Skocz do zawartości

Biało-czarny świat

  • wpisy
    47
  • komentarzy
    139
  • wyświetleń
    45481

"Mity" Stanów Zjednoczonych - O.K. Corral Gunfight


Rorschach

1485 wyświetleń

I oto zaczynamy serię wpisów. O ile ogarniam pamięcią bez zerkania w historię wpisów, będzie to pierwsza "seria", zatem miejmy nadzieję, spotka się z szerokim odzewem i entuzjazmem wiwatujących tłumów. Stany Zjednoczone. Kraj fascynujący i pełen sprzeczności, paradoksów. Część z tego co przed wiekami określało się mianem Nowego Świata. I jednocześnie kraj o krótkiej i burzliwej historii, który by "nadrobić" stracone wieki do Europy i Azji, szybko stworzył sobie swoje własne historyczne mity. Mity założycielskie, dotyczące powstawania USA, ale i mity kulturowe, narosłe w przeciągu lat istnienia tego państwa. Inną sprawą jest mitologia rdzennych ludów Ameryki, a inną sprawą narodowe symbole, zdarzenia, miejsca które funkcjonują w zbiorowej świadomości, chociaż czasami rzeczywistość była trochę inna.

Strzelanina w O.K. Corral

Jedno z wydarzeń, które zapisały się na stałe w kulturze Stanów Zjednoczonych. Głównie dzięki XX wiecznym publikacjom na jej temat, stała się symbolem strzelanin na Dzikim Zachodzie pomiędzy stróżami prawa a bandytami. Pewną rolę odegrał też w popularyzacji tego zdarzenia udział Wyatta Earpa, chyba najsłynniejszego szeryfa Dzikiego Zachodu. Co ciekawe, sama nazwa "Dziki Zachód" też jest wymysłem XX wiecznym, a w czasach podboju Zachodu kontynentu północnej Ameryki, strzelaniny czy pojedynki nie były aż tak częste jak to się przedstawia w filmach. A już słynne "w samo południe" jako metoda rozstrzygania sporów należało do absolutnej rzadkości. Strzelanina w O.K. Corral trwała... 30 sekund. Najsłynniejsza strzelanina w historii Dzikiego Zachodu. Zdarzenie miało miejsce około 3 po południu 26 października 1881 w miasteczku Tombstone w Arizonie. Strony biorące udział to z jednej strony gang The Cowboys - Billy Clanton, Tom McLaury i jego brat Frank McLaury a po drugiej stronie, stróże prawa, bracia Virgil, Morgan i Wyatt Earp wspomagani przez "Doca" Holliday'a działającego chwilowo jako zastępca szeryfa Virgila Earpa.

Gun_Fight.jpg

Co ciekawe, pierwotnie między dwoma stronami konfliktu było tylko około 2 metrów odległości i zostało oddanych około 30 strzałów w około pół minuty, a pomimo nadanej późnej nazwie i wryciu się tego wydarzenia w kulturę USA, cała historia miała miejsce przy wejściach do Corralu i na ulicy. Dlaczego jednak włożona jest między mity kształtujące społeczeństwo Stanów ? Otóż, jest trochę niejasności i kontrowersji co do przebiegu wypadków. Ale do tego dojdziemy. Najpierw by zobrazować wpływ tej strzelaniny na kulturę wspomnę, że krótka wzmianka pojawia się w dialogu w filmie "Black Hawk Down" (niedawno obejrzałem) , powstało 18 filmów w których pojawia się to zdarzenie, w tym i ten:

Tombstoneposter.jpeg

Oraz co najmniej 5 książek; pojawia się też w westernowej serii komiksowej "Blueberry" Jeana Girauda 'Moebiusa' (niedawno zmarł, pozwolę sobie chociaż tu na chwilę przypomnieć jego postać, bo to był twórca wielkiej miary i zasłużony dla sztuki komiksu). Ba ! Powstał nawet model matematyczny opisujący to zdarzenie, autorstwa Davida Williamsa and Paula McIlroy'a. Bez wątpienia, O.K. Corral to jedno ze zdarzeń budujących legendę Dzikiego Zachodu.

Zaczątki konfliktu

W tym czasie i w tym regionie określenie "Cowboy" oznaczało osobę poza prawem, ponieważ usankcjonowani prawem hodowcy bydła nazywani byli albo ranczerami albo pastuchami krów (cattle herders). Zanim doszło do osławionej strzelaniny, pierwszym starciem między Clantonami, Mclaury'mi a Earpami było śledztwo Virgila Earpa w sprawi skradzionych mułów US Army, które doprowadziło go do miejsca gdzie były "przestemplowywane" z wypalonego piętna US na D8. Gdy Cowboys nie oddali mułów jak obiecali, imiona i nazwiska zostały wydrukowane razem w oskarżeniem w lokalnym periodyku. Drugim spięciem była sprawa morderstwa podczas rabunku dyliżansu, Ike Clanton był namawiany przez Wyatta Earpa do wydania sprawcy spośród Cowboys, ale gdy winny zginął w niezależnym od głównej historii, wydarzeniu, Ike uznał iż jego pozycja może być zagrożona jeśli Earp lub Holliday (dowiedział się przypadkiem o "umowie") go 'wsypią' wobec kompanów i sam zaczął im grozić. Myśl, że Earpowie prześladują jego i jego brata się pogłębiła gdy Virgil Earp aresztował członków The Cowboys, Pete'a Spence i Franka Stillwella za inne przestępstwa. Wieczorem 25 października, Tom McLaury i Ike Clanton przybyli do Tombstone by sprzedać mięso u rzeźnika. Ike i Doc Holliday wdali się w sprzeczkę. Jakiś czas później Virgil obezwładnił rewolwerem (uderzając rękojeścią) Ike'a za nielegalne noszenie w mieście strzelby i rewolweru, to samo uczynił Wyatt z Tomem. Jakiś czas później obywatele miasta ujrzeli Ike'a Clantona, Toma Mclaury'ego rozmawiających ze swoimi braćmi, którzy byli uzbrojeni publicznie. Kiedy szeryf Johnny Behan i szeryf stanowy Virgil Earp zażądali oddania przez nich broni, jak nakazywało prawo miejskie, Frank Mclaury i Billy Clanton odmówili zastosowania się do polecenia.

Nieścisłości i kontrowersje

Interesującą rzeczą jest, że wynikają w dużej mierze z rywalizacji dziennikarskiej i braku obiektywizmu w przedstawianiu zdarzeń jakie doprowadziły do strzelaniny i samego wydarzenia. Wydawca gazety Tombstone Epitaph i późniejszy burmistrz, John Clum, w swej gazecie trzymał stronę stróżów prawa i nawet nawoływał do stworzenia lokalnego komitetu obrony przed "Kowbojami", zaś jego konkurent, wydawca gazety Nugget Harry Woods, stał po stronie szeryfa Behana, kowbojów i interesów ranczerów. Po wydarzeniu oczywiście zostało przeprowadzone śledztwo, jednak obie strony i relacje z przebiegu przesłuchań w obu gazetach, różniły się znacznie od siebie.

Wg wersji braci Earp, walka była w samoobronie ponieważ Kowboje nie chcieli zastosować się do prawa w granicach miasta i oddać broni oraz zachowywali się agresywnie (chociaż Ike i Tom byli już rozbrojeni). Kowboje twierdzili, że bez oporu podnieśli ręce do góry, rzucili broń i zachowywali się spokojnie, a Earpowie zaczęli strzelać z zimną krwią. Kto ma rację, prawdopodobnie już się nigdy nie dojdzie. Pierwsze gazetowe opisy wydarzenia w obu tytułach były zbieżne i wspierały wersję braci Earp ! Można to przypisać temu, że w czasie zdarzenia wydawca Harry Woods był poza miastem. Dopiero gdy zaczęły się relacje z sądowych przesłuchań i śledztwa - obie gazety pisały zgodnie z wersją "swojej" strony konfliktu.

Strzelanina i to co po niej

Kowboje, Ike Clanton i Billy Claiborne uciekli z miejsca walki bez ran. Brat Ike'a, Billy i obaj bracia McLaury zostali zabici. Po stronie prawa, Virgil, Morgan Earp, Doc Holliday byli ranni zaś Wyatt Earp wyszedł z walki bez szwanku.

Po strzelaninie, Ike Clanton wniósł oskarżenie o morderstwo. Przesłuchania odbywały się przed sędzią pokoju Wellsem Spicerem. Ich rezultatem było uniewinnienie, jednak ludność, szczególnie górnicy okolicznych kopalni, spoglądali na braci Earp nieprzychylnym okiem, a ich reputacja została zszargana. Niedługo po procesie sędzia dostał anonimowy list z pogróżkami. Odpowiedział w gazecie Tombstone Epitaph, że nie ugnie się przed pogróżkami i nie opuści miasta. Agent kompanii przewozowej Wells Fargo Marshall Williams, burmistrz John Clum, adwokat Tom Fitch (obrońca Earpów), właściciel saloonu Lou Rickabaugh i Earpowie, również otrzymywali pogróżki. Całe zdarzenie w O.K. Corral doprowadziło do tzw. Earp Vendetta Ride czyli serii zamachów na braci, oraz ich zbrojnych "odpowiedzi"

1.1313349800.ok-corral-tombstone-az.jpg

Oto jaki los spotkał uczestników Gunfight in O.K. Corral:

Morgan Earp - zginął 18 marca 1882 od strzału w plecy gdy grał w bilard, miał 30 lat. Zabójcy strzelali z zaciemnionej alejki przez okno w tylnych drzwiach saloonu. Kula dla Wyatta poszła za wysoko i chybiła.

Billy "the Kid" Claiborne - zginął w końcówce roku 1882 w strzelaninie w Tombstone, miał 22 lata.

Ike Clanton - złapany na gorącym uczynku przy kradzieży bydła, zastrzelony przy próbie stawiania oporu 1 czerwca 1887, miał 40 lat.

Doc Holliday - zmarł na gruźlicę 8 listopada 1887 roku, miał 36 lat.

Virgil Earp - postrzelony w zasadzce 28 grudnia 1881, po śmierci brata, Morgana, wyjechał z miasta do Colton w Kalifornii. Do końca życia nie miał władzy w lewej ręce po tym postrzale. Zmarł w wieku 62 lat na zapalenie płuc w 1905, dalej służąc jako stróż prawa.

Johny Behan - nie wygrał następnych wyborów na szeryfa i do końca życia zajmował różne rządowe posady. Zmarł w Tucson z przyczyn naturalnych w wieku 67 lat w 1912.

Wyatt Earp - podróżował po Zachodzie, głównie pracując jako hazardzista, zmarł w Los Angeles w 1929 roku na przewlekłe zapalenie pęcherza moczowego, miał 80 lat.

Mitologizowanie tego wydarzenia wzięło się właśnie z filmów, w których bracia Earp, Behan i Doc Holliday przedstawiani byli jako dobrzy, w opozycji do złych czyli kowbojów, luźnej bandy osób najmujących się do byle czego czy też ranczerów. Był to też symbol przechodzenia z Ameryki rolniczej do zmechanizowanej, gdzie nie ma miejsca na spędy bydła i życie koczownicze. Jednak mimo upływu lat, wciąż jest wiele kontrowersji, z jednej strony ludzie pochwalają działania braci Earp twierdząc, że tak to powinno być załatwione, z drugiej, są głosy iż nadużyli swojej władzy i sprowokowali użycie przemocy. Opinię publiczną też przyciągnęła vendetta z obu stron, jaka wywiązała się po strzelaninie w OK Corral. Jak było dokładnie, tego się pewnie nie dowiemy. Jedno jest pewne, to jeden z mitów tworzących Stany Zjednoczone takimi jakie są.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...