Skocz do zawartości

A idź pan w pyry

  • wpisy
    345
  • komentarzy
    4878
  • wyświetleń
    461745

Nieznani, a szkoda: Regina Spektor


Qbuś

604 wyświetleń

Dziś rozpoczynam nową serię wpisów (wraz z osobną kategorią). Część z Was pewnie wie, że nazwę bezczelnie zapożyczyłem ze zczuba.pl, na którym swego czasu prezentowano ciekawych z jakiegoś powodu sportowców, którzy zniknęli gdzieś w odmętach czasu. Co prawda w mym wydaniu te wpisy mogłyby czasem zwać się 'niektórym pewnie znani, ale warto przypomnieć', 'wspominałem wiele razy na forum, ale wspomnę i tu' lub 'skądś pewnie znacie, ale nie do końca wiecie skąd', ale nie będę się tym zbytnio przejmował. No i nie muszę chyba pisać, że o sportowcach wspominał raczej nie będę (choć kto wie). A o czym będzie? Standardowo - muzyka, książki i gry. Zaczynamy od:

1260543834198522.jpeg

Regina Spektor

(ros.: ?????? ???????)

Urodziła się 18 lutego 1980 w Moskwie, a jest amerykańską piosenkarką żydowskiego pochodzenia. Skąd ta Moskwa? Ano pierwsze 9 lat życia spędziła w ZSRR. Jest jednak nie tylko wokalistką, ale i autorką wielu swoich piosenek i tekstów, pianistką i producentem muzycznym. Muzykę przez nią wykonywaną określa się jako anti-folk. Ja sam nie do końca wiem, co by to miało znaczyć, ale wiem, że to...

... mi się bardzo podoba.

200px-Regina_Spektor_black_and_white.jpg

You are my sweetest downfall

I loved you first, I loved you first

Beneath the sheets of paper lies my truth

I have to go, I have to go

Your hair was long when we first met

Dla mnie w jej muzyce dużo ważniejsze jest to, że jej muzyka jest pełna energii i emocji. Czasem emocją jest radość, czasem smutek, a czasem nie-wiadomo-co. Dlaczego tak? A dlatego, że Regina miewa teksty bardzo pokręcone, abstrakcyjne i pełne gier słownych. Ale potrafi też tworzyć opowieści - prześledźcie tekst z cytatów pobocznych, a sami się przekonacie. Niektórych irytować może 'maniera' wokalna Reginy, która często bawi się głosem, co przynosi przeróżne rezultaty. Lecz miłośnicy wokolistek typu Kate Bush, Gaba Kulka czy też Tori Amos powinni poczuć się 'jak u siebie'.

Na początku pisałem o 'skądś pewnie znacie, ale nie do końca wiecie skąd'. No to teraz podpowiem Wam skąd możecie znać twórczość Reginy:

Trzeba pochwalić TVNowych twórców ramówkowych zajawek - dobór utworów mają przedni. Tym razem mamy do czynienia z Two Birds Reginy z zeszłorocznego albumu, Far. A tu kawałek w całości:

Samson went back to bed

Not much hair left on his head

He ate a slice of wonder bread and went right back to bed

And history books forgot about us and the bible didn't mention us

And the bible didn't mention us, not even once

Nie będę tu wrzucał informacji typu dyskografia, single i sprzedaż, bo pewnie mało kogo to zainteresuje, a sprawdzić sobie można w Wikipedii, na last.fm czy dzięki pomocy wujka Google. Napiszę jednak coś niecoś od siebie. Muzykę Reginy Spektor poznałem dzięki wspomnianemu przed chwilą last.fm. Zaczęło się od albumu Songs, który do dziś pozostał moim ulubionym. Może być nieco ciężki w odbiorze, ale nie dla mnie. Album został w całości nagrany 25 grudnia 2001 roku w Antenna Studius w Nowym Jorku. Wszystkie piosenki zostały nagrane w jednym podejściu! Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby wielu innych artystów spróbowało takiego wyczynu.

Początkowo sprzedawany był tylko na koncertach (w końcu self-released), a teraz bywa (na całe szczęście!) dostępny w sklepie internetowym CDBaby czy też na aukcjach różnych. Na koniec jeszcze ma perełka radosna z tego albumu wraz z okładką jego:

Samson came to my bed

Told me that my hair was red

Told me I was beautiful and came into my bed

Oh I cut his hair myself one night

A pair of dull scissors in the yellow light

And he told me that I'd done alright

And kissed me 'til the mornin' light, the mornin' light

And he kissed me 'til the mornin' light

I tak dochodzimy do końca tego wpisu, który rozrósł mi się niepomiernie, co zwiększa drastycznie szanse na to, że do końca nikt nie dotrwa. Nic to. Chcę jeszcze dodać, że kategoria ta ma na celu nie tylko prezentowanie moich faworytów, których można podpiąć pod 'nieznani, a szkoda', ale także i Waszym (nie)znanym. Proszę więc o propozycje, prezentacje i próbki.

Samson went back to bed

Not much hair left on his head

Ate a slice of wonderbread and went right back to bed

Oh, we couldn't bring the columns down

Yeah we couldn't destroy a single one

And history books forgot about us

And the bible didn't mention us, not even once

Regina Spektor

Samson

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Trzeba pochwalić TVNowych twórców ramówkowych zajawek

Tutaj muszę przyznać rację - kto, jak kto, ale TVN opanował tworzenie swoich reklamówek do perfekcji. Nie ma to charakteru reklamowego, bo telewizji teraz prawie nie oglądam, pod względem puszczanych filmów i programów TVN również nie grzeszy, jednak w porównaniu do innych, reklamówki robi naprawdę fajne.

Co do samej Reginy - jej twórczość naprawdę wpada w ucho i może się podobać. Mnie na przykład się spodobała. Dzięki za linki.

Link do komentarza

Jak tylko usłyszałem pierwszy utwór to pomyślałem - Julia Marcell ^^ Twórczość Julii jest wg mnie bardzo podobna do tej, którą nam przedstawiłeś. Jeżeli jeszcze o niej nie słyszałeś to polecam pogooglować i posłuchać kilku utworów na youtube jak np. "Fear of flying" albo "Night of the living dead" (oczywiście reszta utworów także jest warta odsłuchania).

Edit. Mi również się podoba ;)

Link do komentarza

Podoba mi się, choć na co dzień takiej muzyki bym nie słuchał :).

Co do TVN-u. Reklamy może i mają dobre, ale ile razy można oglądać Władcę Pierścieni, Szeregowca Ryana czy Ocean's Twelve? ;) Albo denne teleturnieje...

Link do komentarza

Kolejny świetny pomysł i znów bardzo dobre wykonanie. Z uwagą będę śledził nowy cykl wpisów. Jeśli chodzi o twórczość tej pani, to naprawdę ciekawa, miła dla ucha i przy tym wymagająca. Co do reklamówek TVN'u - przyznaję rację. I to chyba tyle w tym temacie, bo coś mi nie idzie to pisanie :P

PS. Ja tu widzę edukację ludzi odnośnie dobrej muzyki ;-) Kulka, Spektor, ciekawe kto następny? :-)

Link do komentarza

Arvanes - Chyba Julia mi się gdzieś o uczy odbiła, ale nie kojarzę. Będzie trzeba zapuścić YT - dzięki!

org - Czemu i nie na co dzień? ;)

Swirex - Edukacja będzie nie tylko muzyczna, ale i literacka. Może nawet i filmowa. Się zobaczy. A kto następny? Patrz niżej.

piXel14 - Znajomek zdał mi relację ;) Koncertowo ponoć właśnie jest też świetna. Może kiedyś uda mi się sprawdzić. A na Open'erze byli też inni kandydaci do tej serii wpisów - Kings of Convenience. Że też mnie tam nie było.

Link do komentarza

Muszę Panu podziękować, Panie Qbusiu. Wątpiłem, że spodoba mi się taka muzyka w większych dawkach, a tu proszę! Od kilku godzin na słuchawkach Tori Amos, Fiona Apple, Feist i wspomniana tutaj Regina Spektor. Choć taki stan długo się nie utrzyma, to zawsze przyda się jakaś odmiana od fakin epik blek/def norvegian mjetalu :).

Danke! ;)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...