Skocz do zawartości

Takie tam ecie pecie...

  • wpisy
    64
  • komentarzy
    629
  • wyświetleń
    41645

Filmoteka dorosłego człowieka


komi89

1064 wyświetleń

Ostatnio nadrobiłem trochę swoje obycie z filmami. W wakacje nie miałem czasu na nic, dlatego dopiero teraz obejrzałem kilka produkcji. Chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami na temat niektórych obrazów.

Fast Five/ Szybcy i wściekli 5

fast5.jpg

Początek filmu to rozwinięcie akcji ze sceny finałowej Szybcy i Wściekli 4. Brian O'Connor (Paul Walker) i Mia Toretto (Jordana Brewster) odbijają Doma Toretto (Vin Diesel) z konwoju przewożącego go do więzienia. Cała trójka planuje skok wart 100 milionów dolarów w Rio de Janeiro na Reyesa, przy pomocy dawnych przyjaciół. Jednak cały czas będą mieli na plecach agenta federalnego Luke Hobbsa (Dwayne Johnson), którego nic nie powstrzyma, aby tylko przyskrzynił Toretto.

Film pełny jest akcji, dynamicznych pościgów samochodowych, pięknych kobiet, a także nieoczekiwanych zwrotów akcji (pomoc Hobbsa przy zabójstwie Reyesa, kapitalna akcja z podmianą sejfu). Bardzo dobra gra aktorów dopełnia dzieła (najlepszy jest Dwayne Johnson). Dodatkowo kapitalna ścieżka dźwiękowa, która nie przeszkadza, a wręcz uzupełnia obraz.

Ocena: 9/10

Film polecam każdemu, nie tylko fanom serii.

Mechanik: Prawo Zemsty

mechv.jpg

Film przedstawia pracę płatnego mordercy, Artura Bishopa (Jason Statham). Dostaje zlecenia i wykańcza z zimną krwią każdego, kogo trzeba. Dostaje również zlecenie na swojego mentora, Harry'ego McKenna (Donald Sutherland). Zleceniodawca twierdzi, że ten wystawił go w Kapsztadzie, przez co stracił swoich ludzi, i musi się go pozbyć. Później okazuje się, że ci ludzie żyją i to wszystko był blef. W międzyczasie Artur uczy "swojego fachu" syna Harrego, Steve'a (Ben Foster). Po jakimś czasie ten odkrywa, że za zabójstwem ojca stoi Bishop. Postanawia się zemścić, co nie do końca mu się udaje.

Według mnie bardzo dobry film z ciekawą fabułą. Klimatyczna muzyka, dobre sceny akcji to zdecydowane plusy tej produkcji.

Ocena: 9.5/10

Fani kina akcji muszą zobaczyć ten film. Do ideału niewiele mu brakuje.

88 minut

42281827.jpg

Główny bohater to profesor Jack Gramm (Al Pacino), który dorabia sobie na boku pracując jako psychoterapeuta dla FBI. Pewnego dnia mężczyzna otrzymuje ostrzeżenie, z którego wynika, iż zostało mu tylko 88 minut życia. Bohater będzie musiał użyć wszystkich swoich umiejętności by odnaleźć swojego prześladowcę. Wśród podejrzanych są wiecznie narzekający student, porzucona kochanka oraz seryjny zabójca przebywający właśnie w celi śmierci.

Film przewidywalny, nic mnie w nim nie zaskoczyło. Gra Pacino też mogła być lepsza, na końcu posypała się też fabuła (wszystko było strasznie zagmatwane). Ogólnie można obejrzeć, ale szału nie ma.

Ocena: 5/10

Dla fanów Pacino będzie jak znalazł.

Skrzydlate świnie

43529897.jpg

Opowieść o grupie kibiców z Grodziska Wielkopolskiego. Oskar (Paweł Małaszyński) i jego brat Mariusz (Piotr Rogucki) dowodzą grupą. Kibicują ukochanej drużynie, Czarnym Grodzisk. Gdy Czarni spadają z ligi, dociera do nich, że nie będzie pieniędzy i ukochana drużyna się rozpada. Wtedy do Oskara zgłasza się prezes lokalnego rywala, Skytechu, aby ten za pieniądze kibicował znienawidzonej drużynie. Początkowo Oskar nie chce przyjąć wyzwania, ale później ugina się i robi to. Dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji między braćmi. Punkt kulminacyjny to derby, gdzie dwaj bracia stoją po przeciwnej stronie barykady. Dochodzi do bójki, w wyniku której Oskar trafia do szpitala, a Mariusz do więzienia.

Dobra polska produkcja. Bardzo dobrze odwzorowuje środowisko kiboli, waśni między klubami oraz atmosfery meczu piłkarskiego. Dobrze dobrana obsada aktorska (zwłaszcza Piotr Rogucki dobrze się sprawdza w swojej roli) oraz ciekawa fabuła sprawiają, że do filmu wraca się z przyjemnością. Dla mnie najlepsza polska produkcja ostatnich lat.

Ocena: 8/10

Nie tylko dla fanów piłki nożnej. Kawał dobrego, choć prostego kina.

Kac Vegas w Bangkoku/ Kac Vegas 2

81278238.jpg

W kontynuacji bijącej rekordy popularności komedii Kac Vegas Phil (Bradley Cooper), Stu (Ed Helms), Alan (Zach Galifianakis) i Doug (Justin Bartha) udają się w podróż do egzotycznej Tajlandii na ślub Stu. Po niezapomnianym wieczorze kawalerskim w Las Vegas Stu nie chce ryzykować i planuje przed weselem bezpieczne i spokojne późne śniadanie. Jednak plany i rzeczywistość mijają się dość drastycznie. Po raz kolejny facetom urywa się film i po pijaku robią różne rzeczy.

Moim zdaniem film jest słaby. To powielanie pomysłów z jedynki. Twórcy wpadli na genialny pomysł, że skoro jedynka zrobiła ogromną kasę, to ludzie kupią jeszcze raz ten sam produkt. I zapewne im się to udało. Dla mnie to pomyłka, odgrzewany kotlet.

Ocena: 4/10

Tylko dla fanów serii, nic specjalnego.

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...