Skocz do zawartości

Blog (prawie)kulturalny

  • wpisy
    69
  • komentarzy
    565
  • wyświetleń
    89898

Okładki książek odc. 8 - Achaja, Andrzeja Ziemiańskiego


Demonir

1236 wyświetleń

Które wydanie lepsze, a które lepsiejsze  

11 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Które wydanie jest lepsze?

    • Pierwsze
      1
    • Drugie
      10
  2. 2. Ludzie! Opamiętajcie się! Wafle to nie są ciastka!

    • Zdecydowanie. Wafle to nie są ciastka.
      5
    • Mylisz się zboczeńcu! Wafle to są ciastka.
      6

Tym razem krótko. Co prawda zawsze tak jest, ale teraz będzie jeszcze krócej, wręcz minimalistycznie. Przynajmniej jeśli chodzi o tekst. Ale i samych przedstawianych okładek będzie raptem siedem.

thumb_584_okladka_duzy.jpg

Oto stare i pierwsze wydanie pierwotnej trylogii o Achai. Trudno je nazwać pięknymi, albo chociaż ładnymi. Mamy tu schemat przedstawienia głównej bohaterki w kilku wariantach uzbrojenia(który ma nawet związek z fabułą). Choć o przedstawianiu ważnych dla historii postaci, na okładkach mam swoje mało pochlebne zdanie, wyklinać się o ten fakt nie będę. Zwróćcie uwagę na tom trzeci, gdzie śmiesznie rozwiązano przejście tła napisów do tła renderu, a najlepiej prezentuje się rzecz jasna tom trzeci.

(wystarczy kliknąć aby zobaczyć w większym rozmiarze)

thumb_187_okladka_sredni.jpgthumb_188_okladka_sredni.jpgthumb_189_okladka_sredni.jpg

Nowe wydanie to w teorii ten sam schemat, ale zrealizowany o wiele lepiej. Jedno białe tło, zniwelowało problem "przejść", a same rendery są o wiele ładniejsze. Problemem są napisy. Owszem czcionka jest ładna, tytuł wchodzi w "interakcje" z ilustracją, przez co oba byty się nie gryzą, ale nazwisko( a w szczególności imię) jest nieco niewidoczne, a wystarczyłoby zrobić lekkie czarne obramowanie napisu.

thumb_458_okladka_sredni.jpgthumb_464_okladka_sredni.jpgthumb_584_okladka_sredni.jpg

Oczywiście każdy ma swój gust i każdy może(zresztą słusznie) uznać, że się nie znam i woleć wydanie pierwsze. W takim wypadku, jeżeli jest się czytelnikiem-kolekcjonerem, który chce mieć spójne wydanie całego cyklu na półce, jest się w kropce, bo primo: pierwsze wydanie jest dostępne już niemal tylko na rynku wtórnym; a secundo: jako czytelnik-kolekcjoner, niestety(albo stety) będziesz musiał kupić Pomnik cesarzowej Achai, a tu już niestety nikt się nie bawił się w dwa wydania z rożnymi ilustracjami.

Ta sama mała wada, ale jako całość wraz z trylogią z nowymi ilustracjami, tworzy ładną całość. Osobiście bardzo podoba mi się malunek na traczy, ten orzeł z koroną.

thumb_548_okladka_duzy.jpg

Wyszło trochę dłużej niż zamierzałem i mocno czarno-biało. Konkluzja jest prosta, wręcz gówniarska. Stare jest beee, a nowe słit i cool. I tym dziecinnym akcentem kończę ten odcinek.

P.S. Gdyby ktoś miał pod ręką książki wyżej wymienione to niech w przypływie łaski albo altruizmu(jak kto woli) podrzuci miana autorów grafik okładkowych.

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Za projekt i grafiki na okładkach drugiego wydania odpowiada Piotr Cieśliński.

Tak, jak myślałem. Za większość nowych okładek z Fabryki Słów odpowiada Darkcrayon z Piotrem Cieślińskim.

@ Aragornix i darthmetalus

Dobrze, że są na tym świecie jeszcze ludzie, których umysły nie są spętane kapitalistyczną propagandą burżuazyjnych wafli!!!

  • Upvote 2
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...