Rozwiązany: Mój komputer + mikrofon = wtf ?

[Artemis]

Jako, że temat mówi ''wszelakie problemy'' tak i tu to potwierdzę. Na etapie komunikacje z użyciem komputera posiadanie mikrofonu jest raczej konieczne. Lecz, mój komputer zupełnie z mikrofonem nie współpracuje. Nagrywanie dźwięku w ''rejestratorze'' działa należycie, ale niestety tylko tutaj coś dobrze chodzi. We wszelakich grach, programach komunikacyjnych nie da się ze mną gadać. Słychać szumy, echa i co więcej tworzy się efekt ... no nie wiem jak go określić. Po powiedzeniu czegoś, kolega to słyszy a po chwili słowa powtarzające się ciągle zlewają się ze sobą i podnosząc wysokość dźwięku to tworzy hałas nie do zniesienia. Ciężko określić to w ogóle. To samo dzieje się przy wszelakich testach mikrofonu czy to w CS czy na Xfire. Czy jest na to jakaś rada ?

[zecik]

musisz wyciszyc mikrofon w regulacji glosnosci, klikajac na cos takiego http://www.veryicon.com/icon/preview/Syste...Mute%20Icon.jpg a pasek musi byc na maksa podgloszony ;p

po drugie zobacz czy w panelu dzwiekowki jest opcja redukcja zaklocen dla mikrofonu ;p

[Artemis]

Wyciszyłem w Menedżerze karty dźwiękowej bo w zwykłej regulacji głośności suwak mikrofonu jest szary. Zobaczę czy zadziała.

EDIT: Nie wiem jak w rozmowie, ale w ''teście mikrofonu'' efekt jest ten sam, tyle że cichszy i już tak nie dręczy uszu

[Gofer]

Używasz słuchawek czy głośników? Jak na mój gust, to dźwięk z głośników wali w mikrofon i dzieje się taka nieprzyjemna sytuacja. Ścisz trochę głośniki i je rozstaw tak, żeby do mikrofonu nie buczały.

[Artemis]

Słuchawki nie głośnik. Co do głośników to i tak nic nie daje

[buczek93]

a próbowałeś z innym mikrofonem ?

jakoś mi mikrofon razem z głośnikami 2.1 nie robił żadnych pisków, tylko na skype był za cichy. Teraz z słuchawkami jest to samo - bez trudu audiacity łapie dźwięki zarejestrowane przez mikrofon ;]

mógłbyś podać model i markę mikrofonu ?

[org]

Trochę ułatwiłbyś sprawę, podając model słuchawek. Z doświadczenia wiem, że mikrofony na elastycznym pałąku mają tendencję do zniekształcania dźwięku po kilku miesiącach. A to dlatego, że po kręceniu tymże pałąkiem może stać się coś z kablami. Mówię to jako właściciel 3 headsetów .

Ale to może nie być to, rozwiej moje wątpliwości i podaj model słuchawek.

[Artemis]

So, tak, na początku próbowałem z takim typowym mikrofonem ( nie przy słuchawkach ), niestety nie mogę podać teraz marki, bo wymieniłem się z kolegą. Chcieliśmy sprawdzić czy to wina mikrofonu. Jednak, jego mikrofon u mnie zachowuje się zupełnie tak samo ( mikrofon przy słuchawkach ) a mój u niego działa doskonale. Więc wynika, że to nie wina mikrofonu.

Gdyby udało mi się naprawić ten błąd to właśnie pokusiłbym się na jakiś dobry headset, lecz na razie nie mam zamiaru kupować czegoś co może mi nie działać.

[buczek93]

a próbowałeś z inną kartą dźwiękową ?

Może to ona jest przyczyną ?

[Artemis]

Też miałem taki przypuszczenia, lecz nie mam niestety jak tego sprawdzić. Moja karta to : Realtek HD Audio

[zecik]

stery aktualizowales ? na win 7 mam takie cos do mikrofonu na najnowszych sterach ;p na viscie powinno byc podobnie nie wiem jak jest sytuacja z xp

i musisz potestowac rozne opcje ;p

ps. masz otwarta obudowe ? jak stary zasilacz ?

[org]

Nie działa tylko mikrofon, tak? Instalowałeś jakieś sterowniki?

@zecik

Wątpię, żeby zasilacz mógł być główną przyczyną problemu. Rok temu zepsuła mi się karta zintegrowana, sprawdzałem na kilku konfiguracjach i 3 zasilaczach, nic nie pomogło. I teraz, chcąc nie chcąc, jestem posiadaczem SB Audigy 2 ZS...

[Artemis]

Ta sterowniki są zaktualizowane.

[zecik]

a wlasnie kumpel jak kumpel mial stary zasilacz w kompie to w csie jak gadal slychac bylo buczenie i czasami jakies dziwne dzwieki ;p spalil mu sie owy zasilacz, kupil nowy i slychac go bardzo czysto ;p

[Sevard]

Sprawdzałeś może na innym kompie? No i podaj model słuchawek, może kabel jest nieekranowany i wtedy mogą takie cuda się dziać. Możesz spróbować też podłączyć tylko mikrofon od tych słuchawek i inne słuchawki/głośniki i sprawdzić, czy problem nadal występuje.

Jeśli kabel jest nieekranowany, to przyczyną może być praktycznie wszystko, co indukuje jakieś pole elektromagnetyczne.

[Artemis]

Tak, tak jak mówiłem wcześniej słuchawki kumpla, które u niego działają dobrze u mnie szwankują. Tak samo mikrofon działający u mnie źle u niego działa dobrze. Co do tego podłączania tylko mikrofonu też problem występuje. Te słuchawki są firmy E5 ale tylko tyle mogę odczytać z samych słuchawek. Ale tak jak też wspomniałem wcześniej nie ma sensu szukać problemu w słuchawkach bo teoretycznie używam mikrofonu, nie headsetu.

[SwisteK]

Poproszę pełną konfigurację sprzętu, z modelem zasilacza włącznie.

Używasz przednich gniazd audio? kabel jest prawidłowo podłączony do płyty głównej?

[Artemis]

Tylnych używam.

Procesor : Core 2 Duo E6600 2,4 GHz

Karta Graf : GeForce 7600 GS 512 mb

Ram :Kingston DDR2 3 gb 667 Hz

Karta muzyczna : Realtek HD Audio

Płyta główna : ASUS P5N-E DLI LGA

Zasilacz : Feel III 350 W

[Artemis]

Widzę, że coś ucichło. Nie wiem czy to pomoże, ale gdy rozmawiam z kimś na zasadzie, że on gada ja pisze to nawet gdy mikrofon nie jest podłączony, a ja nie wyciszę mikrofonu w programie ( akurat teraz mówię to na przykładzie X-fire ) to już po chwili słychać typowe dla mnie kosmiczne dźwięki, czyli jakieś buczenie i piski.

[Artemis]

Czyżby problem był nierozwiązywalny ?

[Sevard]

Sprawdź na innym zasilaczu, to jest jedyne, co mogę chwilowo poradzić. Feel jednak potrafi płatać figle.

[SwisteK]

Procesor : Core 2 Duo E6600 2,4 GHz

Karta Graf : GeForce 7600 GS 512 mb

Ram :Kingston DDR2 3 gb 667 Hz

Karta muzyczna : Realtek HD Audio

Płyta główna : ASUS P5N-E DLI LGA

Zasilacz : Feel III 350 W

Mówiąc wprost: będziesz miał dwa wydatki, albo tylko jeden.

Zasilacz ModeCom Feel III "350W" ma fatalną filtrację napięcia +5V, a to z niego jest zasilany układ audio (Realtek ALC883). I parę innych rzeczy, ale zakłócenia dźwięku najłatwiej wychwycić. Przy odtwarzaniu przydźwięk z zasilacza mniej przeszkadza, bo sygnał jest dziesiątki razy silniejszy niż z mikrofonu.

Czyli teoretycznie zasilacz do wymiany, ale należy najpierw sprawdzić na innym (sprawnym, "firmowym", minimum 400W) a dopiero potem kupować nowy zasilacz. Rozumiemy się?

Nie mając dostępu do uszkodzonego sprzętu mogę tylko zgadywać, bez możliwości sprawdzenia.

Druga sprawa to (wspomniany wcześniej) kodek Realtek ALC883 - otóż na wielu płytach głównych sprawia on problemy, chociaż nie zawsze tego typu (przydźwięk na wejściu mikrofonowym). Więc może się okazać że sama wymiana zasilacza zlikwiduje objawy w 30-50% (mniejsze natężenie niepożądanych dźwięków, nie będą słyszalne cały czas itp.), natomiast żeby się ich całkowicie pozbyć trzeba będzie jeszcze dołożyć kartę dźwiękową na PCI. Od razu uprzedzam że samo włożenie karty dźwiękowej przy obecnym zasilaczu może nic nie dać -> karty PCI też są zasilane napięciem +5V.

[Artemis]

Rozumiem, co do zasilacza, to i tak musi pójść do wymiany przy zaplanowanej wymianie karty graficznej. Potem sprawdzę czy coś się poprawi, jeśli nie to karta także pójdzie do wymiany.

Co do zasilacza to wystarczy kupić jakiś zasilacz ''lepszej'' firmy czy muszę wybierać jakieś specyficzne zasilacze? To samo pytanie przy karcie muzycznej.

[Sevard]

Lepiej wybierać konkretne modele. Są firmy, które w swojej ofercie mają zarówno dobre zasilacze, jak i bomby (najlepszy przykład to MODECOM, którego zasilacz masz). W razie czego zwróć się do nas, to pomożemy.

W przypadku kart dźwiękowych podobnie, aczkolwiek tu jeśli chodzi o porządne firmy różnica jest w jakości dźwięku, a nie w tym, czy to czegoś nie spali, czy też, czy w ogóle będzie działać.

[Artemis]

Na pewno będę prosił o dokładniejsze wskazówki gdy na święta będę zaopatrywał się w nową kartę graficzną. Jak na razie, biorąc pod uwagę główne zagadnienie tego tematu, to można go zamknąć, tak myślę ;p