FIFA (seria)

[F@mas]

No cóż - według mnie PES-owi daleko do cyklu FIFA. I mimo,że FIFA 2004 może nie jest grą najbardziej udaną ( ta schematyczność po pewnym czasie denerwuje) ,to i tak sądzę że jest lepsza od PES 3. Oto moje argumenty świadczące negatywnie o PES-ie:

1. Nazwiska piłkarzy. W FIFE nawet 4 liga angielska ma licencjonowanych ,prawdziwych piłkarzy. A w PES-ie? Odpalam mecz Hiszpania - Niemcy,patrzę, a tu w niemieckiej bramce: O. Kalm, w ataku F.Bobiciti itp.itd. przepraszam - czy tacy piłkarze grają w reprezentacji Niemiec? Może ja się nie znam? No sorry,ale według mnie,skoro z PES-a taka (niby) symulacja to wypadałoby żeby chociaż nazwiska piłkarzy były zgodne z tym co widzę w telewizji...wygląd twarzy zawodników już z litości przemilczę...widocznie Konami nie umie zrobić mordek realistycznych choć w 3/4 jak te z FIFY...dobra,nie czepiajmy już się tego.

2. Sami piłkarze - nie wiem czy ja mam coś z wzrokiem czy to w telewizji oszukują ale ja myślałem że piłkarze są ,względem boiska, sporo mniejsci...w PES-ie wyglądają jak jakieś przerośnięte goryle (oczywiście tylko względem rozmiarów bosika,bo samej ich animacji nie można nic zarzucić). Co dziwne,na powtórkach są już jakby...normlaniejsci.

3. Strzały z dystansu - to już zostało powiedziane ale ja rzeknę raz jeszcze - to koszmar. Jesteś 20-25 metrów przed bramką,lekko wciskasz (praktycznie tylko stukasz) klawisz strzału - ŁUP 5 metrów nad poprzeczką. A tymczasem właśnie teraz widzę jak na Mistrzostwach Europy Thomasson ładuje piłkę do siatki Szwedów pięknym lobem z ponad 25 metrów. GDZIE TU SYMULACJA,PANOWIE !? I proszę mi,Ekansie Dilosie, nie podtykać pod nos linków ze strzałami z dystansu bo jaką mam pewność,że to np. nie był gol komputera(któremu strzały z dystansu wychodzą perfekcyjnie-hm...)...poza tym nie uwierzę,póki ktoś przy mnie nie strzeli w PES-ie 3 bramki z dystansu.

4. Rzuty wolne,rożne itp. Ten sam Ekans Dilos wmawia innym,że jest cudnie,że tak jak w realu trzeba celować,cacy,cacy. W porządku - z tym,że to tylko gra! Od kiedy w grze masz takie samo panowanie nad piłką jak podczas meczu z kumplami etc.? Poza tym,kierując się twoją dewizą - należałoby ze wszystkich gier wywalić wszystkie wskaźniki, pasek zdrowia(czy żołnierze na wojnie wiedzą,ile im jeszce zostało życia?) itp.

5. I jeszcze jedna,wkurzająca rzecz - piłkarze tylko udają,że kopią piłkę. Co to znaczy? Spójrzcie na powtórkę np. po strzale ze szczupaka,z pierwszej piłki itp. nie wiem jak u was,ale ja wyraźnie zaobserwowałem,że w momencie kopnięcia noga/głowa i piłka są oddalone od siebie...po prostu widać że jest to zrobione komputerowo. Razi to coś jak nie wiem,chociaż zanim to się odkryje, nie rzuca się tak bardzo w oczy . Zatem sza,piątego punktu nie przeczytaliście,grajcie sobie dalej.

Tak w ogóle - według mnie PES nie jest grą kompletnie zamrnowaną. Wytknałem tylko denerwujące mnie błędy,poza tym jest ok i jeśli autorzy to poprawią - PES 4 będzie świenty. Może nawet lepszy niż FIFA...?

Aha,jeszcze jedno : zupełnie nie wiem czemu niektórzy zarzucają bramkarzom zbyt 'efekciarską' grę. No sorka - co jak co ale gra bramkarzy akurat jest w tej grze wykonana świetnie. Doskonale interweniują,kiedy można to łapią a kiedy trzeba to wybijają.

No więc to tyle,mam nadzieję że was zbytnio nie zanudziłem...i czekam na ewentualny odwet ze strony Pro Evolution Soccerowców.

[Gość cglred]

Widzę, że wszyscy porównujecie nową FIFĘ z PES3. A czy ktoś mógłby tak w kilku zdaniach odnieść ją (FIFĘ 2004) do najnowszego EURO? Czy różnice są widoczne/znaczące? Czy są to tylko zmiany kosmetyczne?

[Gość .:Ekans_Dilos:.]

1. Nazwiska piłkarzy. W FIFE nawet 4 liga angielska ma licencjonowanych ,prawdziwych piłkarzy. A w PES-ie? Odpalam mecz Hiszpania - Niemcy,patrzę, a tu w niemieckiej bramce: O. Kalm, w ataku F.Bobiciti itp.itd. przepraszam - czy tacy piłkarze grają w reprezentacji Niemiec? Może ja się nie znam? No sorry,ale według mnie,skoro z PES-a taka (niby) symulacja to wypadałoby żeby chociaż nazwiska piłkarzy były zgodne z tym co widzę w telewizji...wygląd twarzy zawodników już z litości przemilczę...widocznie Konami nie umie zrobić mordek realistycznych choć w 3/4 jak te z FIFY...dobra,nie czepiajmy już się tego.

I to jest fakt, ale nie przeszkadza w samej rozgrywce, gdyż to jest symulator piłki nożnej nie federacji pilkarskiej. Tak czy siak, zawsze wiadomo o kogo chodzi. Twarze tez są dopracowane. Ci co sa znani, maja perfekcyjnie twarze zrobione, a ci co sa mniej znani to nawet w Fifie dopracowani nie sa, nie wspominajac o tym ze reprezentacja Polski wyglada tak samo. Co do nazwisk, wystarzczy sciagnac 1 plik i juz masz wszystko tak jak naprawde. Wg mnie to mala cena jaką sie placi zeby miec wszystko na bum-cyk-cyk

2. Sami piłkarze - nie wiem czy ja mam coś z wzrokiem czy to w telewizji oszukują ale ja myślałem że piłkarze są ,względem boiska, sporo mniejsci...w PES-ie wyglądają jak jakieś przerośnięte goryle (oczywiście tylko względem rozmiarów bosika,bo samej ich animacji nie można nic zarzucić). Co dziwne,na powtórkach są już jakby...normlaniejsci.

Wszystko zalezy od kąta nachylenia kamery podczas rozgrywki. Jak ustawisz LONG to efekt jest taki jak mowisz. Jak ustawisz efekt tak jak transmisja TV to jest normalnie. Wybor kamer tez jest wiekszy niz w FIFCE.

Strzały z dystansu - to już zostało powiedziane ale ja rzeknę raz jeszcze - to koszmar. Jesteś 20-25 metrów przed bramką,lekko wciskasz (praktycznie tylko stukasz) klawisz strzału - ŁUP 5 metrów nad poprzeczką. A tymczasem właśnie teraz widzę jak na Mistrzostwach Europy Thomasson ładuje piłkę do siatki Szwedów pięknym lobem z ponad 25 metrów. GDZIE TU SYMULACJA,PANOWIE !? I proszę mi,Ekansie Dilosie, nie podtykać pod nos linków ze strzałami z dystansu bo jaką mam pewność,że to np. nie był gol komputera(któremu strzały z dystansu wychodzą perfekcyjnie-hm...)...poza tym nie uwierzę,póki ktoś przy mnie nie strzeli w PES-ie 3 bramki z dystansu.

Mogę ci zagwarantowac ze sa to strzaly strzelone przez gracza. Byly one zreszta w pewnym konkursie najlepszych replay'ow. Jak przyjedziesz do Bydgoszczy to nie ma sprawy. Moge cie nauczyc tak strzelac. Bo to wszystko zalezy od ustawienia pilkarza wzgledem pilki, bramki, i jego mocniejszej nogi. Jak ustawiasz sie bokiem do kierunku strzalu i strzelasz slabsza noga to sie nie dziw ze takie drewno idzie. Kazdy na poczatku ma problemy z tym ze pilka leci do gory. Po kilku razach juz sie czlowiek uczy strzelac i problemow nie ma.

Rzuty wolne,rożne itp. Ten sam Ekans Dilos wmawia innym,że jest cudnie,że tak jak w realu trzeba celować,cacy,cacy. W porządku - z tym,że to tylko gra! Od kiedy w grze masz takie samo panowanie nad piłką jak podczas meczu z kumplami etc.? Poza tym,kierując się twoją dewizą - należałoby ze wszystkich gier wywalić wszystkie wskaźniki, pasek zdrowia(czy żołnierze na wojnie wiedzą,ile im jeszce zostało życia?) itp.

Nie, ale po co utrudniac ludziom. Twoj pasek zycia aqrat nie jest za dobrym przykladem, bo on jest uproszczony i tak powinno byc. Nikt ci nie daje przy pasku zycia pulsu serca, ktory wplywa na obnizanie sie zycia, czy ilosci wdechow na minute czy poziomu adrenaliny. Tak samo jest ze strzalami. Po co dodawac pelno wskazniokow za przeproszeniem "[beeep] wartych" tak jak gdzie pilke trafic zeby podkrecic jak w PES po nacisnieciu "Strzal" w momencie gdy pilkarz podbiega do pilki, trzymasz kierunek np lewo-dół to tak samo trafia w pile, od dołu z lewej strony, i to jest o wiele prostsze. Raz ze krocej trwa, dwa latwiej wyczuc jak strzelac a najwazniejsze jak grasz w dwie osoby to twoj przeciwnik nie widzi gdzie chcesz strzelac co w fifie jest wcale malą bzdurą, bo to tak jak na meczu bys przeciwnikowi pokazywal gdzie strzelac i jeszcze w ktora czesc pilki uderzasz.

I jeszcze jedna,wkurzająca rzecz - piłkarze tylko udają,że kopią piłkę. Co to znaczy? Spójrzcie na powtórkę np. po strzale ze szczupaka,z pierwszej piłki itp. nie wiem jak u was,ale ja wyraźnie zaobserwowałem,że w momencie kopnięcia noga/głowa i piłka są oddalone od siebie...po prostu widać że jest to zrobione komputerowo. Razi to coś jak nie wiem,chociaż zanim to się odkryje, nie rzuca się tak bardzo w oczy . Zatem sza,piątego punktu nie przeczytaliście,grajcie sobie dalej.

Nie bede mowil ze w FIFIE wcale tego nie bylo... bo bylo i moze w FIFIE 2004 to wykluczyli, ale po za tym to co komu robi. Podczas rozgrywki i tak widac ze uderza w pilke bo ta odleglos i tak jest bardzo mala, a na powtorkach i tak nie wychwycisz wszystkich klatek czyli np tej w ktorej trafia w pilke. A w FIFIE za to nogi zawodnikow sie przenikają i tez mozna sie tego czepiac ale nie bede bo to jest czepianie sie bzdur, ktore aqrat w samej rozgrywce i wartosci pilkarskiej nic nie zmieniaja. Odlozyc PES na polke dlatego ze pilka jest milimetr przed nogą/glowa podczas stralu? LOL

A tak w ogole, to najpierw piszesz ze PES jest kompletnie zmarnowany, poniewaz ma te "bugi" z ktorych nawet nie polowa jest trafnych i to takich ze nic nikomu nie zawadzaja tak jak te nazwiska czy uderzanie pilki (bo rzuty wolne i strzaly sa zrobione perfekcyjnie, trzeba tylko wiecej czasu z gra spedzic aby tego sie nauczyc) a po chwili piszesz ze gra jest ok. Czyli gdyby nie nazwiska, ktore robisz jednym plikiem i uderzanie pilki, (ktore jest takie, ze jak sam przyznajesz nikt tego nie zauwaza to po co je wytykac) to jest ok. Czyli jest ok. A wartosica pilkarska, rozgrywka i wszystkimi smaczkami bije FIFE i jest gra lepsza.

I nie czepiaj sie takich szczegolow jak to uderzanie pilki bo to jest przegiecie, tez moge sie doczepiac do bzdur ktore sa niewidoczne i trzeba je skrupulatnie wypatrywac poza gra, bo po co to robic. Gra jest zrobiona aby w nia grac i delektowac sie podczas jej katowania a nie po to aby analizowac ją od strony "kuchennej". Niedlugo bedziesz mowil ze bity sa zle poukladane w kodzie, i ty to zauwazyles a nikt inny nie, a przeciez po co to komu jak i tak nikt tego nie zauwaza i nic nikomu ta informacja nie daje, czy to w samej rozgrywce czy w efektach wizualnych, bo jak mowie chyba 20 raz: tego poprostu nie widac chyba ze sie wypatruje bugow na sile zeby znalesc.

[F@mas]

Wiesz - wszystko zależy od upodobań. Dla Ciebie takie pierdoły nie mają znaczenia - a mi przeszkadzają. Poza tym nie sądzę ,bym zaprzeczał samemu sobie - po prostu : wytknąłem to,co mnie w tej grze denerwuje i właśnie przez te rzeczy uważam że ta gra jest gorsza od Fify. Ale jednocześnie że nie jest zła. Czy to,że np. taki Painkiller jest gorszy od Far Cry(tylko przykład) oznacza że Painkiller jest beznadziejny? Nie - obie trzymają wysoki poziom...i w miarę podobnie jest z tym przypadku. A skoro twierdzisz,że po dłuższym treningu można nauczyć się strzelać celnie z dystansu - wierzę. W PES-a nie gram tak często bo po prostu wolę FIFĘ. I nadal sądzę, że gdy autorzy poprawią te irytujące mnie błędy - PES4 może objąć tron króla wirtualnej piłki.

[Gość Jasix]

FIFA 2004 jest ok. Ekstra jest graficzka i twarze piłkarzy. Jednak piłka nożna na komputer nie powinna być symulacją. Ludzie z EA Sports powinni pójść w ślady Pro Ewolution Soccer i postawić na grywalność.

[Gość .:Ekans_Dilos:.]

właśnie przez te rzeczy uważam że ta gra jest gorsza od Fify.

Raczej powinienes napisac "pod tym wzgledem" a nie odrazu ze jest gorsza bo FIFA lepsza od PES nie jest. Zsumuj sobie wszystkie banały w FIFIE i Ci wyjdzie ze jest ich o wiele wiecej. Trudno powiedziec ze gra jest GORSZA bo pilka nie dotyka buta. A jesli chodzi o króla wirtualnej pilki jest juz od czasow Fify 2002. Nawet przed tem, jak jeszcze pilki konami na PSX wychodzily to ludzie, Ci co mieli stycznosc z kosnolami latali do kumpli aby grac w pilke KONAMI mimo ze mieli nowa FIFE w domu. Chyba nie robili tego dlatego ze pilka Konami jest gorsza. Pozatym na platformach takich jak PlayStation 2, pilki te sa kopiami tego co na PC, a nawet na odwrot, te z PC sa kopiami tych z PS2, a tam rozgrywka jest taka sama, tzn na pad'zie, to powiedz mi dlaczego 80% graczy wybiera pilki konami? Bo sa lepsze, poprostu. Na PC'cie zawsze bedzie problem z "nawroceniem" ludzi na prawdziwy football, a tylko dlatego ze FIFA przez od poczatku rozwoju elektronicznej rozrywki na PC miala MONOPOL! I tak sie wszyscy przyzwyczaili. To tak jak z TPs.a. Przez kilkanascie lat monopolista, a nawet teraz jak weszlo tyle konkurencyjnych firm, to ludzi i tak trudno naklonic do zmian na lepsze/tansze, i mimo ze TPsa jes droga i nie dba o klijenta, to i tak zostaja przy niej, bo sie przyzwyczaili i jest z im z tym dobrze (a nie wiedza ze moze byc o wiele lepiej tylko musze sie bardziej zaglebic w to lepsze cos). KONIEC WYWODU.

[F@mas]

Pisałem już - KAŻDY MA SWÓJ GUST. I nie wmawiaj mi,że PES jest lepszy od FIFY bo według mnie NIE JEST ( nie tylko przez błędy PES-a ale też dzięki paru bardzo fajnym możliwościom FIFY). Może gdy wyjdzie PES 4 - z poprawionymi błędami - wtedy FIFA zostanie pobita. Na razie tak (według mnie) nie jest. Ty uważasz,że rządzi PES, ja, że FIFA...i jest spoko.

[Gość .:Ekans_Dilos:.]

Niech Ci bedzie... jest spoko, ale zycze Ci z calego serca abys wreszcie przejrzał na oczy Pozdrawiam!

[remiq]

Mam takie same zarzuty do FIFY co redaktorzy z CDA. Jest zbyt trudna, symulacyjna, a za mało zręcznościowa. Rozumiem, że duży procent graczy chce pedantycznej symulacji, a dla "zręcznościowców" pozostaną mniej znane gierki (jak Era Futbolu). Ale ci drudzy chcą pograć w grę o dobrej grafice i prawidłowych składach, a te mnie znane produkcje tego nie oferują. A możnaby po prostu umieścić w głównym menu opcje arcade i symulation i wilk syty, i owca cała.

Gra ma tą jedną wadę, ale za to poważną. A poza tym są same zalety. 2004 jest dobrą grą... ale nie tak wspaniałą jak odsłona roku 2003. Póki co... czekamy na FIFĘ 2005. Widziałem obrazki z niej - grafikia powala. I na razie tylko ona.

Polecam polską stronę www.fifaserwis.com, na której znajdziecie świetny pach polonizacyjny do wszystkich odsłon FIFY.

[F@mas]

Na forum nie ma reklamowania niczego...o takich rzeczach (Polska liga w FIFA 2004) powinno się mówić tylko tyle,że są...a jak kogoś bardziej interesuje to niech się do Ciebie na gg zgłosi...a co do twoich zarzutów wobec innych,którzy zarzucają : myślisz, że tak łatwo zrobić dwie osobne opcje 'arcade' i 'simulation'? To jak robić dwie zupełnie różne gry - trzeba zastosować inne taktyki, inną fizykę lotu piłki,inne zagrania,inny poziom trudności...inna sprawa że bycie symulacją FIFE 2004 niestety zbytnio nie wychodzi :? Fajna gra ale brakuje np.ładniejszych strzałów (bramki możesz zdobywać praktycznie tyko z kilku okreslonych pozycji...) no i paru zagrań i animacji jakimi raczy nas PES (co nie znaczy,że FIFA jest gorsza . Pisałem już o tym). A jakbyś nie zauważył - cykl FIFA różni się od siebie. Niektóre odsłony są bardziej zręcznościowe,drugie bardziej symulacyjne...więc jak ci nie pasuje jakaś część,sięgnij po inną...wybór jest duży.

[Gość reign.]

W Fifie 2004 najbardziej denerwujace jest , ze zrobiono z niej ' pilkarskie szachy ' No bo jak to inaczej mozna nazwac ...? Nie ma co sie ukrywac gra stracila na grywalnosci !!! Oczywiscie ma tez kilka atutow , ktorymi moze sie szczycic , jak np grafika ... Jest miodna , ale z kolei bardziej przyciaga nas grywalnosc niz grafa ... Widze to sam po sobie ! W fife 2002 potrafilem grac po 7- 8 godzin ... W 2004 niestety tylko 1 godzinka (jak dobrze pojdzie ) I nie wierze , ze to mi sie przestalo grac . Po prostu gryalnosc lezy ! Mam prosbe do EA , zeby na przyszlosc nie robili wspomnianych juz przezemnie ' pilkarskich szachow ' tylko bardziej postawili na grywalnosc tak jak to bylo we wczesniejszych czesciach fify . Moznaby bylo wstawic tylko grafike i sukcen gwarantowany !

[Gość .:Ekans_Dilos:.]

Ja nadal nie rozumiem dlaczego wy wlasnie fife uwazacie za symulacje a PES za arcadowke. Dlatego ze w PES jest wiecej akcji na bramke? TO o niczym nie swiadczy bo goli za to duzo nie ma. A pilka nie polega na graniu szmacianka przez caly mecz w srodku pola i gora 3 akcje na mecz sa z czego z jednej pada gol. Jak mozna nazwac symulacja gre ktora jest trudna i tylko z tego powodu ze komuter czyta nasze ruchy? Jak to jest symulacja to dlaczego jak sie zawodnik zasloni plecami to i tak mu to nic nie da, dlaczego jak to jest symulacja to nie mozna przejsc zawodnika przez kiwke albo balans cialem? Dlaczego nie da sie polozyc bramkarza, ktory kazda pilke potrafi wylapac? Dlaczego bramkarz lapie turbo strzaly a puszcza szmaty? Dlaczego obojetnie z jakiego kata jak strzelamy to strzal jest taki sam obojetnie czy pilkarz jest leow czy prawo nozny? Gdzie ty symulacja 80, w tym ze pilke trzeba rozgrywac z czego gra sie robi nudniejsza niz obserwowanie splawika na wodzie?

[Lord Hrabula]

FIFA 2004 jest jak dla mnie najgorsza w calej serii. Nic nowego poza lepsza animacja nie wnosi a zamiast czerpac dobre pomysly z poprzedniczek to zastepuje je nowymi ktore okazuja sie bezuzyteczne.PSE jest lepsze of FIFY 2k4, aleTrudno sie gra na klawiaturze i wlasciwie opanowanie wszystkich mozliwosci i sztuczek w tej grze graniczy z cudem. Mimo wszystko wole FIFE 2003, ktora tez doskonala nie jest ale ma lepsza grywalnosc od swojej nastepczyni.

[agenttom]

Tak gra jest taka sobie to znaczy że niczym mnie nie zachwyciła ale też niczym nie zniechęciła. Czy ktos z was wie czy to pójdzie na moim komputerze i będzie działać płynnie?

Athlin 900Mhz, 128Ram, GF 2 MX 400 64MB.

[Pvt:Dam!an]

agenttom - pójdzie ci spokojnie tylko musisz mieć dobre stery do karty graficznej bo możesz mieć takie bugi jak prześwitujące stroje piłkarzy.

[Gość S!MON]

powiem krótko: badziewie jakich mało!!!! Niby dużo teamów, sporo lig ale zero dynamiczności!!!! przecież nie każdy gra tak jak nasza reprezentacja :x

[Gość tlatla]

Swietna gra! Cudowna, ale Euro jest lepsze... FIFA NADAL THE BEsT! BETTER THAN PES!!!!!!!!!!!

[Gość .:Ekans_Dilos:.]

FIFA NADAL THE BEsT! BETTER THAN PES!!!!!!!!!!!

rotfl

[Sephiel]

Włączyłem. Zagrałem. Ziewnąłem. Poszedłem grać w coś innego.

[Gość raven_88]

Włączyłem. Zagrałem. Ziewnąłem. Poszedłem grać w coś innego.

Nic dodać nic ująć...

Pro Evolution Soccer rulzzzz!!!

[Gość SaQuall]

FIFA 2004 jest ok. Ekstra jest graficzka i twarze piłkarzy. Jednak piłka nożna na komputer nie powinna być symulacją. Ludzie z EA Sports powinni pójść w ślady Pro Ewolution Soccer i postawić na grywalność.

Ehh... Maciek gdybyś chociaż chociaz grał w

Fife, a ty tutaj mówisz, że EA powinni pójść w ślady "PES3"

[Gość .:Ekans_Dilos:.]

FIFA 2004 jest ok. Ekstra jest graficzka i twarze piłkarzy. Jednak piłka nożna na komputer nie powinna być symulacją. Ludzie z EA Sports powinni pójść w ślady Pro Ewolution Soccer i postawić na grywalność.

Ehh... Maciek gdybyś chociaż chociaz grał w

Fife, a ty tutaj mówisz, że EA powinni pójść w ślady "PES3"

Ehh... SaQuall gdybyś "chociaż chociaz" grał w PES3 to byś mówił inaczej...

[Gość Rabbit]

(...)

Ehh... SaQuall gdybyś "chociaż chociaz" grał w PES3 to byś mówił inaczej...

Oczywiscie. PES3 to moim zdaniem genialna pilka nozna, ale to jest SUBIEKTYWNE doznanie. Jesli SaQuallowi podoba sie FIFA to dobrze. On woli realizm, ja i ty, Ekans - grywalnosc.

Co do FIFY04... Moim zdaniem jest fatalna. Po prostu jak przejsc defensywe? Tylko strzal z dystansu albo jakies przypadkowe podanie. No, chyba ze ja jestem taki cienias, a to jest mozliwe. EA Sports ma u mnie wielki minus. F04 oceniam na 6 (bo jednak wciaga, jak sie nie ma innej pilki). Wole grac w demo PES3 niz w full FIFE 2004.

[shmehr]

Mi sie osobiście FIFA 2004, a ni też 2003 w ogóle nie podobala. Dlaczego? Ano może dlatgo, że zamiast zręcznościówki starali siue zrobić z tego symulator. PES3 pokazało, co to piłka nożna na kompa :twisted: FIFA jak na razie mi nie leży, zobaczymy co przyniesie najnowsza FIFA 2005. Mnie sego czasu bardzo wciągnęło EURO 2000.

[Sephiel]

Mi sie osobiście FIFA 2004, a ni też 2003 w ogóle nie podobala. Dlaczego? Ano może dlatgo, że zamiast zręcznościówki starali siue zrobić z tego symulator. PES3 pokazało, co to piłka nożna na kompa :twisted: FIFA jak na razie mi nie leży, zobaczymy co przyniesie najnowsza FIFA 2005. Mnie sego czasu bardzo wciągnęło EURO 2000.

Co do FIFY 2004, to się zgodzę, ale według mnie edycja 2003 była bardziej zręcznościowa i mnie się osobiście podobała. Była (i jest ) znacznie lepsza, niż jej nowsza wersja. :twisted: