Skocz do zawartości

?Adelante!

  • wpisy
    8
  • komentarzy
    36
  • wyświetleń
    12162

Święci


Zatoxu

1740 wyświetleń

Czy nie zastanawiało was nigdy zagadnienie świętości? Święty - hmm, Jak nim zostać? Co się z tym wiąże? Z pewnością po tej lekturze i tak będzie więcej pytań niż odpowiedzi, ale przynajmniej zaszczepię ziarno dociekliwości. A więc: Kościół głosi - "Każdy może zostać świętym", to jak powiedzenie Napoleońskie - "Każdy żołnierz w plecaku nosi buławę marszałka". Jednak na pewno łatwiej zostać marszałkiem niż świętym. Po pierwsze trzeba umrzeć, i to nie żart bo za życia nikt nim nie zostanie. Po drugie twoje życie powinno być przykładne i nie budzić zastrzeżeń, bycie dobrym tu nie wystarczy. No i oczywiście sprawa cudów, co najmniej jeden na beatyfikacje i następne na kanonizacje.

A teraz kwestia istnienia życia wiecznego/pozagrobowego. Podobno wobec Boga, wobec Sądu Ostatecznego wszyscy jesteśmy równi. Święci są jednak "wyżej" w hierarchii, są niejako bliżej Boga. Modlitwa do nich oznacza nadzieję że wstawią się za nami u Stwórcy.

Lectio.jpg

A co jeśli to tak nie działa? O byciu świętym decydują śmiertelni na tym "łez padole". To nazbyt wielka ingerencja w sprawy przyszłe, odnoszę wrażenie że próbujemy narzucić Bogu nasze "kandydatury" na zbawionych. Może modlimy się do ludzi, zdawało by się siedzących sobie na rajskiej chmurce, a naprawdę (ciężko mi tu użyć słowa: rzeczywistość) obiekt naszych westchnień i żalów jest tam na dole. Swoją drogą sam jestem ciekaw czy kościół może kogoś odwołać, inaczej - zdegradować, odebrać mu ten zaszczyt świętości. Czy wtedy Św. Piotr wyrzuci go z Nieba? Ciekawe.

Rysunki_full_color_2810823.jpg

Być może to wszystko farsa. Zobaczcie że większość ze świętych jest(była) księżmi, zakonnicami, papieżami. Ciężko uświadczyć osobę kompletnie niezwiązaną zażycia z Kościołem, a jeśli nawet to wyjątek potwierdza regułę. Jeśli instytucja świętości stała się narzędziem w rękach kościoła do zapewniania sobie nawzajem dostatniego życia po śmierci? Trudno aby duchowni - osoby w tym kierunku wykształcone nie wykorzystali swoich umiejętności.

To tylko teoria, mam nadzieję że n ie spłonę za nią na stosie - w końcu świętym nie jestem :)

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Być świętym, to znaczy żyć jak Jezus Chrystus. Tyle Ci powiem.

Poza tym to prawda, że wobec Sądu Ostatecznego będziemy równi. Ale IMO nieprawdą już jest, że "święci są wyżej w hierarchii" - wszystkich nas oceniać się będzie tak, jak żyliśmy, a jeżeli święci żyli jak święci, to i sądzeni będą jak święci. :) Znaczy, miejsca w Piekle pewnie im nie przyszykują.

Co zaś do wyrzucenia kogoś z Nieba, to jeśli już ktoś na ziemi uznałby kogoś błędnie za świętego (...) i potem się z tego wycofał, to przecież tam na górze Bóg takiego błędu by nie popełnił. Poza tym przecież Raj nie jest zarezerwowany tylko dla świętych i ja, Ty, czy każdy inny, który żył - jak to nazwałeś - przykładnie, może tam wstąpić. Więc pomijając już fakt, że taka "pomyłka" (uznanie kogoś za świętego, a potem wycofanie się z tych słów) byłaby co najmniej dziwna (bo chyba wiadomo, kto żył jak święty, a kto nie - np. jakby w końcu świętym został Jan Paweł II, to by chyba wszyscy się z tą decyzją zgodzili), to osoba, która może nie była święta, ale mogła być przykładem i wzorem dla innych, i tak nie zostanie wyrzucona z Nieba, ponieważ Bóg dobrze wie, kto zasługuje na to, by tam wejść. ;)

Link do komentarza
(bo chyba wiadomo, kto żył jak święty, a kto nie - np. jakby w końcu świętym został Jan Paweł II, to by chyba wszyscy się z tą decyzją zgodzili)

Osób, które zgodziłyby się na tą decyzję jest coraz mniej. Ja, osobiście, nie miałbym nic przeciwko, gdyby Kościół przyznał otwarcie, że świętymi zostają osoby, które są bezgranicznie oddane Kościołowi, tzn. robią wszystko, aby ochronić dobry wizerunek tej instytucji, co zwykle nie idzie w parze z dobrem ludzi. Tak właśnie było w przypadku JPII, który przez cały swój pontyfikat chronił księży-pedofilów oraz w przypadku Piusa XII, który nie przeciwstawił się holokaustowi, a wręcz przykładał do niego rękę. Ci dwaj papieże jeszcze nie zostali ogłoszeni świętymi, ale procesy powoli dobiegają końca.

Święci są jednak "wyżej" w hierarchii, są niejako bliżej Boga. Modlitwa do nich oznacza nadzieję że wstawią się za nami u Stwórcy.

A co jeśli to tak nie działa? O byciu świętym decydują śmiertelni na tym "łez padole". To nazbyt wielka ingerencja w sprawy przyszłe, odnoszę wrażenie że próbujemy narzucić Bogu nasze "kandydatury" na zbawionych. Może modlimy się do ludzi, zdawało by się siedzących sobie na rajskiej chmurce, a naprawdę (ciężko mi tu użyć słowa: rzeczywistość) obiekt naszych westchnień i żalów jest tam na dole. Swoją drogą sam jestem ciekaw czy kościół może kogoś odwołać, inaczej - zdegradować, odebrać mu ten zaszczyt świętości. Czy wtedy Św. Piotr wyrzuci go z Nieba? Ciekawe.

Święci są świetną maszynką do robienia kasy dla Kościoła. Tak naprawdę to dogmat o świętych jest niezgodny z I przykazaniem. Zastanówmy się nad tym, kto dał Kościołowi prawo do mianowania osób, które w niebiańskiej hierarchii będą tuż za Bogiem. Tym kimś na pewno nie był Stwórca. Przez takie dogmaty, instytucja (KrK), której działania od zawsze przekraczały normy obyczajowe, moralne oraz prawne, od 2 tys. lat uzurpuje sobie prawo do bycia autorytetem w każdej dziedzinie. Niestety ludzie kupują te bzdury i zamiast wierzyć w Boga, wierzą w Kościół.

Link do komentarza
Tak naprawdę to dogmat o świętych jest niezgodny z I przykazaniem.

Najlepsze jest to że kwestia świętych została w swojej istocie przemilczana przez KKK czyli Katechizm Kościoła Katolickiego. A przecież to ogromna książka wyjaśniająca zasady wiary, podstawowe pojęcia, obrzędy, liturgie, również 10 przykazań (sic!) itp. Niestety, lepiej aby ludzie nie wiedzieli za dużo.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...