z kart komiksu. Da się grać z kumplem i wspólnie irytować się nad poziomem trudności. Gra dla wybitnie cierpliwych...

x-men-mutant-apocalypse-05.png

X-Men Mutant Apocalipse

Kolejna regularna rozpierducha, tym razem Genosha i zespół prof Xaviera. Naprawdę dobra i ładnie narysowana, oczywiście pomijając pikseloze. Przejmujemy kontrolę nad jednym z przedstawicieli dzieci atomu, do wyboru Psycholoce, Cyclops, Beast, Gambit no i nieodżałowanej pamięci Wolverine. Co ciekawe każde z nich ma konkretne zadanie i inny garnitur umiejętności Logan tnie szponami, Remy rzuca swoimi kartami, a Hank chodzi po ścianach, bohaterowie różnią się też siłą i szybkością zadawanych ciosów. Gra ma fabułę i to o wiele lepszą niż reszta gier z tego zestawienia, narracja to znów statyczne plansze komiksowe, ale dzięki temu gra ma świetny klimat. Szczerze polecam jedna z lepszych w jakie grałem na swoim wysłużonym Pegazusie odkopanym na strychu...

mshwsn016.jpg

Marvel Super Heros War of Gems

Takie antyczne Marvel Ultimate Aliance wcielając się w Iron Mana, Spider-Mana, Kapitana Amerykę, Hulka lub Welverine'a masakrujemy chordy wrogów. Co ciekawe bandy te to ,,złe" wersje członków Avengers i innych pozytywnych postaci z komiksów Marvela. Mamy więc Evil Iron Mana, Evil Grizzly, czy wyjątkowo upierdliwych Evil Wolverine'a i Evil Howkeye'a. Gierka hula na silniku Mutant Apocalipse (lub odwrotnie), wiec cieszy oko ręcznie rysowanymi bohaterami i planszami. Co ciekawe jest też na swój sposób nieliniowa, sami wybieramy kim i gdzie się udajemy, przed każdą misją możemy wybrać bohatera i doposażyć go w itemy, lub wysłać na trening do siedziby Avengers.

screwattack_games.jpg

The Punisher

Prekursor TPS-ów, wcielając się we Franka Casela i obserwując akcje z za jego pleców masakrujemy bandytów przy pomocy uzi i M16. Dość ciekawie ukazano akcję nie możemy poruszać się w głąb planszy ale idziemy cały czas w prawo, autorzy próbowali stworzyć złudzeniu trójwymiaru i efekt jest dość ciekawy.Frank porusza się za celownikiem którym kierujemy strzałkami, a x i z (lub a i d zależnie od wersji) odpowiadają za strzał lub rzucenie granatem. Co ciekawe nie wolno masakrować nam przewijających się gdzie nie gdzie cywili grających na saksofonie smętne melodie. Zbieramy broń, amunicje, wycinki z Daily Bulge, to niemal taki Punisher jak tez z pod skrzydeł THQ. Lubie te gre bo mam sentyment do postaci pogromcy, ponadto fajnie popatrzeć jak kiedyś strzelało się na konsolach.

Mam nadzieję, że zachęciłem was do odkurzenia Pegazusów i zagrania, kartridże są na allegro, lub wspomnianych bazarach, a warto pobawić się tym starociem, wspomnieć dobre czasy, pośmiać się z kumplem z grafiki i poirytować nad poziomem trudności. Idę kończyć Captain America & AVengers, za którymś razem musi się udać!

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Z tych wszystkich gier udało mi się trafić tylko na tą pierwszą. Jest ona dla mnie ważna, bo to dzięki niej zapałałem uwielbieniem dla Kapitana Ameryki. Serio, uważam że z bohaterów Marvela, ten jest najlepszy ( no i jeszcze Spiderman i Iron Man, ale już po Kapitanie)

Link do komentarza

Stare dobre czasy- szukanie gier na targach/bazarkach.

Miałem upatrzony jedną budkę, gdzie miałem pewność że gierka jest tą jak wskazuje obrazek. Mieli telewizor oraz Pegazusa podpiętą do niej. Zawsze można było sprawdzić grę przed kupnem

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...