Turning Riflemen into Sharpshooters- celownik SMASH
W dobie nowoczesnych technologii wymóg przeprowadzania precyzyjnych uderzeń zaczyna dotyczyć również piechoty. Coraz bardziej wyrafinowane urządzenia sprawiają, że strzelec w swoich działaniach upodabnia się do wozu bojowego korzystającego z przeliczników balistycznych albo myśliwca, którego uzbrojenie naprowadzane jest na cel przy pomocy wiązki lasera. Żołnierz musi być zabójczo dokładny aby skutecznie razić wrogów i jednocześnie nie dopuszczać do strat wśród osób postronnych, tak często obecnych w rejonach walk. W odróżnieniu od lotnictwa lub marynarki, korzystających z uzbrojenia kierowanego, piechur swą wartość bojową opiera na manualnie obsługiwanych "narzędziach"- karabinach automatycznych, wyrzutniach przeciwpancernych lub broni krótkiej. Efektywność w korzystaniu z tego rodzaju sprzętu zależy głównie od stopnia wyszkolenia i indywidualnych predyspozycji którymi różnią się poszczególni użytkownicy. Uzyskanie wysokiej biegłości wymaga długotrwałych ćwiczeń- zarówno na strzelnicy jak i na polu walki.
Projektanci wojskowej optyki od długiego czasu dążyli do stworzenia podzespołu likwidującego ten problem. Sprzętu którego działanie oparte jest na zasadzie "inteligentnego spustu" (ang. smart trigger), tj. pozwalającego na oddanie strzału tylko wtedy gdy karabin wymierzony jest w obiekt który zamierzamy zlikwidować. "Dodatek" który nie pozwoli broni wypalić jeśli pocisk ma chybić celu, lub co gorsza, trafić nie tego kogo trzeba- sojusznika albo niewinnego obserwatora. System będący nie tylko blokadą mechanizmów wewnętrznych- wyposażony w zintegrowane kamery pozwalające na automatyczne nagrywanie sytuacji w której znajdzie się użytkownik, tak aby w spornej sytuacji można było prześledzić czy oddanie strzału było prawnie uzasadnione.
Wszystko to brzmi jak kolejna teoria o tym jak wyglądać będzie broń przyszłości. Nic bardziej mylnego- opisana konstrukcja istnieje naprawdę. Siły Zbrojne Izraela (IDF) zakończyły ostatnio certyfikację celownika SMASH, poprzedzoną testami w warunkach operacyjnych przeprowadzoną z udziałem elitarnego batalionu piechoty. Armia podpisała kontrakt z producentem, firmą Smart Shooter, na wyprodukowanie kilkuset egzemplarzy wchodzących w skład większego zamówienia opiewającego na 2 250 systemów.
SMASH został zaprojektowany i opatentowany jako dodatek dla każdego karabinu zdolnego wykorzystać szynę MIL-STD 1913. Integracja z bronią wymaga modyfikacji takich jak dodanie mechanizmu kontroli spustu oraz zestawu przycisków mocowanych na chwycie przednim. Urządzenie pozwala operatorowi uzyskać trafienie już pierwszym wystrzelonym pociskiem (w przypadku standardowego zestawu celowników ilość strzałów waha się w granicach 8-10) a także niweluje negatywne efekty spowodowane przebywaniem w stresującej sytuacji i wycieńczeniem organizmu na skutek długotrwałego wysiłku. SMASH umożliwia dowolne wybieranie celów (osoba, pojazd lub jego poszczególne elementy, takie jak koła) i skuteczne rażenie ich na maksymalnym, dostępnym dla broni dystansie. Całość zasilana jest przez akumulatory mogące pracować około 72 godziny.
SMASH działa na zasadzie niezależnego systemu kontroli uzbrojenia wyposażonego w zestaw czujników zbierających informacje na temat wyznaczonego celu. Sensory kontrolują np. kąt nachylenia broni, odległość od zaznaczonego obiektu oraz jego prędkość, niezbędną do oddania strzału z wyprzedzeniem. Przelicznik na bieżąco analizuje obraz z pola walki (śledzenie /obserwacja stanu przeciwnika) i informuje użytkownika kiedy nie można wystrzelić (pocisk nie trafi lub trafiony zostanie obiekt inny niż zaplanowano). W trybie automatycznym (domyślnym) żołnierz naciska spust kiedy cel zostaje oznaczony na wyświetlaczu celownika ale faktyczny strzał następuje dopiero w momencie gdy komputer uzna, że odnotowane zostanie pewne trafienie. Procedurę można obejść poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku przełączającego broń na pracę w trybie manualnym.
Tekst pochodzi ze strony Defense Update -został przeze mnie przetłumaczony i delikatnie przeredagowany (powtórzenia, stylistyka). Autorem jest Tamir Eshel.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.