Z obawą i niepewnością podszedłem do przetestowania dema Pro Evolution Soccer 2012. Po zeszłorocznej edycji nieukrywam - większość czasu spędziłem przy FIFA 2011, ponieważ sprawiała mi więcej przyjemności i nie trzeba było zbytnio męczyć się nad swoimi poczynaniami na boisku. PES'11 wymagał bardzo precyzyjnych ruchów i cierpliwości, a to zraziło większość graczy.
Zaraz ktoś może powiedzieć, że PES'11 był kompletną porażką, ale ile ludzi tyle opinii. Osobiście nie mogę tego powiedzieć, bo też sporo meczów rozegrałem dając szansę temu tytułowi na wywarciu lepszego wrażenia.
Wracając jednak do tegorocznej edycji, demo prezentuje sie naprawdę dobrze. Zdecydowanie lepiej, niż edycja 2011. Lepsze panowanie nad piłką, kontrola piłkarzy.
Pojawia sie jednak problem dla niedzielnych graczy, gdyż w przypadku formacji obronnej trzeba idealnie trafić w moment, aby odebrać piłkę. Zwykłe ciśnięcie guzika z nadzieją na odbiór jest daremne. Z jednej strony jest to zaleta, gdyż wymaga od gracza skupienia i refleksu, a także wyczucia czasu.
Osobiście nie podoba mi się rozmazanie obrazu. Jest oczywiście o niebo lepiej niż w PES'11, więc po kilku meczach da się przyzwyczaić. Zwłaszcza, że w powtórkach i zbliżeniach obraz jest znacznie wyraźniejszy.
Cieszą mnie wszystkie wprowadzone zmiany, teraz czekam na pozycję od EA, aby porównać na co w tym roku pójdą pieniążki.
Co użytkownicy FA sądzą o demie PES'12? Wrażenia, opinie, oceny? Komentarze mile widziane!
1 komentarz
Rekomendowane komentarze