Skocz do zawartości
  • wpisy
    126
  • komentarzy
    286
  • wyświetleń
    74544

Młode demony i młodzi żołnierze, czyli Otome Youkai Zakuro


piotrekn

281 wyświetleń

Tak jakoś dałem się namówić i wytrwałem do końca...

26917l.jpg

Restauracja Meiji postępuje. Do niemal nieskażonego europejską kulturą Nipponu przenika coraz więcej różnych zmian przywiezionych z Zachodu. Warto tu jednak zaznaczyć, że nie wszystko w 100% zgadza się z tym, co napisane jest w książkach - youkai są jak najbardziej rzeczywiste. Rząd japoński powołał do życia ministerstwo odpowiedzialne za załatwianie spraw w jakimś stopniu 'duchowych', zaś do dołączenia do jego niewielkiej siły w postaci czworga pół-youkai (czyli w zasadzie dziewcząt z lisimi uszami) - tsundere Zakuro, cichej Susukihotaru oraz żywych bliźniaczek Bonbori i Hozuki - oddelegowano trzech oficerów - bojącego się youkai bishonena imieniem Agemaki Kei, uosobienie stoicyzmu znane jako Yoshinokazura Riken oraz najmłodszego porucznika, czyli Hanakiri Ganryuu.

Po raz kolejny akcja przeplata się z romcomem; fabuła okazuje się być całkiem ciekawa, w dodatku z niezłym twistem. Kreska wygląda przyzwoicie (choć frontony budynków nieco kuleją...), brzmi też całkiem nieźle (trudno wyrzucić z głowy tą ichnią piosnkę bojową).

Podsumowując, jakoś strasznie wybitne to to nie było, ale kiepskie też nie. 8 oczek z czystym sumieniem.

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Nie miałem pojęcia co oznacza fronton, a szybka wizyta u wujka W. wiele nie pomogła - dowiedziałem się, że taka nazwa stosowana jest w architekturze, nic więcej. Ale co to do cholery jest youkai i romcom ;D?

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...