Skocz do zawartości

Blog Malkontenta

  • wpisy
    169
  • komentarzy
    1257
  • wyświetleń
    106741

Stabilizacja?


Quetz

1397 wyświetleń

Taki krótki wpis z westchnieniem ulgi w tle.

Wybory parlamentarne już za nami, wygrała Platforma Obywatelska, za nią Prawo i Sprawiedliwość. Zaskoczeniem jest bardzo wysokie miejsce Janusza Palikota, a czymś nieuniknionym porażka (duh, wywrotka na lodzie na wyszczerzone kły) Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Co oznaczają te wyniki?

Po pierwsze, polska demokracja krzepnie i dojrzewa. W ledwie 20 lat przeszliśmy od 29 partii w sejmie i "nocnych zmian bluesa" do stabilnej obecności 2 głównych partii w parlamencie. Dodatkiem są trzy mniejsze partie, ale pewnie i to kiedyś się zmieni i pozostanie tylko jedna.

Co ważne, pierwszy raz partia została wybrana na drugą kadencję, dodatkowo przetrwała 4-letnia koalicja. To fenomen i oby był dobrym proroctwem dla polskiego społeczeństwa.

Po drugie, wreszcie pojawiła się ciekawa opcja na opozycji - Janusz Palikot jest jaki jest, ale ma szansę być pierwszą opozycją konstruktywną w historii III RP. Tego mu życzę, w takiej roli jego i jego ugrupowanie widzę i popieram.

Po trzecie, wreszcie zmiażdżono SLD, co oznacza wywalenie z hukiem Grzegorza Napieralskiego. I dobrze, bo tak paskudnego liderowania nie mieli od lat, a należy im się coś lepszego. Kibicuję, bo to ugrupowanie poważne i mające wiele do powiedzenia. Tylko nie ustami Grzegorza-Niedługo-Wylecę-Napieralskiego, sorry.

Po czwarte, PiS przegrało po raz szósty. Nic to nie zmieni, bo partia wodzowska rządzi się specyficznymi prawami, więc nie liczmy na wyciągnięcie jakichkolwiek wniosków z tej porażki. Ot, znowu czeka nas lawina insynuacji, że wybory były sfałszowane, że Smoleńsk, że bla bla bla. Niech sobie żyją, szkoda, że są główną opozycją, bo nic nie mają do zaproponowania. Ale cóż - Vox populi vox Dei.

Generalnie jestem zadowolony z wyniku tych wyborów, bo stała się rzecz ważna - jedna partia nie dość, że rządziła cztery lata koalicji, to nie dość, że ta koalicja przetrwała, to jeszcze wygrali po raz drugi.

Polacy chyba jednak dorastają do normalności.

1030_andrzej_mleczko_rysunek.jpg

Usatysfakcjonowany,

Krzych

26 komentarzy


Rekomendowane komentarze



W jakimś kraju, bodajże w Danii czy Holandii (głowy nie dam), wybory są obowiązkowe. Jak nie głosujesz to bulisz grzywnę. W sumie to by u nas się coś takiego przydało bo w tedy z pewnością frekwencja byłaby wysoka i co najważniejsze byłyby to wybory gdzie rządzący byliby wybierani przez większość społeczeństwa. W końcu wszyscy żyjemy w tym kraju. A jeśli ktoś nie idzie na wybory i potem narzeka na rząd... no cóż to może jednak iść. Przynajmniej mógłby sobie wtedy z czystym sumieniem powiedzieć że brał udział w wyborze rządu.

Ja tam głosowałem na Palikota. Może dużo sam nie zrobi ale przynajmniej będzie mącił i w końcu coś tam zmieni na lepsze. Co do SLD to myślę że ono już się dawno wypaliło. Stało się słabe i nic by nie wskórało. Osobiście uważam że to po pierwsze wina Napieralskiego ponieważ żaden z niego lider. Po drugie SLD już od dawna nic nie robi a i na dodatek odnoszę wrażenie że przeprasza że żyje. Może to wina mediów co tylko kreowały SLD na postkomunistów i od czasu rządów PISu ciągle było mieszane z błotem. Dlatego wybrałem Palikota.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...