Skocz do zawartości

Opowieści z pustej głowy..

  • wpis
    1
  • komentarzy
    5
  • wyświetleń
    4960

O byle czym..


MicroSD

283 wyświetleń

Ja nie rozumiem w ogóle święta zmarłych. Na czym ono polega czym są związane z nim szczególne obrzędy zabawy (satanista na pewno coś znajdzie)? Rozumiem, w roku musi być chwila poświęcona naszym bliskim, których już z nami nie ma. Ale bez przesady. Ludzie robią z tego nie wiadomo co a najwięcej zyskują... sprzedawcy zniczy i chryzantem i lenie (żeby nie było też się do ostatniej grupy zaliczam), którym idzie na sucho jeden dzień pracy/nauki. Dużo lepsze byłoby HALLOWEEN. Ale polak zawsze będzie polakiem i zamiast pytania "cukierek albo psikus?" będzie "komórka albo wpi#$@&l", więc może lepiej, że w Polsce nie ma HALLOWEEN.

800px-Halloween.jpg

Jestem leniem uzależnionym od komputera. Ciężka prawda ostatnio do mnie dotarła, że komputer jest jedynym źródłem mojego szczęścia, tak więc moja mama zabrała mnie do psychologa. Kazał mi on zacząć uprawiać... o dziwo! YOGĘ. Myślałem, że go wyśmieje, ale czemu nie? Spróbować zawsze można, a chciałbym się wyrwać z tego stanu. Już przez tydzień relaksuję się robiąc ćwiczenia rozciągające i rozluźniające, i co?! POMAGA.. Sam się zdziwiłem ale teraz nie siadam tak często do kompa, zacząłem rzetelnie się uczyć i odrabiać lekcję, spotykam się z przyjaciółmi i nie czuję zmęczenia takiego jak kiedyś. Na dodatek jakby to nazwać... prostuje mi się kręgosłup :D TO POMAGA I NAPRAWDĘ GORĄCO POLECAM :)

yoga-kundalini92145455_std1.gif

to na razie chyba tyle ;)

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Odnośnie uzależnienia... cóż może sam byłem kiedyś uzależniony, ale to na pewno minęło dzięki przyjaciołom (wcześniej miałem takich, że pożal się Boże...) .

Jak dorwałem się do nowej gry, to najczęściej dopóki jej nie ukończyłem to nie wychodziłem, nawet na gg nie. Miałem nadwagę (10-15 kg). I ogólnie słabą formę. Zmiana we mnie nastąpiła w Kwietniu po pewnym załamaniu miłosnym, odnalezieniu prawidzwych przyjaciół i w ogóle ;) . I samo z siebie jakoś tak wyszło, że przez wakacje schudłem 10 kg, często na kompa wchodzę, tylko żeby się umówić i w ogóle, bez żadnego psychologa :D . Alem się wyżalił... po co? :D Sam nie wiem, spać mi się odechciało jakoś i nie mam do kogo gęby otworzyć, to napisałem.

Dobra, bywajcie ludzie! :D

Link do komentarza

We wpisie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie...

Ja nie rozumiem w ogóle święta zmarłych. Na czym ono polega
Rozumiem, w roku musi być chwila poświęcona naszym bliskim, których już z nami nie ma
. A halloween nie trzeba obchodzić. Osobiście jestem chrześcijaninem a nie poganem który żebra o cukierki. Jedyne co robię w halloween to wycinam dynię. Zabawa przednia.
Link do komentarza
We wpisie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie...
Ja nie rozumiem w ogóle święta zmarłych. Na czym ono polega
Rozumiem, w roku musi być chwila poświęcona naszym bliskim, których już z nami nie ma
. A halloween nie trzeba obchodzić. Osobiście jestem chrześcijaninem a nie poganem który żebra o cukierki. Jedyne co robię w halloween to wycinam dynię. Zabawa przednia.

Mam dla ciebie smutno wiadomość ze wszystko co kler zgapił jest lub było pogańskie .

p.s:Jeśli chcesz być oryginałem to nie możesz akceptować wielu plagiatów i niestety też nie możesz akceptować papieża jak wschodni katolicy którzy mieszkali blisko islamu + trójcy też musisz mówić nie będzie OK . :happy:

Link do komentarza

darkmessiah13, od pogan KK bardzo wiele "zerżnął". Np. sianko pod obrusem na wigilię, choineczkę, wolne miejsce przy stole... To pierwsze było, rzecz jasna, związane jakoś z przemijaniem itp, choinka była wymagana do innego święta u Germanów, a puste miejsce w oryginale przeznaczone było dla duchów przodków. Poza tym, DWŚ też jest ściągnięty, ze święta pogańskiego, kiedy to nasi przodkowie oddawali hołd zmarłym. Tyle w tym temacie.

A mnie się bardzo podoba sposób, w jaki Meksykanie obchodzą to święto. Idą całą rodzinką na groby, piją, jedzą, bawią się, czcząc pamięć bliskich nie umartwiając się i płącząc, ale poprzez dobrą zabawę. A weź idź na nasz polski cmentarz z butelką wódki/wina i rodzinką, żeby powspominać i dla odmiany nie "ciąć się", ale dobrze bawiąc, pamiętając o bliskich, którzy już sami sie raczej z nami nie napiją... od razu satanista, żyd albo nie wiadomo kto, bo groby bezcześci, cham. Gnój jeden.

Jedyne, co mi się podoba w tym dniu, to powszechnie dotępna pańska skórka XD

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...