Troche tego i owego ... ;/
No ja już tego nie wytrzymam . Wczoraj dostałem niestety tzw."kape"(jedynke dla nie kumatych) za to że przez święta nie odrobiłem dość ważnej pracy domowej . Niestety ale to obniżyło mi ocene półroczną z 4 na 3+ . Ale nie o to chodzi od jakiegoś czasu rodzice zaczęli mi robić wykłady jak to ja dużo siedze przed komputerem , że komputer to całe zło świata i że KOMPUTER zjadł mi mózg (oczywiście w przenośni
) . Strasznie mnie to irytuje . Na dodatek jeszcze mówią mi że nic nie potrafie na komputerze zrobić TYLKO grać tok myślenia jest taki : "Tyle czasu siedzi przed komputerem a nic nie potrafi na nim zrobić " , a jeżeli coś sie zepsuje czy zawiesi to odrazu jest wołanie mnie tzn. "Przyszła koza do woza" oczywiście pomagam . Ale ja przecież nie zawalam szkoły , nie pale , nie pije TYLKO poprostu chce się po szkole zrelaksować 2 czy 3 godzinki przed komputerem i jest mi wmawiane że jestem uzależniony
. Czy wy też macie takie sytuacje w domu ? Piszcie w komentarzach
13 Comments
Recommended Comments