Podróż z bohaterami gier cz.I + przywitanko...
Zacznę jednak od tego drugiego, jeśli łaska. Tak więc witam. Nie będę się za bardzo rozpisywał, powiem tylko że więcej informacji umieściłem w profilu. Ważniejsza jednak jest treść prawdziwa. Zapraszam.
Bohater: Max Payne
Gra: Max Payne (seria)
Nowojorski glina po przejściach, uzależniony od apap środków przeciwbólowych.
To w skrócie. Wgłębiając się w temat dowiemy się że, wracając do domu znalazł ciała żony i córeczki. Ruszając tropem morderców ociera się o Valkyrię (narkotyk) oraz... Monę Sax. A mówię wam nie miała ona do końca czystego sumienia. Dwójka była jeszcze lepsza. W tym przypadku powiem tylko że, finale będzie zmuszony zabić pewnego przyjaciela (okropnie sympatyczny gość, aż żal mi go było). W trójce rusza do Sao Paolo.
Bohater: Geralt z Rivii
Gra: Wiedźmin (seria)
No co wy?! Geralta nie kojarzycie, mości państwo?! Łowcy wszelkiej maści bobołaków, nietpyrzy i strzyg? To nie dobrze. Bohater autorstwa Andrzeja Sapkowskiego, do świata gier przeniesiony przez CD Project. Na Kear Morhen napadają tajemniczy bandyci. Po pochowaniu przyjaciela pozostali odmieńcy ruszają tropem sprawców. Oczywiście to Rivowi udaje się odnaleźć sprawców. Aż do finału będziemy spotykać postaci znane z książek. Triss, Jaskier i Zoltan to tylko wierzchołek góry lodowej. W dwójce jest jeszcze lepiej. Tym razem ruszymy tropem królobójców. Czeka nas niezła intryga. Aż miło popatrzeć. Już zacieram ręce na trzecią część.
Pozdrawiam
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze