Na wstępie powiem, że gardzę piratami. Mocno (Chociaż przyznam się, że nie jestem bez winy, ale przynajmniej nie mam czelności, by dorabiać sobie teorii) . Niektórzy z nich ostatnio argumentują, że muszą grać, a nie mają pieniędzy, by kupować gry po 100-120 zł. I tu moje pytanie: A reedycji kupić nie można?!
Z roku na rok w reedycjach dostajemy coraz częściej, i to coraz atrakcyjniejsze rarytasy. Z Extra Klasyki możemy "wyłowić" np. dynamicznego F.E.A.R - a, nowatorskie Fable, stare, ale jare K