Co padło? Mam screeny ;) - karta, procesor czy zasilacz

[dzikipytonzlasudeszczowego]

Mamy takiego oto kompa z 2013 r. (!!):

Płyta: Asus B85M-G Intel B85 LGA1150 BOX
Procek: Intel Core i5-4570 LGA1150 BOX
Karta: Asus GeForce GTX660Ti DirectCu II 2GB DDR5/192bit DVI/HDMI/DP PCI-Express
Chłodzenie: CoolerMaster Hyper T4
RAM: Crucial DDR3 8GB (2x4GB) 1600MHz Ballistix Tactical Low Profile CL8
Dysk: Seagate Barracuda 1TB SATA3 (ST1000DM003)
Dysk SSD: Crucial MX 512 GB
Zasilacz: be Quiet! PUREPOWER L8 530W
Obudowa: Fractal Design Define R4 USB 3.0 Black

I żeby było śmieszniej, w 2017 r. odradzono mi tutaj kupno karty graficznej, bo ceny podrożały przez kryptowaluty i miałem zaczekać aż spadną.  Ale do rzeczy.

Przestał działać. ;( Przy odpaleniu gry (Hearthstone) kolory szaleją i komp się zamyka. Po 20 restartach wraca jednak do życia! Moje pytanie brzmi, co padło?
- procesor? po wznowieniu działania muli trochę, przycina dźwięk, kursor skacze, odpala w 800x600, ale z czasem wraca do życia.
- grafika? znane artefakty; przy zacince i trybie 800x600 wiatraczki chodzą na full
- zasilacz? może po prostu za mało WAT (stracił sprawność), żeby uciągnął wysokie obciążenie karty, gdy włączam gry?

Dlaczego mam nadzieję, że sprzęt ożyje? - po kilku resetach i kopniakach komp wraca do normalności! Nie licząc włączenia gry, tutaj po prostu się krztusi i zamyka.

Pomożecie? ;(

[Bull3t]

14 godzin temu, dzikipytonzlasudeszczowego napisał:

I żeby było śmieszniej, w 2017 r. odradzono mi tutaj kupno karty graficznej, bo ceny podrożały przez kryptowaluty i miałem zaczekać aż spadną.

W latach 2018-2020 można było coś kupić.

 

Wracając do sedna sprawy... Wygląda to na problemy z pamięcią VRAM karty. Sprawdź działanie komputera na zintegrowanej karcie graficznej.