Stół z powyłamywanymi nogami nie straszny?
Nie małą radochę sprawił mi brat, przynosząc ze szkoły kartkę z łamańcami językowymi. To, że język polski do najprostszych w wymowie nie należy, nie jest tajemnicą. Przekonali się o tym choćby niemieccy komentatorzy, którzy do dziś chrzczą Jakuba Błaszczykowskiego pseudonimem Kuba. A sami Polacy? Wiemy już, że internet źle działa na nasze mózgi. Wiemy też, że częste przesiadywanie w sieci, granie w gry internetowe i MMO skutecznie obniża walory językowe i znajomość ortografii. Pytanie czy nowe technologie również rzutują na umiejętności poprawnej wymowy? Tak, tak bracia (a także siostry) gracze - przekonajmy się czy nadal potrafimy dobrze mówić w ojczystym języku.
Chrząszcz brzmi w trzcinie... I patrzy na Ciebie! =)
- Przyszedł Prokop do Prokopa po pod podkop kolejowy
- Turek na tacy czyta cytaty z Tacyta
- Strzelec Strzałkowski wystrzelił nie celując i strzaskał gałąź nie ustrzeliwszy cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na drzewie.
- Reżyser wyreżyserował przeliteraturalizowane, przeintelektualizowane i przekarykaturalizowane dzieło.
- Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu.
- Strzelista strzyga strzygła skrzydło szczygła.
- Pięknej cnocie w błocie, niż niecnocie w złocie.
- Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz Pietrze Pieprzem wieprza.
- Nie pieprz Pietrze pieprzem wieprza, wtedy szynka będzie lepsza. Właśnie po to wieprza pieprzę, żeby mięso było lepsze. Ale będzie gorsze Pietrze, kiedy w wieprza pieprz się wetrze.
- Z czeskich strzech szło Czechów trzech. Gdy nadszedł zmierzch pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczu sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres.
- Przeleciały trzy przepiórzyce, przez trzy pstre kamienice.
- Trzask strzelby spłoszył jeża. Trzask piszczeli wróżył śmierć.
- Czesiek, Czesię ciachnął w czaszkę.
- Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem?
- Szedł herszt z pstrągami i słuchał oszczerstw. Z wstrętem patrząc w przestrzeń, przez szczelinę strzelnicy.
- Chwacki chrabąszcz chrypiąc rzecze: ski, skwo, stkość.
- Zdemistyfikowanie i zdemitologizowanie, niezidentyfikowanych obiektów latających.
- Szczerba w czaszce, szczerba w blaszce.
- Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy.
- Jesiotr nura w Prót, a Piotr za nim w brud.
- Powiedziała pchła pchle, pchnij pchło pchłę, pchła pchła pchłę i po pchle.
- Tarcz tarł tarcicę tak: takt w takt, jak takt w takt, tarcicę tartak tarł.
- Wystrzał dział na wzgórzu, zagłuszył burzę gromkich braw.
- Matka tka i tatka tka, a praczka czka i czkając tka.
- Wyalienowany neandertalczyk usatysfakcjonował rozentuzjazmowanego paleontologa.
- Mężną piersią przeczyta padłszy.
- Psyche ze żmiji i rządź uwita.
- Rozdzierane kaczki wrzeszczą: kupą, kupą, ku potędze i po piętach i przez schody.
- Czy trzy, czy cztery drzazgi?
- Tetraoksomonomanganian monopotasu
- Ulu, ululaj Eulalię.
- Częstsi uczestnicy uczt, czują często czczyce.
- W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu klaszczą kleszcze na deszczu
- Wytrzep trzepaczką trzcinową, te trzy trzcinowe fotele.
Na pocieszenie dla tych, którzy płaczą nad trudnością ojczystego języka nazwa szwedzkiego aktu prawnego z 1766, znoszącego cenzurę prasy: Tryckfrihetsförordningen.
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze