Układy
Dzisiejszy wpis miał być inny. Chciałem poświęcić go tematyce polonizacji i pewnie jutro, albo dziś wieczorem tak zrobię.
Teraz chciałbym krótko odnieść się do http://biznes.interia.pl/news/miliony-do-z...-skarbu,1563633,
Po raz kolejny potwierdza się, że w tym kraju trzeba mieć plecy i znajomości. Biznes przeplata się z polityką a cwaniaki dzięki znajomościom dorabiają się milionów. Ich koledzy z partyjnej ławy w tym czasie uchwalają podniesienie VAT-u. Najłatwiej jest odebrać najbiedniejszym, tym, którzy nie potrafią się bronić.
Tacy ludzie nic sobie nie robią z etyki i moralności, bo są kryci. Nasi kochani wybrańcy narodu potrafią tylko obiecywać i jak dorwą się do koryta to trzeba ich siłą odrywać. To wstyd, żeby w ten sposób naginać przepisy i śmiać się wyborcom w twarz. Wstyd, że mamy takich a nie innych polityków. Ludzi bez skrupułów, dorobkiewiczów, cwaniaków i lizusów. Uczciwość? Tego polscy politycy nie znają. To tylko ładnie wygląda na plakatach wyborczych.
Ciekawe co tam wikileaks znalazła w tych depeszach. Jak nasi wielcy sojusznicy będą teraz w kłopotach, to nie będę się z tego powodu martwił. Podobnie jak z tego, że ZUS i cały system emerytalny pada na pysk. I dobrze. Już dawno powinno się zmienić ten worek bez dna na cokolwiek innego bardziej sensownego.
Kończę ten wpis, bo po raz kolejny polityka psuje mi humor i tylko denerwuję z powodu bezsilności..
W tym miejscu chciałbym jeszcze pozdrowić wszystkich fanów "talentu" Leslie Nielsena.
Standardowo na zakończenie:
2 komentarze
Rekomendowane komentarze