Combofix - co jesli nie wyjdzie?

[Professor00179]

Mam nieco zawirusowany komp (caly czas pojawia sie cos nowego nawet jak jest juz teoretycznie czysto) i probowalem troszke go wyczyscic za pomoca Combofix. Problem w tym, zekomp mi sie wylaczal po kilku sekundach od odpalenia windy. Pojawiala sie informacja o tym, ze komp napotkal powazny blad i zaraz sie wylaczy. Uruchomilem system w trybie awaryjnym z siecia. Nie bylo juz problemow, ale gdy uruchomilem combofixa z jakiegos powodu nie moglem polaczyc sie z netem (przegladarka teznie dzialala) i nie zainstalowalem konsoli odzyskiwania systemu. Nigdy tak naprawdeniebyla mi potrzebna bo combofix dzialal poprawnie. Niesty, nie tym razem. Combofix pokazal jakas informacje, ze napotkal nieoczekiwany blad. I tak juz zostalo stracilem caly pulpit (bo combofix go usuwa podczas skanowania) i nie moge go przywrocic. Kilka minut pozniej odkrylem sposob na uruchamianie programow za pomoca menedzera zadan. Nie moglem uruchomic przegladarki internetowaj, ale przynajmniej dzialaly programy i gry (nawet te wymagajace neta). Przez jakis tydzien 'bawilem' sie tak z moim kompem i nic nie moglem z nim zrobic (nie moglem napisac o tym na zadnym forum). Po tygodniu stalo sie cos czego sie znowu nie spodziewalem. Gdy uruchamiam kompa po wlaczeniu windy rsetuje sie i pojawia sie niebieski ekran (troche jak w biosie) na, ktorym pisze bialymi literkami, ze moze to byc spowodowane wadliwym nowym sprzetem lub moge sprobowac zrobic cos z pamiecia wykorzystana na np. buforowanie itp. Potem na samym dole pisalo cos takiego 'Trwa zrzucanie pamieci; pamiec zostala zrzucona'. To nie jest dokladny cyctat, ale mniej wiecej o to chodzilo. Co moge zrobic? Wydawalo mi sie, ze powodem moze byc zbyt mala ilosc miejsca na dysku C bo jak mialem pulpit to sie caly czas oczyszczanie dysku wyswietlalo (gram w CoD4 i WoWa a to troche mb na dysku wymaga). Gdy stracilem pulpit przez okolo tydzien nie moglem tego robic.

Czy konieczna jest reinstalacja windy? Jesli tak to jak to zrobic (nigdy tego nie robilem)?

[SwisteK]

Czy konieczna jest reinstalacja windy?

Nie wiem.

Najpierw trzeba wykluczyć problemy sprzętowe, np. odpalając na kompie jakiegoś Linuxa (Live CD, bez instalacji). Coś mi mówi że masz uszkodzony dysk albo pamięć, ale to tylko zgadywanie.

Jesli tak to jak to zrobic (nigdy tego nie robilem)?

http://support.microsoft.com/kb/316941/pl

http://komputery.katalogi.pl/Instalacja_sy..._XP-t46168.html

Przed instalacją trzeba archiwować (nagrać na płytkach itp) wszystkie ważne dane, szczególnie dokumenty i hasła

[wies.niak]

Professor00179 -> Combofix zapisuje wszystkie skasowane pliki w jednym z folderów wewnątrz folderu c:\Qoobox, konkretna informacja powinna być w logu.

Combofix nie usuwa pulpitu tylko ubija na chwilę powłokę. Zobacz, czy przez menadżer zadań możesz odpalić "explorer.exe".

[Professor00179]

no ale tu chodzi o to ze odpalalem juz przez menadzera zadan gry internetowe itp. i dzialalo ale z kolei explorer nie dziala i nie wiem czemu;/ pisze ze nie mam polaczenia z internetem a w WoWa i CoD4 gralem. w ogole bym sie tym nie przejmowal tylko ze teraz juz nawet grac nie moge bo jak loguje sie nie w trybie awaryjnym to komputer nawet na wyborze profilu wywala sie na niebieska stronke a co jest napisane to masz powyzej. sprawa nie bylaby tak pilna gdyby nie to ze teraz bede mial 2 tygodnie wolnego a komputer nie dziala;/ pogoda typowo angielska wiec i w kosza nie zagram i wyglada na to ze nie bede mial po co sie budzic z rana. dobrze by bylo jakbyscie od razu zasugerowali rozwiazania niz wyjasnienia samego problemu bo tylko w szkole mam internet a jak wiadomo dzisiaj jest piatek 0.o . nie sugeruje ze mi nie pomagacie tylko chodzi mi o jakies rozwiazanie krotkofalowe na te 2 tygodnie, potem zaczne sie martwic o komputer a puki co to chcem grac^^. thx za wszystkie szybkie odpowiedzi!

[Sevard]

Próbowałeś przywracania systemu? Bo czasem pomaga w takich sytuacjach.

Z tego co napisałeś wynika, że próbowałeś odpalić nie explorer.exe, ale Internet Explorer, a to coś innego.

Jeśli chodzi o niebieski ekran, który się pojawia, to możesz przepisać to co jest napisane po słowie STOP? Być może pomoże to ustalić z czym jest problem i pomóc. Bez dodatkowych informacji możemy niestety tylko zgadywać co się porobiło.

[Professor00179]

Po slowie STOP pisze cos takiego: 00000050 (0x&9000,0x00000001,0x80586645,0x00000001). Sory, ze pisze to dopiero teraz, ale dopiero teraz mam dostep do sprawnego kompa. Czy to wam cos mowi? Ja w tych cyferkach nie widze nic.xD

[Sevard]

Czyli błąd spowodowany przez jakiś rootkit, spróbuj zastosować się do instrukcji na stronie: http://support.microsoft.com/default.aspx?...kb;en-us;894278 , możesz też spróbować użyć darmowego skanera Dr.Web CureIt, do ściągnięcia ze strony: http://www.freedrweb.com/cureit/ lub MalwareBytes Anti-Malware (http://www.malwarebytes.org/). Programy te niekiedy radzą sobie z takimi szkodnikami.

[Professor00179]

Nie moge odpalic explorer.exe. Teraz jestem w 'kafejce' wiec moge cos napisac. Przegladalem troche panel sterowania (na awaryjnym da sie uruchomic pulpit po uruchomieni media playera) i zobaczylem tam cos takiego jak 1980MB zajetej pamieci. Domyslalem sie ze to cos z pamiecia moglo spowodowac ten problem bo na tym niebieskim ekranie pisalo cos takiego zeby usunac z pamieci rozne pliki internetowe (tymczasowe). Mam 2GB a wiele tego nie zostalo. Jak moge to oczyscic? Jak moglbym przywrocic pulpit w normalnym trybie dzialania? Bez przywrocenia pulpitu nie chodzi internet explorer wiec rozwiazanie problemu troche trwa. Wczesniej ogladalem anime na necie i troche pliki te zajmowaly (zwlaszcza ze gram jeszcze w WoWa), ale zawsze moglem zwolnic miejsce bo jak bylo go zamalo to sie wyswietlalo info 'malo miejsca na dysku C, czy chcesz zwolnic je teraz?' Odkiedy nie mam pulpitu taka informacja sie nie wyswietla wiec myslalem ze to wlasnie to moglo spowodowac wylaczanie sie kompa, ale zprawdzilem i na C jest teraz podobno 6.5GB wolnego miejsca wiec nie mam pojecia... Wydaje mi sie, ze to brak pamieci ram mogl spowodowac moj problem co wy o tym myslicie?

Generalnie najlepiej zeby podawane sposoby nie wymagaly uzycia internet explorera. Chociaz jutro chyba przyjde do kafejki z kartka do notowania i zapisze co mam zrobic.

Sevard calkiem sensownie wyglada podane przez ciebie rozwiazanie problemu, ale troche to dlugie wiec przyjde jutro z kartka papieru i zanotuje co mam zrobic.xD

Generalnie najpierw musze sie dowiedziec jak przywrocic pulpit bo to ulatwi mi zycie w znacznym stopniu.

PS: Ostatnio udalo mi sie uruchomic kompa na 1.5 godziny! Podniecenie zniklo bezpowrotnie gdy znowu powrocilem do rzeczywistosci witany wspomnianym errorem. No i teraz komp znowu siada po 5-10 minutach od uruchomienia. Zauwazylem, ze to co pisze po STOP*** zawsze sie troche rozni. Dzieki za dotychczasowa pomoc.

[Sevard]

Tzn. w jakim sensie się różni. Pierwsza wartość (tzn. 00000050) jest za każdym razem taka sama, czy się zmienia? Jeśli jest taka sama, to zastosuj się do tego co napisałem, jeśli się zmienia, to niestety raczej to nie pomoże. Po Twoim ostatnim poście wnioskuję, że to jednak raczej jest problem sprzętowy, sprawdź pamięć przy pomocy programu Memtest86+ lub Memtest86. Do ściągnięcia ze stron: http://www.memtest.org/ oraz http://www.memtest86.com/, najlepiej ściągnij obraz ISO, wypal go na płytę i zabootuj z tej płyty kompa.

[Professor00179]

Problem w tym ze nie moge nic sciagac dopuki nie przywroce na stale pulpitu. Czy ktos moze mi w tym pomoc? Nie wiem czy sie zmienia pierwsza wartosc czy zostaje taka sama. Wiem, ze na pewno zmienia sie to co jest w nawiasie. Na wypadek zapisze teraz to co napisales wczesniej i poprobuje rozwiazac problem. Ale niestety ze sciaganiem czegokolwiek nie ma mowy dopuki nie odzyskam pulpitu. Troche szkoda, ze nie udaje sie tego rozwiazac w jakis szybki sposob bo wlasnie mialm 2 tygodniowe ferie i zwalona pogode, a musialem sie meczyc na konsoli... Czy moge w jakis sposob odzyskac pulpit? Co powinienem zrobic?

[Sevard]

No niestety, ale nie ściągając niczego niewiele się da zrobić, zawsze można przecież wszystko co potrzebne ściągnąć w kafejce i nagrać to na płytę, czy pen drive'a.

Zobacz czy możesz uruchomić chociaż konsolę: W menedżerze zadań klikasz "Nowe zadanie", tam wpisujesz cmd. Jeśli Ci się uda, to zobacz jaki efekt będzie po wpisaniu tam

start c:

być może otworzy Ci się zawartość dysku C, a wtedy pulpit już jest łatwo znaleźć, jeśli nie to możesz się poruszać po dysku za pomocą komendy cd.

[Professor00179]

Sprawdzilem jeszcze raz i pierwsza wartosc po slowie 'STOP' to 00000050 wiec probowalem zalatwic to tak jak podales wczesniej link. Niestety nie da sie problemu rozwiazac pierwszym sposbem wiec pozostaje ktoras z pozostalych dwu opcji.

Generalnie bezproblemowo poruszam sie po zawartosci dyskow za pomoca menedzera zada, ale przez to (chyba) nie dziala przegladarka internetowa. Pisze, ze nie mozna sie polaczyc z serwerem. Programy dzialaja bez zarzutu. Sprobuje jeszcze cos zrobic tak jak zasugerowales wpisujac ten kod. Mam nadzieje, ze to cos da.

[Professor00179]

Mam pewien problem. W rozwiazaniu problemu podanym w linku od Sevarda pisze (method 2) zeby ujawnic pliki tzn. ustawic opcje folderow aby pokazywaly pliki ukryte. Najpierw nie wiedzialem gdzie sie takie opcje znajduja jak jednak znalazlem to nie moge ich sprawdzic. Na pasku narzedzi w moim komputerze Opcje Folderow nie dzialaja. Dokladniej nie wyswietla sie nic - klikam i zero reakcji. Czy da si rozwiazac ten problem albo odpalic te opcje w inny sposob?

[Sevard]

Ten kod powinien dać identyczny efekt jak wejście na dysk C przez Mój komputer, tak żeby się prościej nawigowało po katalogach, więc jeśli nie jest Ci to potrzebne, to możesz to zignorować, zwłaszcza, że nawigowanie za pomocą menedżera zadań daje identyczny efekt.

Co do pytania o ukryte pliki, to pewnie się da jakoś to zrobić, ale nie mam pomysłu jak. Możesz spróbować zastosować się do metody trzeciej, to jest to samo, a nie wymaga żadnych dodatkowych ustawień. Przeskanowanie kompa za pomocą jednego z programów, które Ci podałem, powinno dać podobny, a być może nawet lepszy efekt, bo to nie musi być dokładnie ten sam szkodnik.

Tak swoją drogą został Ci może log po tym feralnym skanowaniu combofix-em? I drugie pytanie jakiej/jakich przeglądarek próbowałeś używać?

[Professor00179]

Z przegladarek uzywalem jedynie IE. Potem probowalem jak mi radzono w tym temacie wlaczyc explore.exe, ale dalo to ten sam efekt. Ciagle widze tylko napis w stylu nie mozna polaczyc sie z serwerem i jakies dziwne figury zamiast obrazow. Loga wrzuce jesli bede mial okazje bo niestety w kafejce nie ma zadnych wejsc USB i nie mozna tam nic podlaczac (kafejka internetowa w iscie angielsk stylu). Musze pomyslec jak to zrobic; moze nagram na komorke i w szkole na kompa przesle.

[Sevard]

W sporej części dystrybucji liveCD GNU/Linuksa skonfigurowanie internetu nie jest problemem, więc jeśli masz możliwość wypalenia płytki, to mógłbyś to przesłać od siebie z kompa, tudzież ściągnąć u siebie wszystko co potrzebne. Bardzo prostą w obsłudze dystrybucję możesz ściągnąć ze strony: http://home.kde.org/~binner/kde-four-live/.

Co zaś do przeglądarek, to jeśli masz taką możliwość spróbuj innych (Firefox, Opera), może w nich będzie lepiej.

[Professor00179]

Zmiana przegladarki mi sie nie podoba wiec bede probowal innych rozwiazan. Explorer dziala jak narazie nie zawodnie wiec chcialbym przy nim zostac. Po za tym moze byc problem bo programy do przegladania neta chyba sie sciaga z sieci, nie? A to jest nie wykonalne w moim przypadku bo jak patrze teraz na kompy w kafejce to nie maja zadnych wejsc USB lub innych... W szkole tez czasu na to nie mam bo kompa mam tylko na science, a tam musze teraz ciezko pracowac bo terminy na prace gonia. W bibliotece szkolnej jest ponad 20 kompow i na neta nie pozwalaja wchodzic.xD Bo 'tam sie chodzi odrabiac prace domowa wiec nie zajmuj miejsca innym' (a nikogo oprocz ciebie tam nie ma). No coz, narazie sprobuje trzeciego sposobu na rozwiazanie moje problemu i zobaczymy co z tego bedzie.

[Sevard]

Przeglądarki (podobnie jak antywirusy) można również znaleźć na wielu płytach dołączanych do czasopism, więc niekoniecznie jest tak, że musisz coś ściągać z netu.

[Professor00179]

No to probowalem, trzeciego sposobu i nic nie wyszlo... Jak wpisuje w cmd %windir%\system32\drivers: to pisze, ze nie moze znalesc katalogu. Ale jak skonczylem daremne proby to komp gral przez kilka godzin nastepnego dnia. Teraz pisze ta sama informacja, ale dopiero gdy wylacze kompa wlasnorecznie - do pewnego stopnia mozna powiedziec sukces. Teraz sie zastanawiam nad formatowaniem dysku bo to chyba moze pomoc przywrocic pulpit i IE zacznie normalnie dzialac. Czy da sie formatowac tylko dysk C:? To by mi odpowiadalo bo to tam sa te virusy (chyba). Czy to rzeczywiscie rozwiaze problemy? Czy musialbym robic format calego dysku nie tylko partycji C:?

[Sevard]

Wirusy jeśli są, to sądzę, że rozprzestrzeniły się już na wszystkie partycje, do których miały dostęp. Ale możesz sformatować C, zainstalować system i zaraz po tym zabiegu przeskanować wszystkie partycje porządnymi skanerami antywirusowymi, powinno to załatwić problem szkodników. Skoro nie możesz nijak dostać żadnego z wymienionych przeze mnie programów, to reinstalka jest jak najbardziej słusznym wyjściem.

%windir% oznacza ścieżkę, gdzie zainstalowany jest Windows. Np. Jeśli masz go zainstalowanego w katalogu: C:\Windows, to cała ścieżka wyglądałaby tak: c:\windows\system32\drivers.

Co do IE, to mam swoje zdanie na temat tej przeglądarki i nie jest ono pozytywne. Spora część wirusów dostaje się do komputerów właśnie dzięki IE, ale jeśli już koniecznie chcesz go używać, to zaopatrz się w jakiś porządniejszy antywirus i regularnie go uaktualniaj. Z darmowych antywirusów mogę polecić Avirę i AVG, do tego zainstaluj firewall Comodo i nic nie powinno się przedrzeć.

[Professor00179]

Jak wpisuje do cmd C:\windows\system32\drivers to tez pisze, ze nie moze znalesc. Niestety bede sie meszczyl jeszcze z tym kompem bo nie mam kasy na nowy system. W piatek pobiegalem po sklepach popytac ile kosztuje windows xp - odpowiedz szokujaca prawie 100 funtow (buahahah za chyba juz 5 letni system). Myslalem, ze ceny spadna przez viste mimo, ze jest slaba to powinna wywolac spadek cen xp. Tak sie moze stalo, ale az sie boje zapytac ile xp kosztowalo wczesniej. Czy jesli sformatuje wszystkie partycje to czy wtedy na pewno pozbede sie szkodnikow? Moglbym co wazniejsze rzeczy zapisac na DVDikach i po problemie. Jeszcze jedno pytanie - czy sie rozni wersja professional od home? Ktora lepsza?

[Sevard]

Po kolei, przed C:\windows\system32\drivers są jeszcze 2 literki, dobrze by było, żebyś je też wpisał. Druga rzecz, jeśli masz zainstalowanego legalnego XP-ka, to nie ma potrzeby kupować nowego, klucz powinieneś mieć gdzieś na obudowie, płytę możesz od kogoś pożyczyć, lub skontaktować się ze sprzedawcą, u którego kupiłeś kompa. Co do ceny XP-ka, to przez ostatnie lata raczej nie spadała, jeśli nawet to nieznacznie. Szkodniki mogą jeszcze siedzieć w boot sector-ach, więc format nie musi pomóc, dlatego lepiej jest wykasować partycje, odłączyć kompa na chwilę od prądu i utworzyć nowe partycje, to załatwi problem.

Co do różnic między XP Home a Professional, to różnic jest kilka, masz je wypisane na stronie: http://www.microsoft.com/poland/windowsxp/porownanie.mspx, dla normalnego użytkownika wersja Home wystarcza.

[Professor00179]

Legalna winda - hehe. Nie zebym nie chcial miec legalniej, ale jak bylem jeszcze w polsce to mieszkalem na prowicji (20k mieszkancow), a tam sie wiele nie zarabia. Wiem, ze to raczej nie wyjasnienie, ale kupno kompa i tak przekroczylo znacznie budzet wiec rodzicw do kupna za kilka stow windy nawet nie chcial prosic. Przyszedl moj kuzyn i zainstalowal windows i sterowniki do wszystkiego, a ja sie cieszylem, ze mam kompa. Wolalbym oryginal, ale moj ojciec i tak uwaza, ze 'te wszystkie gry i programy to sa za drogie bo gra za 5zl powinna na rok wystarczyc'... Coz, nie latwo sie zyje z rodzicami, ktorzy nawet nie wiedza jak wlaczyc kompa.xD Generalnie wczoraj pojawil sie kolejny problem - komp dzialal od kilku dni ale bez przegladarki. Nie moglem kompa normalnie wylaczyc wiec odlaczylem zasilanie. I teraz pojawia sie podobny komunikat co wczesniej tylko, ze teraz nawet do logowania nie moge dojsc. Wartosc z 00000050 zmienila sie na 'costam' z 'c' przed cyfra.

Co do formatu to jak wyczyszcze CALY dysk i wszystkie partycje to po zainstalowaniu nowej windy wszystko bedzie dzialalo? Jaka jest sznasa, ze cos zostanie i komp dalej bedzie swirowal?

Nielegaln winda - hehe. Ostrzeżenie - hehe. Zamykam temat - hehe.

[wies.niak]