Skocz do zawartości
  • wpisy
    14
  • komentarzy
    43
  • wyświetleń
    19078

Najbardziej klimatyczne gry - TOP 10


NiesamowityGrzegorz

1538 wyświetleń

W tym TOP 10 pokażę najbardziej klimatyczne (moim zdaniem) gry. Zobaczmy więc:

10. GTA IV

http://www.youtube.com/watch?v=9fvknNmcN7A

Serie GTA zna chyba każdy, kto ma styczność z komputerem. Pierwsze części furory nie zrobiły, ale GTA 3 było objawieniem. Historia, możliwości, wolność to było to, co zadecydowało, że GTA będzie legendą. Po trójce, przyszedł czas na Vice City, które trzymało bardzo dobry poziom. I w końcu uwielbiana przez dzieci część San Andreas. Jeszcze większa wolność, więcej absurdów, ale historia była, powiedzmy, taka sobie... I w końcu GTA IV, gra która spełniła wszystkie potrzeby graczy, jeśli chodzi o gameplay. Więc czemu tylko 10 miejsce. Bo rzeczywiście dostaliśmy to co chcieliśmy, ale padliśmy ofiarą małego oszustwa. Otóż w trailerach grafika jest niesamowicie klimatyczna, to niesamowite słońce, a Niko nie wygląda jak blady trup. A zresztą porównajcie:

PRZED:

http://www.gamespot.com/xbox360/action/gra...72/?full_size=1

i PO:

http://www.gamespot.com/xbox360/action/gra...33/?full_size=1

9.Half-Life

Zapomnijmy o dwójce, która została kompletnie wyprana z klimatu. To w jedynce miałeś okazje najeść się strachu, i poznać niesamowitą historię. Multiplayer był też niczego sobie, (w 1999 premierę miał mod sven coop). I wszystko fajnie, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć tych starych dobrych czasów. Gra nie ma tego czegoś, żeby udowodnić, czemu akurat ta gra jest dla zaawansowanych i wprawionych graczy. Owszem gra ma parę przebłysków, ale żeby poczuć klimat, trzeba oddanego fana. Acha... Jak nie znałeś serii i chcesz się z nią zapoznać, za późno. Tylko Steam, normalnie tego nie kupisz.

8.Unreal

Strach. Ta gra potrafiła komuś dać małego kopa, jeśli chodzi o strach. Krzyki, wrzaski, potwory i nieznana planeta. Oraz niesamowicie realistyczna grafika jak na tamte czasy. W przeciwieństwie do Half-Life, można śmiało powiedzieć, że ta gra nie jest dla każdego. I tu Unrealowi plusik się należy. Gra ma własny niepowtarzalny i unikalny klimat. Grając w tą grę, wiedziałeś od razu, że masz do czynienia z pierwszą ligą. I tyle. Klimat, klimatem, ale teraz przy wykorzystaniu nowych technologii, gra traci swój urok. Szkoda...

7.Neverhood

Kto pamięta tą grę? Nie każdy, ale mówię wam, nigdy nie zapomnę tego chorego klimatu. Wszystko z plasteliny, śmieszna postać, pokręcona planeta. Grając w to, nigdy nie czułem się dobrze. Tylko szkoda, że gra była dla mało wprawionych trudna. Gra niestety, niedoceniona...

6.Gothic

Mrok, ciężki klimat, fabuła oraz niespotykany dotąd świat. Ten ostatni był tak doskonale zaprojektowany, że zwiedzanie go daje niesamowicie wielką frajdę. W tej grze RPG nie chodzi o level, ani o walkę (która jest taka sobie), a o historię, którą zna prawie każdy, kto miał styczność z RPG. I przechodzenie parę razy ma tu jak najbardziej sens, gdyż mamy tu wiele wątków i rzeczy do zrobienia. Gra naprawdę klimatyczna.

5.Morrowind

Tu także klimat jest trochę cięższy, ale rozmach świata, niesamowita muzyka, i możliwości są najważniejszym atutem. Robię co chcę, wykonuje zadanie wedle własnego wyboru, zwiedzam ogromny świat i odkrywam. To ostatnie daje grze grywalność i jeśli jeszcze nie masz tej gry na półce, polecam.

4.Wet

Niedawno miała premierę, a już zachwyca. Klimat jest tu wzięty z filmów Quaratina, choć trochę czasami przesadzają z "odjazdowością". Ale to nie przeszkadza, muzyka rządzi, gameplay bardzo dobry, i bohaterka też niczego sobie. Klimat jest tu podstawową sprawą, ale niestety gra nie ukazała się na PC :(

3.Quake I

Nie muszę chyba pisać, co to za gra, oraz czemu jest genialna. Klimat jest tu mroczny, a grywalność przyciągnie tu nawet fana przygodówek. Po prostu Quake będzie wieczny, jego klimat zawsze będzie w dechę, tylko światłość multiplayera chyba wygasła. (Mod Team Fortress też był bardzo dobry.)

2.Def Jam: ICON

Kto to zna? Najwięksi raperzy z Ameryki używając muzyki, walczą ze sobą, przy okazji rozwalając wszystko dookoła. Dodanie multiplayera wyszło tej serii tylko na dobre, i choć teraz akcja, w przeciwieństwie do poprzedniej części, jest wolniejsza, to i tak będzie to gra klimatyczna. (gra nie każdemu się jednak spodoba, są gusta i guściki)

http://www.youtube.com/watch?v=rZnHPuRZ9Ok&feature=fvw

1.Race Driver: GRID

ABSOLUTNE DZIEŁO SZTUKI JEŚLI CHODZI O KLIMAT! Samochodówka ma klimat? Tak, i to najlepszy jaki dotąd spotkałem, tu niema jakiejś słabej rzeczy, wszystko jest tu dopracowane. Nie lubię samochodówek, nie czekam na DIRT'a 2, ta gra nie będzie tym samym, czym dla mnie był GRID. Po prostu ta gra ma genialną muzykę (podkreślam GENIALNĄ), świetny model jazdy (przynajmniej dla mnie, człowieka mało znającego się na tego typu grach), i Multiplayer o którym można powiedzieć tyle, że będziesz przy nim siedział bardzo długo. Ale czemu po wyłączeniu intra mnie zamurowało? Oto odpowiedź:

http://www.youtube.com/watch?v=VhNRweaZEkY

(PS. Powiem tylko tyle, że inne dźwięki też są perfekcyjne)

15 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Klimat, klimatem, ale teraz przy wykorzystaniu nowych technologii, gra traci swój urok.

To chyba o sequelu bo po wrzuceniu najnowszego renderera i teksturek HD pierwszy Unreal tylko zyskuje :)

Od siebie dodałbym do listy na dość wysokich miejscach:

- Outcast - na polskim rynku niemal nieosiągalna ale uważam że cholernie warto się "natrudzić" i wyłapać grę na np. ebayu.

- Another World - jako że był pełniakiem w CDA, no comments

- Shadow of the Beast - diablo, niesprawiedliwie wręcz, trudna ale tu mowa o klimacie, nie?

- Alien versus Predator 2 - misje Marine!

- Kroniki Riddicka (chociaż to głównie zasługa samego Riddicka)

Link do komentarza

Dla mnie niekwestionowanym nr 1 jest pierwszy Far Cry. Cały czas trzymam go na dysku i od czasu do czasu w niego pocinam:) Ta gra niesamowicie na mnie dziła:)

Link do komentarza

Zgadzam się z Lug92. Ale dodał bym na 1st Prey. Ta gra... To było niesamowite przeżycie. Pod koniec gry byłem... Wstrząśnięty...? Nie wiem, jak to opisać... Ta gra to dla mnie absolutne dzieło sztuki, była to gra która mnie wciągnęła klimatem, fabułą, postaciami... moment w którym musiałem zabić (wiecie kogo, a jak nie to przejdźcie grę!;P) Albo moment w którym keaper przedstawiał mi prawdę o ludzkości, te przeskakujące obrazy... moment pokonania Jej... Ah... I ten "duch" duke nukema pałętający się po statku obcych... Osobiście uważam, że była to najlepsza, najklimatyczniejsza, najbardziej wciągająca gra, w której gracz wsiąka jak gąbka klimat faułę i wydażenia innych bohaterów... Była to jedyna gra która była wstanie zepchnąć z mojego osobistego tronu Gothica. No i Stalkera SoC brakuje w zestawieniu. Też jedna z najklimatyczniejszych gier, spokojnie stająca w szranki z Q1 U1 czy też pierwszym FC i Hl. Tyle odemnie;P

Link do komentarza

Prey i Far Cry były klimatyczne ale NIC nie przebije gry Penumbra !!!

Szczególnie pierwsza część (mówie o tej sprzedawanej, nei friwerze).

Kurde, ja autentycznie BAŁEM się włączać tą gre !!!.

Gdy chodziłem po korytarzach kopalni, co rusz oladalem sie z asiebie.Ja sie tam naprawde autentycznie i wcale bez przesady BAŁEM.Dlatego ta gra jest dlamnie horrorem nr1 i najbardziej klimatyczna gra swiata.

Link do komentarza

W Penumbre nie grałem, i raczej nie zagram (powiedzmy, że szczena mi opadła, gdy oglądałem gameplay). Poza tym musiałbym stworzyć osobny TOP 10 dla horrorów (w obecnym nie ma takich klasyków jak Silent Hill i właśnie Aliens vs Predator 2)

Link do komentarza

dla mnie nr 1 jest seria MGS. Świetna seria posiadająca wciągającą, a nawet czasami wzruszającą fabułę, mnóstwo zwrotów akcji, unikalny klimat, miażdżący gemeplay, świetny soundtrack

Link do komentarza

Hm. Jednymi z najbardziej klimatycznych gier, w jakie grałem, są S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl oraz wszystkie legendarne RPGi (czyli Planescape: Torment, Baldur's Gate, Fallout...). W swojej prywatnej liście wrzuciłbym także GTA, ale całą serię (z wyjątkiem San Andreas, która - paradoksalnie - klimatem mnie odrzuciła). Ponadto Silent Hille klimatem rzucają na kolana (szczególnie niesamowita część pierwsza), a także Penumbra.

Co się zaś tyczy sequela Half Life'a, zupełnie się nie zgodzę - moim zdaniem ma jak najbardziej klimat. Może nie aż tak gęsty jak w wymienionych wyżej grach, ale ma.

Link do komentarza

Ja bym od siebie wrzucił : Bioskock, CoD 4: MW, Fahrenheit, Resident Evil 4, Splinter Cell: Chaos Theory, Fallout 3 ( po odpowiednim zmodowaniu jest bardziej hardcorowy i realistyczny), Kroniki Riddicka: Escape from Butcher Bay., plus klasyczne RPG w stylu BG,ID,Torment.

Link do komentarza
Zgadzam się z Lug92. Ale dodał bym na 1st Prey. Ta gra... To było niesamowite przeżycie. Pod koniec gry byłem... Wstrząśnięty...? Nie wiem, jak to opisać... Ta gra to dla mnie absolutne dzieło sztuki, była to gra która mnie wciągnęła klimatem, fabułą, postaciami... moment w którym musiałem zabić (wiecie kogo, a jak nie to przejdźcie grę!;P) Albo moment w którym keaper przedstawiał mi prawdę o ludzkości, te przeskakujące obrazy... moment pokonania Jej... Ah... I ten "duch" duke nukema pałętający się po statku obcych... Osobiście uważam, że była to najlepsza, najklimatyczniejsza, najbardziej wciągająca gra, w której gracz wsiąka jak gąbka klimat faułę i wydażenia innych bohaterów... Była to jedyna gra która była wstanie zepchnąć z mojego osobistego tronu Gothica. No i Stalkera SoC brakuje w zestawieniu. Też jedna z najklimatyczniejszych gier, spokojnie stająca w szranki z Q1 U1 czy też pierwszym FC i Hl. Tyle odemnie;P

No fakt:) Zapomniałem o Prey-u:) Mnie też jakoś ta gra ruszyła. Podczas jednego filmiku siedziałem z wywalonymi gałami. Jakoś ta fabuła dała mi popalić:)

PS. Nie Lug tylko luq:)

Link do komentarza

Jeśli chodzi o miejsce 10 to nie wiem w czym zostałeś oszukany, screeny są zrobione o zupełnie innej porze dnia, rano wszystko jest bledsze niż wieczorem...

Nie zgadzam się z Tobą również jeśli chodzi o Half Life 2, moim zdaniem jego klimat jest prze genialny. Do dziś, z ręką na sercu, mogę powiedzieć, że grałem - od czasu HL2 - w tylko dwie równie klimatyczne produkcje (STALKER i Mass Effect). HL2 to dzieło sztuki, przeszedłem go - wraz z epizodami - z 10 razy co najmniej i ani razu mi się nie znudził.

Ach i kto to jest Quaratina?

Link do komentarza

Ja dodałbym grę Dune II i małą nie znaną nikomu The Lost Winkings, są stare były pierwszymi grami w które grałem będąc dzieckiem i lubię do nich powracać bo po prostu mają to "coś".

UPDATE:

I jeszcze Star Wars: Knights of the Old Republic. Ta gra jako RPG wymiata, ma klimacik gwiezdnych wojen i to wspomniane wyżej "coś" co sprawia, że co jakiś czas do niej wracam.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...