Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Brando

Zagadki mitologiczne

Polecane posty

Prosimy o zadanie kolejnej zagadki, lub przekazanie kolejki komus innemu. Czas na podjęcie decyzji - 23:59 dzisiejszego dnia. Po tej godzinie kto pierwszy, ten lepszy.

Wiem że dałem mało czasu, ale środa była jak na zabawę dawno temu, więc nie ma co czekac dłużej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może ja spróbuję.

Ten, który pierwszy zabił przybrane dziecko Rieltara.

Zagadka jest metaforyczna, myślcie mocno abstrakcyjnie. Powodzenia!

EDIT: Widzę lekki zastój, daję więc podpowiedź: Bóg ten jest częścią mitologii kultury kraju leżącego na wschód od kraju, do którego mitologii odnoszą się Pieśni Osjana (wiem, że trochę enigmatyczna ta podpowiedź, ale gdybym dał podpowiedź bardziej oczywistą to całość stała by się o niebo prostsza).

EDIT 2: Bóg o którym mowa, był wielokrotnie (kilkukrotnie?) wspominany w tym temacie razem z elementami składającymi się na rozwiązanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech Szanowna Brać Moderatorska wybaczy mą przewinę,

iż piszę pod postem posta

(mam ci ja nadzieję, iż nie dostanę jakowegoś osta?)

Tym to wszystko spowodowane,

iż niedzielę temu posta napisałem.

Wyniesienie tematu na działu "Zagadki & Zabawy" wyżyny,

może wyleczyć jego od zastoju odleżyny.

Może ktoś wówczas sprawdzi i zobaczy,

że kolejkę swoją oddaję bez rozpaczy.

Może ktoś wówczas wymyśli zagadkę łatwiejszą,

a nie jeszcze od mojej, zawiłej, trudniejszą.

Dalej będę pisał prozą bowiem (o zgrozo) wierszem dalej pisać nie sposób.

Oddaję kolejkę bowiem jak to "ktoś" ładnie powiedział (tylko z innym dniem) - niedziela była jak na zabawę dawno temu, więc nie ma co czekać dłużej. Teraz więc podam rozwiązanie zagadki i mój tok myślenia.

A propos mojej zawiłej podpowiedzi to krótko mówiąc - Bóg ten, jest częścią mitologii nordyckiej.

Drugiej podpowiedzi tłumaczyć nie trzeba.

A teraz treść zagadki po kolejnych metamorfozach skojarzeniowych i rozwiązanie:

1. Ten, który pierwszy zabił przybrane dziecko Rieltara - tu przydaje się znajomość (dosyć dokładna) pewnej gry. Dalej jest już z górki.

2. Ten, który pierwszy zabił Sarevoka - czyli owo "przybrane dziecko Rieltara".

3. Ten, który pierwszy zabił Baldur's Gate - tak, właśnie o tą grę chodziło. Tytuł bezpośrednio wiąże się z pewną postacią... (swoją drogą dziwnie to zdanie brzmi, czyż nie?)

4. Ten, który zabił Baldura - słowo "pierwszy" wypada ze zdania, bowiem pełniło ono pewną funkcję chronologiczną - wcześniej innego "Baldura" nie było za to w naszych czasach... no cóż, trochę się pomnożyli :happy:. Tak czy owak, na tym etapie słowo "pierwszy" traci swą funkcję i staje się bezsensowne.

Mając przed oczyma ostatnie zdanie łatwo odgadnąć o jakiego boga mi chodziło. Był to Loki.

Aby na pewno nikt tego nie przegapił, napiszę jeszcze raz - oddaję kolejkę, tak więc kto pierwszy, ten lepszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balder z mitologii nordyckiej. Był niewidomy, przez przypadek zabił swojego brata, Hoda, strzelając do niego z łuku strzałą z jemioły, którą dostał od Lokiego.

Dobrze, choć nie za bardzo. To Hod był ślepy i zabił Baldera. Poza tym drobnym szczegółem wszystko się zgadza :wink: . Zadawaj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło żesz ty w beret... Pokiełbasiło mi się, kto kogo pokiereszował. Wczesna godzina, to jej wina... ups, miało nie być rymów!

Okej. Wielki Przedwieczny, jest strażnikiem mostu, nie posiada ojca. Ma wyśmienity wzrok i słuch. W śmiertelnym pojedynku zostaje zabity przez przeciwnika, ale sam też pozbawia go życia. Kto to taki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło żesz ty w beret... Pokiełbasiło mi się, kto kogo pokiereszował. Wczesna godzina, to jej wina... ups, miało nie być rymów!

Okej. Wielki Przedwieczny, jest strażnikiem mostu, nie posiada ojca. Ma wyśmienity wzrok i słuch. W śmiertelnym pojedynku zostaje zabity przez przeciwnika, ale sam też pozbawia go życia. Kto to taki?

Tak z marszu, to bym powiedział, że Heimdall. Nie miał ojca, ale za to na brak matek nie narzekał... :icon_lol:

No dobrze, skoro jesteśmy przy Wikingach i ich bogach. Dlaczego jemioła okazała się zabójcza dla Baldera?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Generale, masz rację... Ale następnym razem racz poczekać na potwierdzenie ;)

A Frigg nie uznała jemioły za mało ważną, po prostu o niej zapomniała...

A Loki, skurczysyn jeden, obszedł całą Ziemię wypytując wszystkie istoty, zwierzęta i rośliny, który, która czy które nie złożyło przysięgi Frigg. Natomiast z jemiołą było nieco inaczej. Frigg wezwała do złożenia przysięgi wszystkie istoty, które latają, chodzą po ziemi lub żyją w jej wnętrzu, rosną na niej, żyją w wodzie lub pod nią. Ale jemioła to pasożyt, nie wyrasta z ziemi, tylko żeruje na innych drzewach - i dlatego nie złożyła przysięgi.

Zadaje... orzelek18 chyba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy trzy zakończenia.

-Pomóż mi! Zaraz spadnę!

-Nie mogę Ci pomóc. Jestem koniem.

-Nie obchodzi mnie to! Pomóż mi!

-Wiesz, jak jest mi ciężko? Moja matka jest człekokształtna i jest mężczyzną, a ja jestem koniem.

-Co z tego! Pomóż! AAAAA!!!

Cóż to za zwierz?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy trzy zakończenia.

-Pomóż mi! Zaraz spadnę!

-Nie mogę Ci pomóc. Jestem koniem.

-Nie obchodzi mnie to! Pomóż mi!

-Wiesz, jak jest mi ciężko? Moja matka jest człekokształtna i jest mężczyzną, a ja jestem koniem.

-Co z tego! Pomóż! AAAAA!!!

Cóż to za zwierz?

Hm... Loki posiadał zdolność zmiany płci. W postaci klaczy uwiódł czarnego ogiera, który pomagał Thursowi w budowie murów Asgardu. Owocem tego związku był ośmionogi Slejpnir...

Ale nie kojarzę poprzednich wskazówek...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabity przez ślepego brata zasiądzie z nim po śmierci ojca na niebiańskim tronie. Kto to taki?

Veldrash! Nie męcz ludzi! Proza jest taka piękna...

Proza piękna, znakomita

tylko mózg przy niej zanika :icon_biggrin:

Oczywiście to tylko drobny, cyniczny żarcik. W rzeczywistości raczej rzadko uskuteczniam lirykę - nie piszę raczej wierszy, za to staram się tworzyć powieść fantasy. Gdyby nie gry to pewnie bym ją już dawno napisał. No ale cóż, jak to mówią, życie. Samo życie. Czy raczej "Samo Życie". Żeby wręcz nie powiedzieć "Na Wspólnej". :icon_biggrin:

Co zaś tyczy się twej obecnej zagadki, Generale, to szkoda, że nie jest już z nordyckiej mitologii. Tuszę, iż otrzymam(y) jakowąś drobną podpowiedź?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U starożytnych i w średniowieczu róża była symbolem dyskrecji; wg legendy Eros różą przekupił Harpokratesa, boga milczenia, aby ten nie zdradził Hefajstosowi miłostek Afrodyty z Aresen; gospodarz wieszał różę nad stołem, aby goście wiedzieli, że treść rozmowy ma pozostać w tajemnicy. Rozmowa sub rosa, czyli pod różą objęta była zmową milczenia.

Niech zadaje, kto chce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...