Dokopać Brytyjczykom
Wpis opublikowany przez Zatoxu
336 wyświetleń
Ostatnie sceny filmu "Patriota" ukazują zdobycie Yorktown w 1781r. i wieszczą zwycięstwo w wojnie o Niepodległość 13-u kolonii Ameryki Północnej. W filmie dość mocno została podkreślona pomoc jakiej udzieliła Francja, blokada morza, dowódcy itp.
Jednak, w wojnę tą było zaangażowane o wiele więcej narodów. Pomijając kwestię Polską i innych środkowoeuropejskich państewek skupię się na Królestwu Hiszpanii.
Hiszpania wyszła z wojny siedmioletniej (1756-1763) bez większych strat lecz mocno upokorzona. Ferdynand VI za swojego panowania zaczął modernizować Hiszpanię, przede wszystkim odbudowano flotę która osiągnęła poziom francuskiej. Śmierć w 1759 władcy oznaczała koniec z neutralnością. Wojna pomiędzy Anglią i Francją przybierała coraz bardziej niekorzystny obrót dla sąsiada zza Pirenejów. Anglicy byli o krok od podbicia Kanady i Paryż robił co mógł, by wciągnąć Hiszpanię do wojny. W końcu nowy władca Karol III uległ. Jednak wojna zbliżała się do końca i w sierpniu 1761 gdy Hiszpania przystąpiła do wojny jej interwencja nie mogła się już przydać. Hiszpania chcąc odzyskać zajęte: Hawanę i Manilę oddała Florydę. Lecz by sojusz się utrzymał, Francuzi w ramach rekompensaty oddali zachodnią Luizjanę. Wschodnią razem z Nową Francją (Kanada) oddała Francja zwyciężcom czyli Anglikom.
Tak więc bunt 13-u kolonii amerykańskich dał Hiszpanii i Francji okazję do wzięcia odwetu za upokorzenia i straty poniesione na mocy traktatu z 1763 roku. Zmieniły się jednak okoliczności, Francja nie miała nic do stracenia natomiast Hiszpania mogła obawiać się by tendencje niepodległościowe nie przeniknęły do swoich dominiów, a także ewentualnych zapędów ekspansywnych nowego państwa. Stąd też poparcie od Francji było pełne i zdecydowane a Hiszpańskie bardziej powściągliwe. Gdy jednak podpisano Deklaracje Niepodległości, Madryt zaczął wysyłać broń i pieniądze. W zamian za neutralność Hiszpania postawiła ultimatum: Gibraltar. Rząd angielski wykluczył jakiekolwiek ustępstwa wierząc w siłę swej floty. W 1779 odnowiono sojusz, z flotą 120 okrętów liniowych sojuszu zaczęto planować inwazję na Anglię, i choć "akcja" nie nastąpiła to jej groźba wiązała na kanale La manche (niektórzy mówią Angielskim) znaczne siły Brytyjskie. Ułatwiło to działania w Ameryce. Hiszpanie opanowali Florydę i wyparli Brytyjczyków z Hondurasu. Niestety długie oblężenie Gibraltaru, pomimo pomocy ekspertów francuskich i okrętów nie dało rezultatu i skończyło się fiaskiem.
Pokój (3 IX 1783) okazał się korzystny: odzyskano Florydę i odpłacono Anglii która uznała niepodległość kolonii.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze