Blog Maziaczka :)

Pochodzę z kumplami, na pewno będę chodził na basen...Chcę raczej aktywnie spędzić te wakacje.

A ja jeszcze nie wiem:P

Będę uprawiać ekstremalne opieprzanie się. Dla hardkorów.

Co robię? [nawiązując do tytułu] Śpię :] No, nie cały czas, lecz (niemalże) w tej chwili: jak najbardziej.

ja tam będę tęsknił za moją klasą

Chechło jak będzie pogoda i kolejka wąskotorowa z Bytomia.

Komputer,książki,kino jak będzie ochota. Wyśpię się.

Nie wiem czy gdzieś pojadę.

Dodaj do listy pracę...

Może w końcu pojadę do redakcji mojego ukochanego pisemka , ale nie wiem czy dojadę bo nie wiem jak jest dojazd

Periados Nie załamuj ludzi xD

Aha jeżeli nie ma na tej liście to piszcie czego nie ma a co robicie.

Przydałby się wielokrotny wybór. Ja na przykład: jadę na Kretę, żywię duże nadzieję z wycieczką do Rzymu lub przynajmniej Pragi, wolnymi wieczorami i deszczowymi dniami będę nadrabiał gry, bo co tu dużo mówić, w ciągu roku, po prostu nie mam czasu na więcej niż kilka solidnych pozycji (tymbardziej, że jestem fanem RPG), na pewno postaram się spędzić trochę czasu ze znajomymi - wypad do kina, na rynek, rowery, na film, domu któregoś. Na pewno założę sobie wreszcie własną kartę w bibliotece, zawsze pasożytowałem na karcie brata/rodzicielki.