Kaer Morhen

Popieram. Ja wprawdzie jeszcze mam sporo czasu na leniuchowanie to matura z matematyki mnie dość mocno wkurzyła... No, ale trudno, podobno aż taka trudna nie jest.

Historia - daty można wkuć do łba.

Nie rozumiem takiego rozumowania. Ja znam tylko najważniejsze daty, a resztę z dokładnością do 2-3 dni. Wolę skupić się na przebiegu wydarzeń i ciekawostkach. Pewnie zależy to od sposobu nauczania, więc dla niektórych nauka historii-wkuwanie dat.

org, ja lubię historią i z przyjemnością się jej uczę. Ale chodzi mi o to, że matematyki nie można nauczyć się tak jak innych przedmiotów.

Co do Lefta 2 i Dragon Age... obecnie gram w te dwie gry i są genialne! Jakbyś szukał kogoś do pogrania w Lefcie to mój nick Steam : Pluszowy_Mis.

Policz kilkadziesiąt zadań to się nauczysz. Pewien doktor na mojej uczelni ma prostą zasadę nauki matematyki. Regułę trzech dziewiątek. Zrobisz 999 zadań to 1000 też zrobisz. Inaczej się nie da. Jeżeli ktoś nie zda matematyki to powinien się zastanowić, czy nie pomylił czasami swojej drogi życiowej. Może lepiej się sprawdzi jako murarz.

argomaxer, ale mądrala z Ciebie...wnioskuję z Twojego postu, że matme masz w małym palcu. Niestety musisz zrozumieć, że każdy ma swoje silne i słabe strony. Jeden lubi języki obce, drugi biologię albo fizykę.

każdy chyba ma jakiś przedmiot, którego nie lubi lub nie czuje się z niego mocny.

abuzek - wysłałem Ci zapro na steamie

W małym palcu to przesada, ale dzisiejsza matura z matematyki jest śmiesznie łatwa. Jeżeli będziesz tylko się patrzył na zadania to na pewno ich nie rozwiążesz. Trzeba ćwiczyć. Jedne przedmioty wymagają nauki na pamięć a inne rozwiązania kilkudziesięciu zadań. Zasada 999 naprawdę działa, więc polecam spróbować. Może zdasz maturę z matmy na 100% czego ci życzę.

Dziękuję, wystarcz jeśli zdam.

I powinieneś odróżnić prawdziwych leni od tych, ktorzy matmy naprawdę nie pojmują

Faktem jest, sporo ludzi ma zdolnosci matematyczne, ale nie pracują nad nimi. Gorzej jednak, jeśli ktoś dwa tygodnie uczy się do sprawdzianu, rozwiązuje najtrudniejsze zadania, a potem dostaje banię...

To ja mu proponuję zacząć od tych łatwych zadań, a nie brać się za trudne. Osobiście uważam, że maturę powinno się znieść i wprowadzić egzaminy na studia, ale to tylko mój pomysł. Tak na marginesie mówiąc. Śmieszą mnie ludzie, którzy twierdzą, że są humanistami i nie umieją matematyki z tego powodu. Dla mnie humanista był Leonardo da Vinci który naprawdę widzę posiadał z wielu dziedzin, a nie tylko z ortografii. W końcu to humaniści mawiali: homo sum; humani nil a me alienum puto.

Trudno Cię przegadać. Przynajmniej na trzeźwo

Czekam na nowy wpis

Złożyłeś już życzenia Cormac-owi?

Nie złożyłem :0