Gdy kabareciarze śpiewają
Wpis opublikowany przez ...AAA...
348 wyświetleń
Pamiętam jak do rodzinnego Sławkowa przyjechał kabaret Koń Polski. Skecze nie były złe a ludzie dobrze się bawili. Nie mogłem jednak zrozumieć po co na siłę komicy z Koszalina wstawiali tandetne piosenki. Z całym szacunkiem do nich, nie były one ani śmieszne ani dobrze wykonane co zepsuło cały efekt. Nie wszystkie jednak kabarety przynudzają w sferze muzycznej. W wpisie tym postanowiłem odkopać najlepsze, moim zdaniem, piosenki polskich kabareciarzy. Kolejność przypadkowa:
Świetna parodia piosenki brytyjskiego muzyka w wykonaniu Łowców.B. Trudno się nie zgodzić, że przy niektórych utworach naprawdę ciężko zrozumieć co chce przekazać podmiot liryczny =).
Maciek Stuhr zdecydowanie odziedziczył talent po swym ojcu i w parodiowaniu znanych muzyków sprawdza się jak nikt. W tym numerze wykonał piosenkę, którą "napisał kochani, Krzysiunio kochani Dębski i kochani... Albo nic. Cicho!" =)
Tym razem trochę klasyki występ ojca Maćka. Jerzy Stuhr podczas festiwalu Opole 77' wykonał piosenkę, którą zanucić potrafi do dziś chyba każdy Polak.
Wiecie, że przeciętny Polak uczęszcza do filharmonii raz na 200 lat? Można więc chociaż posłuchać kabaretowej muzyki poważnej w wykonaniu Grupy Mozarta. Ciężko było wybrać pojedynczą piosenkę więc wstawiam to co widziałem ostatnio.
Miałem okazję oglądać występ Kabaretu Skeczów Męczących na żywo i moim zdaniem naprawdę on męczy. W moim przekonaniu wyszła im tylko ta jedna piosenka - żeby było zabawniej, parodia utworu od którego normalnie uszy bolą.
Tę piosenkę usłyszałem stosunkowo niedawno i od razu wpadła mi w ucho. Łowcy.B do spółki z Kabaretem Młodych Panów stworzyli kawał naprawdę dobrego gospla. "Nie ma portfeli tu bo to jest rybny sklep!" =).
Właściwie muzyka przestaje mieć znaczenie gdy popatrzy się na to co Michał Wójcik wyrabia na scenie. Chyba każdy widział jak Ani Mru Mru "tańcy go go go".
Gdy słucham tej piosenki Grzegorza Turnaua w wykonaniu młodego Stuhra to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Maciej powinien porzucić karierę kabaretową dla muzyki.
Najnowsza piosenka ze wszystkich tu podanych, tematycznie nawiązująca do ostatnich wydarzeń społeczno-politycznych. "Paryż ma wieżę, Londyn ma Tamizę! A my Polacy stoimy pod krzyżem" 
. Niby proste, a jednak Neo-Nówki dobrze się słucha.
Znów charakteryzacja i gra Ani Mru Mru zgniatają widza i zsuwają samą muzykę na drugi plan. "Daj mi, daj mi tekst!"
Mam nadzieję, że trochę poprawiłem humor w to niedzielne popołudnie.
Bym zapomniał! Dziękuje za inspiracje i pomysł na wpis mojej dziewczyny. 
10 komentarzy
Rekomendowane komentarze