Martial law / Stan wyjątkowy (1998 - 2000)

[Spriggs]

Jak dla mnie, bardzo dobry serial kryminalny rodem z Ameryki. Opowiada on o losach Chińskiego policjanta Sammo Lawa, który został przeniesiony do Amerykańskiego wydziału policyjnego. Szkoda tylko że serial ma dwa sezony, ale bardzo udany moim zdaniem, jest tutaj praktycznie różnorodność wszystkich spraw z wszystkich odcinków. Polecam gorąco.

Obsada.

Sammo Hung

Arsenio Hall

Kelly Hu

Louis Mandylor

Tom Wright

Gretchen Egolf

Tammy Lauren

Dodam też, że serial leci teraz na Polsacie, po powtórkach pierwszej miłości. Od poniedziałku do piątku.

[Black Shadow]

Widziałem kilka odcinków i mogę rzec, że to coś jak inspektor Tequilla tylko, że w lżejszej wersji. Generalnie azjatycki karateka, trochę humoru, sporo walki wręcz & reszty typowa dla gatunku seriali kryminalnych. Źle nie jest, ale daleko od tego aby serial wbił się na dłużej w pamięć.

[Rorschach]

Najpierw był "Strażnik Teksasu", później doszedł "Martial Law" - i mam do tego serialu mały sentyment, choć obejrzałem tylko parę odcinków. Na pewno na plus był humor, na minus - wtórność. Ile to już razy widzieliśmy Azjatę przybywającego do USA w jakiejś osobistej sprawie i podejmującego pracę w policji ? Wystarczy wspomnieć filmy z serii "Godzina szczytu". Kolejny plus - postać grana przez Sammo Hunga - mało kiedy głównym bohaterem jest taki grubasek i na dodatek radzący sobie ze sztukami walki. A jego współpraca z czarnoskórym partnerem, mimo iż do bólu poprawna politycznie, jest w sumie lekka i humorystyczna. Oczywiście, trzeba się przygotować, że Dobro zawsze wygra, szczególnie po jakimś kopniaku czy serii ciosów, ale ogółem serial dobry