Skocz do zawartości

Uwaga! Domi pisze!

  • wpisy
    51
  • komentarzy
    260
  • wyświetleń
    64323

The Binding of Isaac


Domi90

1741 wyświetleń

binding-isaac-box.png

Wydawca i Producent: Team Meat

Wybierając grę PC trzeba brać pod uwagę wymagania sprzętowe. Niestety jest to ogromne ograniczenie, bo nawet mając całkiem niezły komputer można przeżyć bolesne rozczarowanie, gdy wymarzony tytuł okaże się nieosiągalny. A gdyby tak na chwilę dać sobie spokój z głośnymi premierami, wyczekiwanymi częściami kolejnej serii i całą tą marketingową otoczką? Cóż, w takim przypadku czas zainteresować się grami niezależnymi, które choć tworzone przez małe i raczej nieznane studia, to mają ogromny potencjał, czekający tylko na odkrycie. Dodatkowo potrafią zająć na długie godziny i dostarczyć całej gamy emocji, co dla mnie jest wystarczającym powodem, by nie przechodzić obojętnie obok indie games.

Poznajcie Isaaca ? małego chłopca, którego szczęśliwe i beztroskie życie zmieniło się w chwili, gdy jego matka, za namową głosu z niebios, postanowiła oczyścić syna z wszelkiego grzechu. Najpierw zabrała mu zabawki i ubranie, później zamknęła go w pustym pokoju, ale to nie wystarczyło, bo chłopiec nadal nie był wolny od grzesznych pokus. W końcu na dowód oddania i miłości Bóg zażądał ofiary z Isaaca. Matka bez wahania sięgnęła po rzeźnicki nóż i przestąpiła próg pokoju syna. Spanikowany Isaac odnalazł wejście do piwnicy i bez namysłu wskoczył w nieznane. Od tego momentu rozpoczyna się rozgrywka, a zadaniem gracza jest przeprowadzenie Isaaca przez losowo generowane plansze, pokonanie mniej lub bardziej groźnych potworów oraz stoczenie kilku trudnych pojedynków z bossami. Nie zdradzę, co czeka małego bohatera na końcu wędrówki, ale już samo dotarcie do finałowej planszy można uznać za sukces.

isaac3.png

Jeżeli w tym momencie ktoś z was myśli, że ta gra to zwykła religijna prowokacja, to jest w błędzie. Owszem, The Binding of Isaac bazuje na znanej biblijnej historii, a odniesień do wiary chrześcijańskiej jest w niej całe mnóstwo. Ale co z tego? Studio Team Meat stworzyło tytuł, który w zabawny, nieco groteskowy sposób garściami czerpie z Biblii, ale przy tym nikogo nie obraża i niczego nie wyśmiewa. Spotkałam się z opiniami, które jednoznacznie odrzucają tę grę już na samym wstępie. Moim zdaniem niesłusznie, nie widzę w niej nic niestosownego. Rysunkowa grafika, bardzo pomysłowa i trudna rozgrywka, a także wielość interpretacji całej historii powinny wystarczyć za rekomendacje.

isaac.png

Gdy Isaac trafia do piwnicy ma tylko jedną broń do dyspozycji ? własne łzy. Jak już napisałam wcześniej, kolejne plansze pojawiają się losowo, więc nie wiadomo, co czeka bohatera za następnymi drzwiami. Można spotkać łatwego, choć denerwującego przeciwnika, jakim jest rój much lub od razu zostać zaatakowanym przez gryzące larwy, które bardzo szybko pozbawiają bohatera życia. Twórcy zadbali o to, żeby gracze nie narzekali na ubogi wachlarz przeciwników. Liczba potworów jest naprawdę imponująca. Niektóre przypominają zwierzęta, ale większość trudno przyporządkować do jakiegokolwiek gatunku. Z czasem piwniczne stwory są coraz trudniejsze do pokonania i trzeba nabrać wprawy, żeby zlikwidować je bez większego wysiłku. W trakcie rozgrywki nie można dokonać zapisu, co w praktyce oznacza, że często w końcowej fazie gry przegrywałam i wszystko trzeba było zaczynać od początku. Jest to trochę frustrujące, ale z drugiej strony, gdy wiadomo, że stanu gry nie można zapisać, zabawa staje się znacznie bardziej emocjonująca i wymagająca.

Isaac7.png

Dużym ułatwieniem są przedmioty, które dodatkowo wspomagają umiejętności Isaaca lub odstraszają przeciwników. Również ten element został świetnie opracowany, ponieważ takich dodatków w grze jest całe mnóstwo. W określonych miejscach można natknąć się np. na dodający życia różaniec, zmniejszający postać grzyb, czy też? bieliznę matki, która skutecznie odstrasza natrętne istoty, atakujące Isaaca. Czasami pojawiają się też skrzynie, zawierające bonusy pieniężne, umożliwiające zakup kilku przydatnych w rozgrywce gadżetów. Na uwagę zasługuje także osobliwy salon gier, w którym automaty mają charakter maszyn losujących, pomagających lub przeszkadzających w rozgrywce, wszystko zależy od kapryśnej i nieprzewidywalnej fortuny. Wielokrotnie zadziwiła mnie pomysłowość twórców. Wszystkie dodatki, sposoby ich pozyskiwania i używania idealnie pasują do klimatu gry.

Isaac5.png

W każdym poziomie Isaac musi stoczyć walkę z bossem, żeby przejść do kolejnego etapu. Chyba się domyślacie, że twórcy nie zawiedli również w tej kwestii. Bossów jest naprawdę wielu, a każdy odznacza się innymi cechami i wymaga zastosowania odmiennej taktyki. Za najciekawszego przeciwnika uważam węża, będącego ukłonem twórców w stronę popularnej gry na telefony komórkowe Snake. Jednak zanim graczowi przyjdzie zmierzyć się z najgroźniejszym potworem, niemal na każdej planszy pojawia się jeden z mini bossów. W tym miejscu po raz kolejny dała o sobie znać inwencja twórców, którzy mini bossami uczynili istoty, odpowiadające siedmiu grzechom głównym.

Isaac4.png

Grafika w tej produkcji nie może równać się z kasowymi tytułami, ale jej komiksowo-rysunkowa estetyka może się podobać. Muszę dodać, że chociaż ciągle używam określenia ?potwór? na mieszkańców piwnic, to w rzeczywistości nie mają one wiele wspólnego z brzydkimi i przerażającymi postaciami. Niektóre wyglądają wręcz uroczo i niewinnie, inne sprawiają wrażenie lekko niedopracowanych. Zupełnie tak, jak gdyby były narysowane ręką dziecka. Tych, których namówię do rozgrywki zachęcam też do chwili zastanowienia nad osobą głównego bohatera. Z pozoru fabuła gry jest prosta, ale w miarę odkrywania kolejnych elementów rozgrywki pojawia się szereg pytań, na które trudno jednoznacznie odpowiedzieć.

Isaac10.png

The Binding of Isaac to oryginalna i godna polecenia gra. Nie przypominam sobie żebym wcześniej grała w jakąkolwiek podobną produkcję. Mnie po prostu zachwyciła. Jest banalna pod względem mechaniki, bo do sterowania wystarczy tylko klawiatura, nie ma ogromnych wymagań sprzętowych, a co najważniejsze zapewnia kilka godzin porządnej rozrywki. Jeżeli miałaby wskazać jakiś minus, to myślę, że jest nim muzyka. Czasami nie odpowiadał mi podkład, kojarzący się z rockową kapelą lub patetyczną muzyką z filmów katastroficznych. Na osłodę dodam tylko, że z czasem się przyzwyczaiłam i dźwięki przestały mnie drażnić. Gorąco polecam i zachęcam wszystkich do spróbowania. Może się okaże, że historia Isaaca wciągnie was na długie godziny?

Ocena: 10 / 10

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Recenzja dobra, widać, że zakochałaś się w grze. Do oceny to przesada, ja bym dał jakieś 8+. Muzyka taka zła nie jest. Szkoda, że gra tylko na 3-5 godzin max. Jednak trochę dopieszczeń jej brakuje :P.

Link do komentarza

LOLOLOL Isaac na 3-5 godzin max no chyba zaraz padne xD Grę można przejść w niecałą godzinę, ale odblokowanie wszystkich itemów, sekretów postaci to zajecię grubo na kilkadziesiąt godzin. BTW Team Meat nie zrobił tej gry tylko Edmund McMillen sam :) No i jeszcze dochodzi DLC Wrath of The Lamb ^^ Świetna gra a rec enzje przeczytam na sen. Fajowo że ktos poza mna jara sie gra. Ja mam 98 godzin i Platinum Goda a co!

Link do komentarza

Przyznaję się, gra mnie zauroczyła i nie mogłam jej dać niżej jak 10 :) Na początku muzyka mnie bardzo złościła, ale później przyzwyczaiłam się i mogę się zgodzić - nie jest taka zła.

Link do komentarza

LOLOLOL Isaac na 3-5 godzin max no chyba zaraz padne xD Grę można przejść w niecałą godzinę, ale odblokowanie wszystkich itemów, sekretów postaci to zajecię grubo na kilkadziesiąt godzin. BTW Team Meat nie zrobił tej gry tylko Edmund McMillen sam smile_prosty.gif No i jeszcze dochodzi DLC Wrath of The Lamb ^^ Świetna gra a rec enzje przeczytam na sen. Fajowo że ktos poza mna jara sie gra. Ja mam 98 godzin i Platinum Goda a co!

Jeżeli to McMillen robił a nie Team Meat to sorry, mój błąd. Gra jest króciutka, ale można trochę czasu spędzić właśnie na odblokowywaniu postaci. Na DLC dopiero się czaję :)

Link do komentarza

Teraz się zorientowalem że w najnowszym patchu doszedł finalny finalny poziom i parę aczików i sekretów więc DLC mam jeszcze nie wymaksowane, Hurra mam motywację do dalszego grania :D

Link do komentarza

No proszę, akurat trzy dni temu kupiłem sobie ową grę i muszę przyznać, że robi wrażenie. Ładna grafika, świetna muzyka i oczywiście wspaniała grywalność. Całkowicie zgadzam się z oceną :) .

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...