POLIPOLIK Napisano Grudzień 28, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 28, 2009 "Stukostrachy" (The Tommyknockers) to, jak wynika z moich obserwacji, jedna z najbardziej mieszanych z błotem książek imć Kinga, czego tak do końca nie rozumiem, ale o gustach się podobno nie dyskutuje. Fabuła w słowach kilku prezentuje się następująco: autorka popularnych westernów (pisarka, a jakże!) potyka się razu pewnego o coś wystającego z ziemi w jej ogródku i - dziwnym nie jest - postanawia to wykopać. Od tego momentu w niewielkim miasteczku Haven (kto obstawiał, że w stanie Maine?) zaczynają dziać się dziwne rzeczy, włączając w to cudowne wynalazki, tajemnicze zgony, czytanie w myślach oraz odcięcie się mieszkańców od świata zewnętrznego, a to i tak dopiero początek dziwności. W dodatku, jak się wydaje, uratować sytuację może tylko zapijaczony poeta-żul, co w świetle pogłębiającej się tajemniczej "przemiany" havenian nie wygląda dobrze. Ze swej strony powiem, że czytało się, jak to u Króla, szybko, przyjemnie i z takim fajnym groźno-tajemniczym klimacikiem. Zgoda, nie jest to arcydzieło, ani nawet IMHO Stephenowe top10, ale już za same rozkminki na temat ludzi (wejście w łeb życiowo przegranego alkoholika), jak zawsze świetnie narysowanych bohaterów, opisy małomiasteczkowego życia tudzież strawną fabułę (choć wątek Davida w ogóle bym wywalił) należy się "Stukostrachom" uwaga. W nocy, gdy cały dom już śpi, Stukostrachy, Stukostrachy stukają do drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregory82 Napisano Grudzień 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 29, 2009 Faktycznie nie zalicza się jej do najlepszych dzieł Kinga. Naisał zarówno lepsze, jak i gorsze rzeczy, a Tommyknockers to takie górne stany średniej ligi, czyli w przypadku tego autora i tak jest bardzo dobrze. Telewizja nakręciła ekranizację, też średnio ocenianą. Mnie zarówno książka jak i film przypadły do gustu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FRDgun Napisano Grudzień 30, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 30, 2009 według mnie bardzo dobra książka. chociaż nie zgadzam się z tym ,żeby wywalić wątek davida Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
napa88 Napisano Styczeń 17, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 17, 2010 Książka całkiem całkiem, ale jednak mogłaby być lepsza... jak już wspomniano o gustach się nie dyskutuje, ale i tak nie rozumiem ludzie, którzy tą książkę tak "obrzucili" błotem. Jak zawsze u Kinga, ciekawie, może trochę mniej strasznie niż w innych tytułach, ale jednak... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...