Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Master222

Intel Core2 Duo E8400 czy Intel Core2 Quad Q9550

Polecane posty

Witajcie szacowni forumowicze (I Wy o wielcy moderatoadministratorzy ;) )!

Po bodaj 5 latach użytkowania mój stary, wysłużony i terkoczący komputer pomimo wielu wymian podzespołów osiągnął kres swoich możliwości.

Ogólnie sprawa jest prosta należy złożyć nowy komputer. No i tu się komplikuje sprawa bo jeszcze może rok temu monitorowałem ewentualne opcje zakupu, ale wraz z końcem liceum i początkiem studiów zacząłem sukcesywnie tracić orientację w nowościach (m.in. dlatego, że coraz rzadziej kupowałem CDA).

Ogólnie z tego co chciałbym zakupić jestem pewien:

Karty graficznej: GeForce with CUDA GTX 260 Zotac 896MB (PCI-E) Edition

Pamięci: OCZ Technology 2x 2GB DDR2 1000MHz Platinium CL5-5-5

Można też założyć, że dysk twardy też jest pewniakiem gdyż jest to raczej żonglowanie pojemnością.

Natomiast problemy zaczynają się przy procku i odpowiedniej do tego wszystkiego płycie głównej. Jak sobie jakiś czas temu układałem ewentualne zestawienia to zawsze brałem pod uwagę Intel Core2 Duo E8400 (lub E7300), ale ze względu na czas jaki upłynął od tamtego czasu zaczynam rozmyślać nad Intel Core2 Quad Q9550.

Dylemat uzasadniam:

Komputer ma służyć przede wszystkim do grania (aczkolwiek do pracy "biurowe" też jest niezbędny) nie będę na nim konwertował 10 filmó i oglądał drugich 10 jednocześnie, ALE nie chciałbym aby okazało się że już za rok konieczna będzie zmiana procesora bo nagle wszyscy producenci zaczną tworzyć gry z wymaganiami na cztery rdzenie. Zatem chciałem aby był to kompromis zarówno pomiędzy opłacalnością, długowiecznością a ceną.

Drugim problemem jest dobór płyty głównej. Próbując znaleźć odpowiednią płytę główną rozbiłem się o ceny rzędu 700-1000 zł! Szczerze to sądziłem że będą oscylować w strefie 200-600zł a tu niespodzianka xD

Dlatego prosiłbym bardzo uprzejmie o rady jaki procesor i jaką płytę wybrać, jak również sugestie dotyczące "pewniaków" i tego co jeszcze jest potrzebne (zasilacz 550V?). Zaznaczam, że chciałbym bardzo aby cena zestawu nie wybiegała znacznie ponad 3000zł

Z góry dziękuję za sugestie/chęci/pomoc :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie dysponuje tak dużą wiedzą jak większość szanownych forumowiczów ale z tego co wiem to porządnie gry zaczną potrzebować czterordzeniowców dopiero za ponad rok, pod warunkiem że nie rozwinie się ścieżka rozwoju GPU i wtedy nawet do super gier wystarczą dwurdzeniowe procki. Ja sam jak widać w sygnaturce używam E8400 i jestem z niego bardzo zadowolony. Nie spodkałem się jeszcze z tym aby mi zabrakło w jakimś momencie mocy :biggrin: Więc ten procesor moge polecić bo u mnie narazie radzi sobie bez problemu zarówno w najnowszych tytułach z nie najnowszą kartą graficzną. Jeżeli chodzi o płyte główną to za bardzo się nieznam i tutaj tylke ze swojego doświadczenia moge polecić Asusa P5Q Pro którą używam.

Mam nadzieje że chociaż troszeczke ci pomogłem :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wzial zestaw:

Biostar TPower I45 (swietna do overclockingu za sensowna kwote)

Procesor dwurdzeniowy: albo E7300, albo E8400. Cena "normalna". Wedlug magazynu Custom PC swietnie sie kreca (kolejno: 2,66 @ 4,2 i 3,0 @ 4,4GHz na tej plycie z chlodzeniem powietrznym). Sa wolniejsze w dekodowaniu filmow czy renderingu 3D anizeli Quady, ale jesli chodzi o gry, to pokrecone ida leb w leb z i7.

Czterodzeniowy: Q6600 albo Q9650. (kolejno 2,4 @ 3,75GHz oraz 3 @ 3,96 GHz, reszte mozna podkrecic tez, ale nie o takie wartosci). Ten ktory wybrales, Q9550 na Biostarze wykrecono z 2,83 na 3,3 GHz.

Patrzac na wyniki w grach, wszystkie te procesory, ktory ci porownalem maja generalnie te same wyniki. Ja bym wzial E8400 + TPOWER I45.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Q9550 bedzie dobra inwestycja przy tej kwocie ktora posiadasz, na dzien dzisejszy nie tracisz nic{bardzo wysoka wydajnosc na poziomie C2D 8400, duzy potencjal OC, srednio 3,5 do okolic 4GHz} a z czasem mozesz jedynie zyskac, jako ze Q lepiej zniesie wywania przyszlosci. Proponuje konfiguracje jak pod linkiem ponizej. Solidna i sprawdzona plyta, zapewni mozliwosc sporego przetaktowania, choc bez rekordow, dodam ze chlodzenia przy typowym OC na pozimie 3,0-3,4 nie trzeba zmieniac{dodatkowo zalezy to od chlodzenia wewnatrz obudowy}. GTX od innego producenta, dobra cena, dosc mocno podniesione zegary jak na fabryczne OC, solidny cichy zasilacz o wysokiej mocy realnej, nie zas jedynie deklarowanej. Dysk niewielki ale dosc cichy i szybki, zawsze mozna dodac drugi, prosta nagrywarka, prosta ale dajaca sie schlodzic obudowa

http://kdo.pl/sc/hck7rfglu3g

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że do grania i tak lepszy będzie E8400 + GTX 275. W dodatku tańszy.

Zanim quady będą użyteczne, jeszcze nie raz komputer zmienisz, chyba że robisz to co 4-5 lat. Ale w takim razie lepiej byłoby kupić dwa razy po tańszej maszynie na już, niż przepłacać na zapas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie raz komputer zmienisz, chyba że robisz to co 4-5 lat

Sęk w tym że ja właśnie nie chcę zmieniać połowy komputera po 2 latach. Owszem w moim obecnie eksploatowanym sprzęcie wymieniałem kartę graficzną, pamięć, dysk, napęd i wentylację, ale wymianę procesora zawsze uważałem za jednoznaczne ze zmianą całego komputera. Oczywiście to był czasy gdy wszyscy przechodzili na PCI-Express a ja siedziałem na AGP (i siedzę do tej pory) ale myślę że chyba rozumiecie mój punkt widzenia.

I stąd mój dylemat dobrze wiem że C2D na dzień dzisiejszy jest zdecydowania wystarczający do grania. Zastanawiam się tylko czy powiedzmy te 2-3 lata będzie w stanie nadganiać za nowościami. Mój obecny P4 nadganiał za nowościami do czasu aż producenci na dobre pozostali przy dwurdzeniowcach.

Natomiast muszę przyznać że propozycja Rezydent_KGB przypadła mi do gustu, bo raz, że wygląda porządnie, to jeszcze za cenę 3000zł daje czterordzeniowy procesor, który kiedyś może sięw końcu stać wymogiem w grach jak C2D.

Czekaj jednak jeszcze na argumenty, lepiej wysłuchać 20 różnych opinii niż tylko 2-3 zgodnych i na ich podstawie wyciągnąć wnioski ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że za 2 lata to świat PC może wyglądać zupełnie inaczej. Choćby przez to, że DX11 wprowadza jeden standard dostępu do mocy obliczeniowej GPU, w dodatku po premierze nowego akceleratora nawet Intel przestanie się wygłupiać mówiąc, że zwykły procek jest najlepszy do wszystkiego. W dodatku jeśli pojawią się dobre narzędzia do automatycznego dzielenia zadań między kilka rdzeni, to bez większych problemów powinny zadziałać także z jeszcze większą ich liczbą, jak to ma miejsce w GPU.

Innymi słowy - do zwykłych zadań imo dwa rdzenie wystarczą przez najbliższe 10 lat, a do zadań bardziej wymagających i tak używane będą GPU, co dzieje się już dzisiaj np. z obróbką video, i to pomimo faktu, że 1 standardu brak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Master222

Pamietam podobne dyskusje i dylematy jak wchodzily dwurdzeniowce, z fundamentalnym pytaniem czy lepiej jeden wysoko taktowany czy dwa wolniejsze{w wiekszosci wypadkow doradzano jeden}, szczegolnie ze jeszcze dlugo gier nie bedzie. Jednak niecale dwa lata pozniej jednordzeniowca nikt do gier by nie polecil choc nie zniknely, a wedlug niedawnych testow na TS, tansze dwurdzeniowce z tamtego okresu po dzis dzien moga stanowic wsparcie dla nowoczesnej karty graficznej sredniej klasy i zapewnic plynnosc w wymagajacych choc nie najnowszych juz grach. Kiedy takie samo polaczenie z wysoko taktowanym jednordzeniowymi procesorami, ktore wtedy radzily sobie swietnie i mocno obnizaly atrakcyjnosc zakupu X2, dzisaj nie jest wstanie zapewnic tych kilku niezbednych klatek wiecej, mimo roznic w taktowaniu na poziomie 400MHz i wiecej. Sytuacja nie wyglada inaczej z Quad vs Dual, dla przykladu Q9550 2,8 w grach takich jak Lost Planet Col... czy Supreme Commander, ktore sa optymalizowane dla wielordzeniowcow. Radzi sobie znacznie lepiej od nie tylko 8400 ale i 8600 3,3GHz, kiedys moze to zdecydowac czy da sie w ta czy inna gre zagrac czy nie, lub jak plynnie. Mocne dzisiaj 4890/GTX275/285 za kilka miesiecy beda srednikami jak ich porzednicy z serii 9 i 3, a niedlugo pozniej skoncza zapewne jak 7950GX2 i X19500XTX, z wprowadzeniem ukladow klasy HD5, czy te ostatnie beda potrafily przejac odpowiednio wiele zadan CPU, trudno zgadywac. Napewno na rynku CPU nic rewolucyjnie mocniejszego do gier od Quad'ow,C i7 i Phenom'ow II ktore musza wypracowac spory zysk, nie pojawi w bliskiej przyszlosci. Wiec osobiscie inestowal bym wiecej procesor niz karte, czy wiekszy dysk itd, to wszystko latwiej i taniej zastapic

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

allor

Powszechne użytkowanie technologii GPGPU jest znacznie odleglejsze w czasie niż wykorzystanie więcej niż 2 rdzeni. Właśnie, między innymi, z powodu braku jednego standardu. Kilka rdzeni można, z powodzeniem, już dziś wykorzystać w części gier, oraz w całkiem dużej liczbie programów. Natomiast GPU są, obecnie, wykorzystywane przez aż jeden program - konwerter wideo - Elementals Badaboom. I, zdaje się, że w następnej wersji Photoshopa będzie zawarta ta technologia. Raczej skromnie. No i nie mówisz, chyba, poważnie, że Intel kiedykolwiek przyzna, że procesory - główne źródło jego bogactwa i potęgi są mniej przydatne do ogólnych obliczeń (general computing)?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, poczytaj w ilu programach działa już CUDA, ostatnio pojawiło się tego znacznie więcej. Owszem, w większości są to konwertery, ale czasy jednego programu już minęły.

Co do Intela - a dlaczego robi własny akcelerator? I to - teoretycznie - mający wymieść konkurencję? Gdyby wierzył w swoje procki, to by tego nie robił.

A dla przypomnienia - standard pojawi się w DX11, który powinien mieć premierę niedługo po W7.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ostatecznego wyboru dokonam z zestawu od Rezydent_KGB a takim samym, tylko z prockiem C2D E8400 i GeForcem GTX 275. Dodatkowo po wysłuchaniu wszystkich dobrych rad skłaniam się teraz raczej przy C2D wyjdzie taniej na te 2-3 lata powinno starczyć (na następne może też), a procka można ewentualnie wymienić na quada w przyszłości (o ile znowu nie zmienią podstawek pod procesory).

Jednak negocjację ze "sponsorami" potrwają pewnie jeszcze troszkę więc dodatkowe argumenty/sugestie są cały czas mile widziane.

Póki co wielkie dzięki za udzielone wsparcie i pomoc w doborze komponentów :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawki to zmienią za te 2-3 lata na 100%, w każdym razie Intel. Już teraz jest przecież nowa pod i7, a za chwilę wejdzie jeszcze jedna, pod i5. Z AMD teoretycznie powinno być dłużej spokojnie, bo właśnie wprowadzają AM3, ale nowe procki działają i z AM3, i z AM2.

Tyle że za te 2-3 lata obecne quady i tak będą sporo za słabe, wystarczy zobaczyć jak to było z pierwszymi prockami dwurdzeniowymi - w nowych grach i tak wypada je wymienić na nowe, bo radzą sobie średnio. Tak samo będzie z obecnymi quadami, co zresztą dobrze widać na przykładzie i7, który spokojnie bije konkurentów, a za te 2-3 lata różnica będzie jeszcze większa. O ile nie pójdzie to w kierunku GPU, które zapowiadają się znacznie lepiej niż nowe procki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...