Skocz do zawartości

to i owo - mistewowo

  • wpisy
    359
  • komentarzy
    2977
  • wyświetleń
    110247

200 wpis... - czyli trza by podsumować...


mistew

303 wyświetleń

Setny wpis potraktowałem po macoszemu co uczciwie przyznaję... Napisałem zwyczajne podsumowanie kolejki Ekstraklasy i na końcu napomknąłem o setnym wpisie... No cóż teraz trzeba to uczciwej potraktować...

Pisać zacząłem 27 czerwca... Byłem jednym z tych, którzy zaczęli pisać na blogu już wtedy, a nie w sierpniu po reklamie w CDA... dużo już nas nie zostało... Tak czy inaczej pierwszy wpis - "Cześć i czołem" nie był specjalnie inteligentny. Następny "Koffam Michaela :*** ^^ - czyli jedna wielka hipokryzja" był pierwszym z użyciem "-czyli" w tytule... I tak jest do dnia dzisiejszego... Tamten wpis zyskał nawet jeden pozytywny komentarz... Potem były różne życiowe wpisy, dziś już niektóre budzące politowanie... 23 sierpnia był wpis "Naprawdę Odra? - czyli mistew o 4 kolejce ekstraklasy" czyli zaczyn podsumowań Ekstraklasy... Mojej najlepszej serii, a przynajmniej tworzonej z największą pasją... później blablabla... o zaczątek serii o pieprzeniu reprezentacji.... o cztery komentarze pod wpisem o Naszej-Klasie.... blablabla... o pierwszy wpis z serii mistew poleca i tekst "? "Mistew" spółka - z tym - z ograniczeniem umysłowym 2009 " blablabla... recenzja Gamestara...blablabla....

9 grudnia, pierwszy polecany wpis, co mnie osobiście dość zaskoczyło... " My name is Bond... - czyli piosenki z Bonda cz.1" tak brzmiał tytuł tego epickiego dzieła... a 4 grudnia był pierwszy dzień serii dowcipu Żydowskiego. Szóstego stycznia drugi promowany wpis - " K+M+B - czyli mały FAQ na temat dzisiejszego święta". Do dziś jestem strasznie zadowolony z tego wpisu i uważam że ten wpis akurat został słusznie promowany...

Później... ech... kwiecień 2010. Zaczniemy od wpisu z dnia siódmego kwietnia... wywiązała się tam niezwykle ciekawa dyskusja, którą do dziś miło mi się czyta... Stawiałem tam tezy promujące "politykę historyczną", które wtedy większość pojęłaby pewnie za idiotyczne... Ledwie trzy dni później wielu ludzi zachwalało taką politykę.... Dzień 10 kwietnia zaczął się dla mnie spokojnie... Spokojnie o godzinie 08:01 opublikowałem wpis "Co by tu panie obejrzeć? - czyli mistew poleca ze sportu w TV"... Wtedy żaden człek nie podejrzewał co stanie się za ledwie 40. minut. Gdy już się to zdarzyło wieczorem napisałem wpis "Zawieszam... - czyli taka tam wiadomość"... Powiem szczerze żałuję, że wtedy zawiesiłem ten blog... bowiem napisał bym w tym czasie co najmniej jeden szczery wpis... potem była już zwykła wojenka polsko-polska... Zresztą przy tym wpisie kolega Knockers napisał słowa...

miejmy nadzieję, że Polska szybko wyjdzie z tego chaosu, a pamięć ofiar nie zostanie już niczym zbrukana

Pamięć ofiar.. niczym zbrukana... Tak tego wszyscy chcieliśmy a jak się skończyło?

Przyznaję sam napisałem we wrześniu wpis "I znowu żałoba? - czyli znowu absurdy pana prezydenta.", ale wtedy myślałem w innych kategoriach...

Ogólnie mam też silne wrażenie, że po 10 kwietnia zacząłem pisać niemal wyłącznie o sporcie choć cała prawda to nie jest... A tak, jeszcze 14. maja zaskakująco wpadł promowany wpis "Mania wielkości... - czyli mistew poleca!"... Zaskakująco, bowiem wpisałem zaiste dużo lepsze wpisy, a ten zawsze (już chwilę po napisaniu...) traktowałem jako słaby...

Dalszą część pamiętacie... Prócz tego... Dziękuję za wszystkie oceny mojego bloga i przepraszam, że nieraz trafiały się mało ambitne wpisy... Dziękuję za wszystkie komentarze (wiem, że niektórzy mi zarzucą, że większość jest dzięki studiom FA.... z tym, że ludzi uczestniczących w tych inicjatywach też trzeba zachęcić do komentarzy...) Liczba wyświetleń nigdy nie była specjalnie duża, ale dziękuję, że nieraz odwiedziliście mego bloga...

Przyznaję, że wpisów mogło być trochę mniej... Choć jeśli brać tylko ilość wpisów za wyznacznik, to znajdą się blogi z większą niż moje ilością wpisów, a dobre, a również i takie gdzie autor pisze raz na miesiąc za to pisze bardzo wyczerpująco i mądrze...

No ale nie mógłbym z taką przyjemnością prowadzić bloga gdyby nie ludzie, których tu spotkałem... Castiela, Diacona, Zireaela, Owca, Danewcielo, Shvoonka, Zorzina, Orga, DJK, MattiR11, MAGneta, Drainiaca, Dariusaxq... Chyba nikogo nie pominąłem...

Bardzo przyjemnie się czyta panowie Wasze komentarze czy wymienia się poglądami na gadu-gadu. Oczywiście oprócz wymienionych wyżej osób jest mi przyjemnie przeczytać komentarz każdego i każdej z Was i zobaczyć, że odwiedziliście tego bloga...

Dzięki bardzo za wszystko!

? "Mistew" spółka - z tym - z ograniczeniem umysłowym 2010

19 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Castiela, Diacona, Zireaela, Owca, Danewcielo, Shvoonka, Zorzina, Orga, DJK, MattiR11, MAGneta, Drainiaca, Dariusaxq

*ociera łzy*

Dzięki i oby do tysiąca.

Musimy uzgodnić co z tym proporcem Polonii? Może umówimy się na Łazienkowskiej? :)

Link do komentarza

:laugh: <chlip> Dziękuję Wam wszystkim :)

Ach, orgu, co do proporca to możemy uzgodnić po 20. sierpnia? Wtedy będę już całkiem po wakacjach i na spokojnie w Warszawie i będziemy mogli to przegadać :)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...