BSOD, zacinanie i wyłączanie komputera

[BloodDeath]

Witam, ostatnio komputer zaczął mi się zacinać, jednocześnie bucząc z głośników, nie reagując na żadne klawisze, dopiero po kilku sekundach wyłączał się po wciśnięciu powera (reset także nie działał). 2 razy pojawił mi się BSOD, grając w Grida Autosport komputer mi się parę razy wyłączył, tak jakby wysiadło zasilanie, bez żadnych oznak, że coś się dzieje. Temperatury wydają się być w porządku, zrobiłem sobie test w Catzilli i komputer bezproblemowo go przeszedł, odpaliłem Prime 95 i po jakiejś godzinie pokazał się BSOD, nie było mnie w pokoju i nie wiem czy po prostu się wyświetlił czy coś się działo w międzyczasie, w każdym razie temp procesora wynosiła jak widziałem najwięcej 63 stopnie, podczas używania komputera temperatura GPU nie przekraczała 75*C. Wydaje mi się, że to problem z ramem, ale się nie znam i dlatego piszę i proszę o pomoc.

Wyczytałem, żeby sprawdzać pamięci Memtestem86. Dorzucam zdjęcie BSOD-a.

Sprawdziłem pamięci i pokazało 0 błędów. Nie wiem co teraz zrobić.

[Misiek690]

Sprawdź na innym zasilaczu czy dalej będzie się wyłączał w grach.

[BloodDeath]

Nie stać mnie w tej chwili na kupno drugiego zasilacza, mam ze starego komputera Qolteca 460W ale wydaje mi się, że podpinanie go pod tego PC jest dość ryzykowne, czy może jednak to zrobić? Ewentualnie popytam wśród znajomych, ale ciężko będzie znaleźć kogoś z mocnym zasilaczem. Zrobię może jeszcze testy zasilacza w OCCT, chociaż nie wiem czy coś z nich wyniknie.

[Sevard]

Czym i w jaki sposób sprawdzałeś pamięć?

BSODy za każdym razem są takie same, czy różne (chodzi o kod znajdujący się po słowie STOP)?

[BloodDeath]

Pamięć sprawdzałem memtest86, wypaliłem na płytce i bootowałem z płyty komputer.

BSODy miałem do tej pory 2, pierwszego nie zdążyłem przeczytać, ani zrobić zdjęcia bo się wyłączył komputer po nim, nie miałem ich póki co więcej, ale też nie grałem zbytnio w nic zbytnio, żeby nie wywoływać tych BSOD-ów.

W ogóle przypomniało mi się ,że parę dni temu w bloku były problemy z prądem i w ciągu dnia kilka razy był prąd wyłączany i włączany raz chyba z 2-3 razy dość szybko, w czasie kiedy komputer pracował i co chwila się na sztywno resetował, nie wiem czy to ma wpływ.

Robię w tym momencie test OCCT Power Supply i widzę że wśród temperatur maksymalnych procesora mam napisane:

CPUTIN 62*C

Core #0 68*C

Core #1 71*C

Core #2 72*C

Core #3 70*C

Parę minut temu po godzinie testu wyłączyłem OCCT, 5 minut później podczas oglądania filmiku na facebooku komputer znowu się zawiesił, wystąpiło to buczenie o którym pisałem, bo kilkukrotnym wciśnięciu resetu komputer zaczął się ponownie uruchamiać, niby się uruchomił po czym zanim cokolwiek zrobiłem mignął BSOD (około sekundy) i komputer się zresetował, ale od tamtej pory się nie uruchamia tylko zacina albo podczas napisu "Zapraszamy" albo gdy widoczne jest logo Windowsa. Odczekam parę minut, może się włączy.

2 razy komputer się zawiesił w trakcie wyboru jak uruchomić system windows, przy czym za drugim razem, przed chwilą pokazało się menu z menadżerem naprawy systemu windows

[Sevard]

Skoro zawiesza się nawet w menu wyboru opcji startowych, to problem sprzętowy. Najpewniej płyta główna, dysk, procesor lub zasilacz. Możesz spróbować podociskać wszystkie kable, bo może po prostu coś nie łączy. Jeśli to nie to, to by trzeba było porobić testy, ale z tym może być problem, bo z tego co rozumiem komputer całkowicie odmawia posłuszeństwa.

Z prostszych rzeczy możesz w sumie sprawdzić co się stanie, gdy przełożysz pamięci do innego slota lub jeśli masz więcej niż jedną kość, to sprawdź czy komp zacznie się jakoś zachowywać, gdy wyjmiesz jedną z kości (w takim przypadku w ogóle warto posprawdzać różne kombinacje kości i slotów). Jeśli to nie to, to będzie potrzebował części na podmianki, czyli najlepszym pomysłem będzie oddanie kompa do serwisu.

[BloodDeath]

Mogę sprawdzić czy coś przestało łączyć, narazie po podłączeniu wszystkiego (monitorów, myszy, klawiatury, słuchawek) do lapka po paru godzinach, przed chwilą podłączyłem wszystko po tym jak komputer się uruchomił, ale po paru minutach znowu crash i potem już chwilę po załączeniu zasilania z powrotem się scrashowało, od razu jak znikło logo Asrocka, z tymi pamięciami może jeszcze pokombinuję, może się przejdę na stację z komputerem i oczyszczę powietrzem z kurzu dokładniej, taki kompresor ze stacji to dobrze się będzie do tego nadawał jeśli się nie mylę? Zastanawiam się też istotne jest gdzie oddam? Komputer mam już więcej niż 2 lata, ale niektóre podzespoły są jeszcze na gwarancji (na pewno RAM i Zasilacz) a nie orientuję się jak to jest z serwisami, czy jak coś zepsują to mi potem producent nie będzie robił problemów?

Wyczyściłem trochę komputer z kurzu, wyjąłem i włożyłem jedną z kości ram ( do drugiej się nie dostanę bez wyjęcia chłodzenia procka a nie chcę tego robić bez jednoczesnej wymiany pasty, której nie mam w tym momencie) wyjąłem kartę graficzna i przetarłem lekko płytę główną i zasilacz z kurzu i włączyłem, póki co temperatury są niskie ~30*C na CPU, zaraz odpalę jakąś grę zobaczę ile podziała. Odpaliłem Grida Autosport i minutę po rozpoczęciu komputer się zresetował. I znowu nie chce się włączyć.

Przypomniało mi się, że na płycie głównej wyświetlają się różne rzeczy i sprawdziłem że w tym momencie jak zacina mi się na ekranie z napisem Asrock to zatrzymuje się podczas wyświetlania kodu A3, nie wiem czy to przypadek czy wychodziłoby na to, że uszkodzony jest dysk twardy. Poczekam parę trochę czasu i zobaczę jeszcze co się wyświetla w momencie zacięcia wtedy kiedy komputer niby normalnie pracuje.

[BloodDeath]

Chciałem się dopytać, czy podpinać ten zasilacz 460W od Qolteca czy nie da rady i prędzej rozwalę to co działa w komputerze?

[Sevard]

A3 to problem związany z kontrolerem IDE/SATA i awaria dysku/kontrolera/kabla jest tu dosyć prawdopodobna.

Ściągnij program HDD Scan i odczytaj za jego pomocą S.M.A.R.T. dysku. Wrzuć odczyty na forum.

[BloodDeath]

WDC WD10EZEX-00RKKA0-WD-WMC1S0824634-SMART.mht
HDDScan S.M.A.R.T. Report
Model: WDC WD10EZEX-00RKKA0
Firmware: 80.00A80
Serial: WD-WMC1S0824634
LBA: 1953525168
Report By: HDDScan for Windows version 3.3
Report Date: 2014-11-11 08:33:23

	  Num Attribute Name Value Worst Raw(hex) Threshold
	  001Raw Read Error Rate 2002000000000000-0000051
	  003Spin Up Time 1761730000000000-086E021
	  004Start/Stop Count 0980980000000000-08E3000
	  005Reallocation Sector Count 2002000000000000-0000140
	  007Seek Error Rate 2002000000000000-0000000
	  009Power-On Hours Count 0890890000000000-2025000
	  010Spin Retry Count 1001000000000000-0000000
	  011Recalibration Retries 1001000000000000-0000000
	  012Device Power Cycle Count 0990990000000000-06C0000
	  192Emergency Retract Count 2002000000000000-005E000
	  193Load/unload Cycle Count 2002000000000000-0884000
	  194HDA Temperature 11807425 C 000
	  196Reallocation Event Count 2002000000000000-0000000
	  197Current Pending Errors Count 2002000000000000-0000000
	  198Uncorrectable Errors Count 2002000000000000-0000000
	  199UltraDMA CRC Errors 2000010000000001-28B8000
	  200Multi Zone Error Rate2002000000000000-0000000

Do ściągnięcia:

https://drive.google...iew?usp=sharing

Włączyłem jeszcze komputer bo chciałem podpiąć inny dysk, ze starego komputera ale w ogóle z niego nie uruchamia systemu ( może nie działa z UEFI?) i włączyłem potem komputer sprawdzić czy może w innej grze będzie lepiej działał (wcześniej w sumie wywoływałem BSODa w Gridzie) Zauważyłem że komputer generalnie bardzo wolno działał, Chrome cały czas twierdził (po odświeżeniu i ponownym włączeniu też), że Flash nie odpowiada i że trzeba go zamknąć, w końcu pojawił się BSOD i to inny i tym razem byłem przygotowany i udało mi się, zrobić zdjęcie.

[Sevard]

I chyba mamy odpowiedź:

199 UltraDMA CRC Errors 200 001 0000000001-28B8 000

Mnóstwo błędów CRC, co najpewniej jest dobrą wiadomością, bo najczęstsza przyczyna jest prosta do wyeliminowania.

Do sprawdzenia jest kabel łączący dysk z płytą główną - może być źle dociśnięty, zaśniedziały lub uszkodzony. Najlepiej wymienić go na nowy i sprawdzić, czy to coś da.

Włączyłem jeszcze komputer bo chciałem podpiąć inny dysk, ze starego komputera ale w ogóle z niego nie uruchamia systemu

To jest normalne i nie ma się czym martwić. Windowsa nie za bardzo da się przenieść między komputerami (tzn. da się, ale nie jest to proste).

[BloodDeath]

Szukałem dzisiaj kabelka i zorientowałem się, że mi po SSD został. Próbując uruchomić na tamtym kabelku komputer sekundę po włączeniu zasilania się wyłączał, raz migneło BSOD-em, 0x0000004A. Ten kabelek sobie wisiał luźno podłączony tylko do płyty głównej odkąd nie mam SSD, czy to mogło zrobić coś nie tak? Użyłem też kabelka ze starego komputera i był ten sam odczyt S.M.A.R.T. ale grzebiąc w UEFI widziałem, że S.M.A.R.T jest tam wyłączony? Czy to ma znaczenie czy program do odczytywania S.M.A.R.Tu działa niezależnie od tej opcji w UEFI? Jak poszukam jeszcze innego kabelka to popróbuje popodpinać dysk do różnych portów i sprawdzić czy coś to zmienia.

Myślę że główny problem jest też niezależny od problemów z dyskiem, ponieważ gdy w tym momencie próbuję wejść do UEFI z odłączonym HDD to komputer się w kółko resetuje, i taki problem mam też niezależny od komputera, że monitor gdy obraz jest czarny albo prawie czarny to się sam wyłącza i jak pojawi się obraz to dopiero po jakiejś pół sekundy obraz się włącza co jest szczególnie irytujące teraz, jak mi UEFI miga w chwilę.

[Sevard]

Ten kabelek sobie wisiał luźno podłączony tylko do płyty głównej odkąd nie mam SSD, czy to mogło zrobić coś nie tak?

Najlepiej odłącz zbędne kable i sprawdź na jakiś świeżym, bo tak, to nie ma co gdybać.

Użyłem też kabelka ze starego komputera i był ten sam odczyt S.M.A.R.T. ale grzebiąc w UEFI widziałem, że S.M.A.R.T jest tam wyłączony?

S.M.A.R.T. trzyma dane historyczne i liczba błędów w tym polu może się jedynie zwiększyć lub pozostać bez zmian. Na pewno się nie zmniejszy.

Czy to ma znaczenie czy program do odczytywania S.M.A.R.Tu działa niezależnie od tej opcji w UEFI?

To jest bez znaczenia. Ta opcja odpowiada za coś nieco innego i raczej powinna pozostać wyłączona.

Jak poszukam jeszcze innego kabelka to popróbuje popodpinać dysk do różnych portów i sprawdzić czy coś to zmienia.

OK.

[BloodDeath]

czy kable sata różnią się miedzy sobą jakoś? Znalazłem w pudełku po starej płycie głównej kabelek, trochę inaczej wygląda niż te których do tej pory używałem ale i tak z tego co widzę raport jest taki sam.

https://drive.google...iew?usp=sharing

A co z tym, że bez dysku mi komp się wywala, i nie mogę nawet wejść do biosu? Tzn po jakimś czasie jak zacznie świrować bo cały czas jest tak że kilkadziesiąt minut, chyba że zacznę obciążać komputer to krócej, podziała i po pierwszym wyłączeniu nie mogę go później włączyć.

[yojc]

Wartości w raporcie się nie zerują po wymianie kabla - trzeba obserwować, czy nie rosną.

[BloodDeath]

Oddałem w czwartek komputer do serwisu do zdiagnozowania, właśnie rozmawiałem z serwisem i powiedziano mi, że przetestowano już dysk i pamięci i póki co wszystko jest w porządku, podobno nic im się nie wyłączało ani nic. Dopóki nie skończą to nie będę chyba podejmował, żadnych działań, ale możliwe jest, że mam prąd zły w domu? Jedna z listw do których podłączony był komputer ma pewne problemy w jednym z gniazdek ale teraz do niej podłączony inny komputer oraz pozostałe rzeczy i nic się z nimi nie dzieje.

[BloodDeath]

Po kolejnych paru wizytach w serwisie:

a) dowiedziałem się, że sprawdzili cały komputer i wszystko jest w porządku

b) po moich usilnych prośbach pozwolono mi sprawdzić czy problem z komputerem nie występuje: włączam Catzille, po kilkunastu minutach wysyp i cała sprawa tak samo

c) po kolejnej mojej prezentacji drugiemu serwisantowi ( temu, który rzekomo rzeczywiście diagnozował komputer), otrzymuję zapewnienie, że każdy element z osobna jak i całość były mocno testowane i ani razu nie wystąpił żaden problem.

d) zapewnienie, że teraz gdy widzi ten problem w serwisie a nie tylko słyszy o nim ode mnie, zostanie wszystko sprawdzone jeszcze raz i że problemem jest płyta główna lub zasilacz.

I mam w związku z tym pytanie, czy możliwym jest, żeby było tak jak twierdzi serwis, żeby przetestowali wszystko i nie mieli żadnego problemu przez ponad tydzień, czy po prostu wciskają mi ciemnotę? Zastanawiam się czy nie zabrać komputera z tego serwisu do jakiegoś większego, bardziej renomowanego czy już zostawić i może w końcu coś ustalą.

[Sevard]

Niczego nie przetestowali. Skoro Tobie udało się bez żadnego kombinowania zreprodukować błąd, to znaczy, że serwisantowi nie chciało się wielmożnie ruszyć tyłka i włączyć kompa.

[BloodDeath]

Zapomniałem dodać, że jakieś tam programy widziałem, po wejściu w start, że jakieś nowe programy mam zainstalowane ale nie zagłębiałem się, więc komputer mimo wszystko musieli włączyć. W takim razie będę musiał się przejść i zabrać od nich komputer. Generalnie, jeżeli będą ode mnie mimo to żądać pieniędzy to muszę im zapłacić czy mogę jakoś udowodnić im, że nic nie zrobili? Niby miało mnie to kosztować 20zł ale zawsze lepiej mieć 20zł niż nie mieć.

[BloodDeath]

Zabrałem komputer z tego serwisu, powiedzieli że posprawdzali wszystko oprócz procka w zasadzie bo nie mieli obsługującej go płyty głównej w związku z tym za winowajcę uznają płytę. Zastanawiam się czy iść do lepszego serwisu, czy wysyłać płytę do sprzedawcy, nie jestem także pewien na ile czasu jest gwarancja, bo z tego co wiem kiedyś była na 2 a teraz jest na 3 lata. Płytę kupiłem 24.09.12. Jeżeli płyta jest po gwarancji to zastanawiam się czy nie oddać do serwisu, żeby naprawili czy od razu kupić nową płytę pod ten procek czy już bardziej opłacalne będzie kupno płyty z socketem 1150 i kupieniem i5 4690K.

Wypiąłem wszystko z komputera teraz, przedmuchałem płytę, bo była trochę zakurzona i podpiąłem wszystko na pająka i od razu się resetuje, nie pokazuje obrazu ani nic, 0 reakcji ciągłe restarty.